Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Noc. Cisza. Śnię.
Idę. Błądzę. We mgle.
Dłoń. Twoja. Delikatne dotknięcie.
Usta. Twoje. Niewinne muśnięcie.
Spojrzenie. Miłość. Słodyczy smak.
Dwa ciała. Jedność. I słowo: Tak...






Wiersz dedykuje mojej jedynej miłości Sebastianowi

Opublikowano
CYTAT (Adam Szadkowski @ Jun 15 2003, 04:17 PM)
Przepraszam, nie podoba mi się. Banał. Nic nowego. Forma do bani. O kurcze! To forum dla początkujących.... no ale co ja mam powiedzieć...?
Pisz dużo i wklejaj tu. Napewno bedzie lepiej!!!!

Adam

Dziękuje za szczerość,dopiero zaczynam więc proszę o zrozumienie wink.gif
Opublikowano
CYTAT (Kai Fist @ Jun 15 2003, 04:26 PM)
Ja tu też jestem od niedawna i wiele się nauczyłem. I śmiało mogę powiedzieć, że to jest banał.

Nie zniechęcaj się krytyką, musi być źle, żeby mogło być lepiej.

Pozdrawiam.

Krytyki sie nie boję, cenię ją. Dziekuję za zainteresowanie! smile.gif
Opublikowano
CYTAT (Paulina Karpiuk @ Jun 15 2003, 04:11 PM)
Noc. Cisza. Śnię.
Idę. Błądzę. We mgle.
Dłoń. Twoja. Delikatne dotknięcie.
Usta. Twoje. Niewinne muśnięcie.
Spojrzenie. Miłość. Słodyczy smak.
Dwa ciała. Jedność. I słowo: Tak...

Tak czy siak, plus za rymy.
Drugi plus za oddziaływanie na zmysłach. :-)
"Cisza"
"Noc" - "Dłoń" - "Dwa ciała" - "Słowo" - "Mgła"
"Idę" - "Błądzę" - "Spojrzenie"

Na końcu, Twoje "Tak...." nabiera szczególnej mocy.

Wiersz jest wymowny, czytelny. Skróciłaś go do minimum - i bardzo dobrze.
Każdy wers "coś mówi".

Rasumując: podoba mi się. cool.gif

Pozdrawiam.
Opublikowano
CYTAT (Seweryn Muszkowski @ Jun 15 2003, 04:54 PM)
CYTAT (Paulina Karpiuk @ Jun 15 2003, 04:11 PM)
Noc. Cisza. Śnię.
Idę. Błądzę. We mgle.
Dłoń. Twoja. Delikatne dotknięcie.
Usta. Twoje. Niewinne muśnięcie.
Spojrzenie. Miłość. Słodyczy smak.
Dwa ciała. Jedność. I słowo: Tak...

Tak czy siak, plus za rymy.
Drugi plus za oddziaływanie na zmysłach. :-)
"Cisza"
"Noc" - "Dłoń" - "Dwa ciała" - "Słowo" - "Mgła"
"Idę" - "Błądzę" - "Spojrzenie"

Na końcu, Twoje "Tak...." nabiera szczególnej mocy.

Wiersz jest wymowny, czytelny. Skróciłaś go do minimum - i bardzo dobrze.
Każdy wers "coś mówi".

Rasumując: podoba mi się. cool.gif

Pozdrawiam.

Dziekuje za miłe słowa. Dziekuje że zrozumiałeś... smile.gif
Opublikowano

Ja bym nie powiedziała że to banał, po drugie ciekawa forma.
Czasem nie potrzebne sa wzniosłe metafory, żeby poruszyć.
Dla mnie ten wierszyk to swoista synestezja.

Może to nie górnolotna poezja, ale ładne.

Ps.To do mnie:
Oleńka co z tobą, twoje komentarze dzisiaj są nadzwyczaj subiektywne.
Uczucia rozdzwoniły sie w twojej główce i poezja z półki "miłosnej" zaczyna ci sie podobac.Doprawdy nie poznaje tongue.gif

Opublikowano
CYTAT (Paulina Karpiuk @ Jun 16 2003, 07:03 AM)
CYTAT (natalia @ Jun 15 2003, 09:26 PM)
Bardzo ciekawy wierszyk smile.gif a ja nawet napisalam kiedyś bardzo zbliżony tylko niestety zakończenie smutniejsze....Twoje bardziej mi się podoba smile.gif
pozdrawiam
Natalia

Bardzo Ci dziekuije Natalio

Dziekuje biggrin.gif
Opublikowano
CYTAT (natalia @ Jun 16 2003, 10:42 AM)
Alez nie ma za co Paulino ,naprawdę, zasługuje na to i wiersz i Ty smile.gif
jak chcesz mogę Ci napisać smutniejszą wersję podobnego tematu tzn ten wierszyk o którym wspomniałam?
pozdrawiam Natalia

Bardzo chętnie przeczytam
Czekam
Opublikowano
CYTAT (Alessia @ Jun 15 2003, 11:41 PM)
Ja bym nie powiedziała że to banał, po drugie ciekawa forma.
Czasem nie potrzebne sa wzniosłe metafory, żeby poruszyć.
Dla mnie ten wierszyk to swoista synestezja.

Może to nie górnolotna poezja, ale ładne.

Ps.To do mnie:
Oleńka co z tobą, twoje komentarze dzisiaj są nadzwyczaj subiektywne.
Uczucia rozdzwoniły sie w twojej główce i poezja z półki "miłosnej" zaczyna ci sie podobac.Doprawdy nie poznaje tongue.gif

Czytałam Twoje wiersze. Bardzo głębokie i piekne. Mam na kim sie wzorowaćsmile.gif
Dziekuje za komentarz
Opublikowano

***
Taki smutek wokół mnie.
Czuję się jak we mgle,
nie ma tu nikogo
kto podałby choć rękę,
choć szepnął jedno słowo,
wzbudził we mnie nadzieję.
Myślę że to kiedyś minie
może jak poznam ciebie?


Pozdrawiam smile.gif Natalia

Opublikowano
CYTAT (natalia @ Jun 16 2003, 11:50 AM)
***
Taki smutek wokół mnie.
Czuję się jak we mgle,
nie ma tu nikogo
kto podałby choć rękę,
choć szepnął jedno słowo,
wzbudził we mnie nadzieję.
Myślę że to kiedyś minie
może jak poznam ciebie?


Pozdrawiam smile.gif Natalia

O tak, dokładnie tak się czułam 1,5 roku temu. Teraz odnalazłam moja połóweczkę i jestem szczęśliwa:)
Dziękuje za wiersz biggrin.gif
Opublikowano
CYTAT (Leila @ Jun 17 2003, 09:02 AM)
Mi się podoba! Jak na osobę początkującą jest super, zważywszy na to że niektórzy piszą kilkustronowe poematy o wszystkim i o niczym...
pozdrawiam. Leila smile.gif

Dziekuje. Twoje wiersze też mi podobają, lubie je czytać i rozmyslać.....

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Tylko co ma do tego AI? AI będzie tak funkcjonować, jak ją zaprogramują ludzie, a ci oczywiście zrobią to zgodnie z jakimiś wzorcami. Pytanie - jacy to będą ludzie i w jaki sposób wychowani. A to, że koncepcje wychowawcze się zmieniają, nie ulega wątpliwości, odkąd potrzeby jednostki zostały postawione ponad potrzeby wspólnotowe. Sztuczna inteligencja nie stoi jednak w kontrze do czegokolwiek, odzwierciedla tylko bieżący stan rzeczy. Oparta (głównie) o modele językowe, operuje jedynie na systemie kodów i znaczeń. To my ją 'wychowujemy', jeśli można to tak nazwać,  ucząc pewnej struktury, odzwierciedlającej mniej więcej naszą logiczną percepcję, nasz aparat pojęciowy. AI nie rozumie rzeczywistości jako czegoś ciągłego, zmieniającego się pozostającego w ruchu, ewoluującego zrelatywizowanego, tylko jako zbiór stałych elementów, które zostały wprowadzone do bazy danych i w ich obrębie się porusza. A elementy te już wprowadza człowiek, który może być dobry lub zły, głupi lub mądry, mieć rozwiniętą wyobraźnię lub nie, rozległą lub wąską wiedzę.... No i trzeba jeszcze dodać, że AI jest - na razie - tworzona do realizowania określonych zadań, co pokazuje, że człowiek jednak chce pozostać wolny i zrzucić na nią to, czego wykonywanie go ogranicza. Odszedłem trochę od tematu, a zmierzałem do tego, że AI będzie w stanie 'widzieć' różnice', o których piszesz, jeśli tego zostanie nauczona.  Chyba, że chcesz powiedzieć, że sam czujesz się trochę taką sztuczną inteligencją, bezdusznie programowaną do pełnienia określonych funkcji  narzuconych przez zewnętrzny, techniczny plan, a nie dzieckiem wychowywanym do samodzielnej realizacji siebie, w zgodzie z tym, czego AI jeszcze nie posiada (wolna wola, samoświadomość).
    • Na pierwszy rzut oka ma to być coś sonetopodobnego. Ale popłynęłaś po tym jeziorze... w szuwary, Środki artystyczne zostały dobrze dobrane. obrazy są plastyczne, żyjące, z łatwością poddają się wizualizacji. Tymczasem forma sprawia wrażenie bardzo nieudolnie skleconego pancerza, w którym wiersz się dusi i dogorywa, a to przez nienaturalne inwersje, a to przez brak rytmu, a to przez pokracznie poprzekręcaną gramatykę. W ten sposób od razu pokazujesz czytelnikowi wszystkie słabe miejsca, gdzie nie umiałaś sobie do końca poradzić z językowym budulcem. Niech będzie to zwykły, wolny wiersz, który uwolnisz z tego stylistycznego żelastwa, a jeśli koniecznie upierasz się przy sonetach, to trzeba więcej treningu, bo tu już 'intuicyjnie' się nie da.
    • Kluczowe pytanie - co to znaczy 'lirycznieć'?  Życie staje się poezją, to oczywiście wynika samo z siebie, ale interpretacja utworu musi wyjść poza zwykłe ubarwianie, upiększanie. Wpisanie wspólnie przeżywanego czasu w wiersz zdefiniowany jako określona struktura, ma charakter o wiele bardziej brzemienny w skutki. Liryka jest przede wszystkim poszukiwaniem formy dla emocji, a jakie to ma konsekwencje dla bohaterów lirycznych? Jeśli ich doświadczenia zostaną przeniesione w rzeczywistość metafor, wówczas okaże się, że współdzielenie codzienności jest zarazem tworzeniem jej tak, jak poeta tworzy swoje dzieło - budowaniem sensu (życia) poprzez indywidualizację tego, co ogólne i nieokreślone. Np. we fragmencie ze sklepem - wszyscy tam robią zakupy, ale dla bohaterów nie jest to zwykłe wyjście do sklepu, bo liryka tak manipuluje percepcją, aby mieli poczucie, że chodzi o coś zupełnie innego. Realność staje się umowna,  jej poszczególne elementy mają być tylko nośnikami czegoś, co istnieje jedynie w świadomości i  osób mówiących w wierszu. Upraszczając - lirycznieć to budować rzeczywistość i kod, który ją na nowo zdefiniuje (niekoniecznie werbalny), zgodnie z tym, jak w niej chcą funkcjonować bohaterowie wiersza, czy jak to sobie - wspólnie - wyobrażają.
    • Zastanawiająca przypowieść, w której prosta obserwacja przechodzi w trafną ekstrapolację. Gwarowa 'śleboda' dodaje wierszowi ciekawego smaku.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Porażająco głęboka refleksja na tle nieistotnej reszty.   Ale dam lajka, bo moc tej cząstki rekompensuje wszystko inne.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...