Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam drogich forumowiczów,

 

Mają 21 lat na karku od jakiegoś czasu zastanawiam się nad tym czy tak będzie wyglądało moje życie.Otóż żal , aż ściska moje serce gdy pomyśle sobie o tym ,że już nie zostanę żadnym celebrytą w dziedzinie sztuki,aktorstwa czy nawet muzyki.Czy Wam też nie robi się przykro jak pomyślicie o tym ,że jest już za późno ,żeby zostać w czymś znanym? Najbardziej dołujące jest to ,że nie można spróbować wszystkiego tylko trzeba wybrać kilka pasji ,bo na więcej nie starczy czasu i chyba najgorsze w tym  jest to ,że gdy poświęcasz się czemuś i tak naprawdę w głębi duszy nie jesteś pewny czy coś z tego wyjdzie czy po prostu marnujesz swój czas i będziesz  dołować się do końca życia, dlaczego wybrałeś to zamiast czegoś innego.Gdy patrzę na tę  dzisiejsze gwiazdy to w ich biografii widać ,że już od dziecka grały w filmach lub pisały pierwsze piosenki.Czuję jakbym zmarnował swoje najważniejsze lata dzieciństwa nie robiąc tego co powinienem.Nie wiem czy w tym wieku to normalne ,że dorasta się do takich refleksji życiowych czy mi najzwyczajniej w świecie odwala.Było by miło gdybyście podzielili swoimi spostrzeżeniami.

 

Pozdrawiam

 

 

Opublikowano

Myślę, ze najwyraźniej w świecie Ci odwala. Masz 21 lat i całe życie przed sobą, nie musisz być celebrytą, żeby być szczęśliwym i zadowolonym z życia, czyli z siebie. Studiujesz? Jeżeli nie, to zajmij się czym ciekawym, ucz się, pracuj, ciesz się życiem. Znasz języki - wyjedź, świat daje tyle możliwości. 

I nie smuć się, głowa do góry 

pozdrawiam :))

Opublikowano

Przyznam, że mnie trochę dobiłeś tym postem,

wyjątkowo gorzkie spostrzeżenia, jak na tak młodą osobę (wybacz, wiem, że to brzmi paskudnie).

 

Ale poniekąd -żeby być uczciwą - muszę się z Tobą zgodzić.

Też mnie wkurza to, że sławni ludzie od dzieciństwa wiedzieli,

że mają talent i co chcą robić, kształcili się w tym kierunku,

a ja jestem ciągle zagubiona, mam różnorodne zainteresowania i przez to cierpię,

wręcz określam siebie przy tym jako nierozumianą przez społeczeństwo frustratkę.

W związku z tym w dużej mierze rozumiem Twój smutek i rozczarowanie wizją nieosiągalnej samorealizacji.

Też mnie to gryzie. Ale staram się czerpać z życia przyjemność, tworzyć i marzyć. Budować własny świat,

którego nikt mi nie odbierze. I Tobie polecam to samo.

 

Serdeczności :)

 

 

Opublikowano (edytowane)

Dziękuję za słowa otuchy Deonix :) . Boli cholernie ,gdy nie wiesz w czym tak naprawdę będziesz świetny i dlatego też zazdroszczę młodym ludziom, którzy od dziecka wiedzieli co chcą robić w przyszłości ,a dzisiaj zbierają owoce swojej pracy :) .No nic widać tak już chyba jest niektórzy urodzili się do większych celów ,a inni nie .

Edytowane przez Patryk Cj Wirkus (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

tak, witasz drogich forumowiczów, ale ich nie szanujesz!

Komentarze napisały dwie osoby, a odpowiadasz tylko jednej.

Marysiu

nie przejmuj się, nie takie fopa przeżyliśmy :)

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2 to jest piękne Aniu pisanie !!! Wzruszające. Dobre.
    • Tajsko am Boże - Modry Ponie, dzie słónko tako samo śwyci, am nie ziam, nie poziam, Bachy tam só i some śmiych. Tajskno Modry Ponie. Tam dangi furajó dali i eszcze abo dzie? A Bociony kapelków nie łoślipsió, a żniwa to psiankno śpisiywanie. dzie Annioł modli sia noczajści i wpierw. Zietrz łuraduje ten zimny deszcz.             Tęsknię Boże, mój Niebieski Panie, czy tam słońce wciąż tak samo świeci, a niwa bezkresna to ciągłe pytanie? Trud żniw są jak motyli drganie, czy są tam śmiejące się dzieci? Tęskno mi za tym Niebieski Panie. Czy bocian świątkom nie zmieni zdanie, świat chmura ponura znów oszpeci, a niwa bezkresna - zadanie na pytanie. Gdzie Anioł Pański jak ranne pianie, tych modlitw przecież nie zaślepi Tęsknię Boże, Ty Niebieski Panie. Wiem, wiem- marne to moje pisanie nic to, że miłość nieprzerwanie świeci, jest niwą bezkresną- jak ciągłe pytanie. Pamięci obłoków ich jeszcze trwanie, z igieł sosnowych wzór tu nie szpeci. Tęsknię za nimi Niebieski Panie, a niwa bezkresna to zawsze pytanie.
    • @MIROSŁAW C.  tak to prawda. I cytat też bardzo dobry. Świat jest wywrócony do góry nogami dzięki
    • Zaprosił mułłę słynnego w Tule hodowca mułów na świeże mule. Uczony nosem swym czułem ocenił: "Mule czuć mułem, a dennych potraw nie jem w ogóle".
    • Kładę się bezwładnie jak kłoda, droga z żelaza, czarna owca pod powierzchnią bałagan, para, hałas. Stukot setek średnic, mimikra zjełczałego stada, przedział, raz dwa trzy: nastał dusz karnawał. Chcą mi wszczepić swój atawizm przez kikuty, me naczynia, czuję dotyk, twoja ksobność, krew rozpływa się i pęka, pajęczyna przez ptasznika uwikłana- dogorywam. Stężenie powoli się zmniejsza, oddala się materia. Rozpościeram gładko gałki, błogosławię pionowatość, trzcina ze mnie to przez absynt, noc nakropkowana złotem, ich papilarne, brudne kreski, zgryz spirytualnie wbity na kość, oddalają mnie od prawdy, gryzą jakby były psem! A jestem sam tu przecież. Precz ode mnie sękate, krzywe fantazmaty! Jak cygańskie dziecko ze zgrzytem, byłem zżyty przed kwadransem, teraz infantylny balans chodem na szynowej równoważni latem.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...