Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

dojrzewam na czas
z przypadkowej wieczności
wycinam i wklejam

na wyciagniętej dłoni
hipotetyczne rozwiązania
położenia bolesne siedzimy tu
znaki przez pierwszą parę ścian

po nitce się z siebie wyciągamy
- nawet jeśli ma to trwać latami
w pudełkach zaciskając się
pięścią

wychodzimy po słowach

Opublikowano

Witaj,

wydaje mi się, że Twoje wiersze wyprzystojniały ostatnio ;)
(tzn. jakieś mądrzejsze bywają!).
Dla mnie to taki pół-manifest (pokoleniowy?).
W przypadkowej chwili - z klaustrofobiczną obsesją - po slowach (w słowach, ze słowami).

Opuściłbym "trzymam" (wiadomo, że na dłoni, a poszerza możliwości).
"położenie bolesne - siedzimy tu" - jednak oddzielnie (imho).
Może bardziej naturalny szyk? "po nitce się z siebie wyciągamy" - po nitce wyciągamy się z siebie
To - jako wtrącenie - dałbym tak "- nawet jeśli ma to trwać latami -"
"Po słowie" - w znaczeniu: po danym sobie - komuś słowie (przyrzeczeniu, nawet zrękowinach ;). Wolałbym liczbę pojedyńczą ze wzgledu na ten dodatkowy sens.

Czy muszę dodawać, że podoba mi się?
Wybacz mi, Tera ;)

pzdr. b
PS. I wszystkie ogonki tym razem na miejscu!!!

Opublikowano

Powróciłem tutaj i przeczytałem jeszcze raz. Teraz odkryłem coś nowego. Chodzi o wers:

"położenia bolesne siedzimy tu" - można się pogubić. Właściwie przyznam, że zgubiłem wątek. Proponuję poprawić to aby miało ręce i nogi ;)

PS

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @violetta chcesz powiedzieć, że kiedy ludzkość wyginie, to pozostanie po nas jedynie wielkie milczenie wszechświata? na pewno są obcy. tylko na podobnym poziomie rozwoju, co my. i jeszcze się po prostu nie odnaleźliśmy za sprawą gigantycznych odległości w kosmosie. a te rozwinięte bardziej od nas nie manifestują swojej obecności przed nami, tak jak i my staramy się nie afiszować, kiedy badamy dziką zwierzynę na prerii. ale np takie mrówki chyba nie zdają sobie sprawy, że ktoś je obserwuje. one mają swój świat w mrowisku, w przenoszeniu liści, małych gałązek, w pilnowaniu królowej etc. to i ch cały świat. nie mają pojęcia, że istnieje jaj=kaś wyższa forma życia. my jesteśmy takimi mrówkami... @violetta albo obcy mają nas w głębokim poważaniu tak jak to opisali w Pikniku na skraju drogi, bracia Strugaccy? @violetta przylecieli, pobawili się, popikniklowali, nie interesując się nami kompletnie. zostawili tylko po sobie śmietnik z nieznanych ludzkości kosmicznych artefaktów...
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       Masz wszystko 9-tką Tutaj jest szerszy schodzek   Nieśmiało podpowiem wciąż liczę z tobą w nieskończoność Ups,  nie bij
    • @Arsis nie ma obcych:) jesteśmy sami we wszechświecie:) to co się dzieje w kosmosie, to my tego nie widzimy i nie czujemy:) @Arsis jesteśmy na dobrej ścieżce skoro się zachwycamy, odkrywamy komety:) lubię astronomię i astrologię również. 
    • @violetta to na pewno są obcy. chcą nam przekazać sygnał wow, ten sam co w 1977 roku. ale okazuje się, że to tylko absorpcja rodników, fotodysocjacja wody, za sprawą działania słońca... nic szczególnego. takie to wszystko pospolite, nijakie, takie to nieciekawe i zwykłe. ot zwykła lodowa bryła sprzed miliardów lat. ale może jednak... jest miliardowa część procenta, że to jednak.. @violetta tylko właśnie, co wtedy? skoro nie potrafimy się nawet dogadać między sobą? popatrz, co się dzieje na świecie, na tym ziemskim padole...
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Masz guza od liścia? 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...