Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jest widno
kręgi
słupy
snuje się za mną
cień wątpliwości
jak wyszczerbiona
hiena cementowa
jak domysły
jak domy

noże międzybudowli
krzesła domostw
stoły jezdni
ludzie przyjezdni
szafy podwórek
lampiony okien
poezja kostki
kartofle sztuki

jest po parku
chodzenie

drzewa sąsiadują
ze tykami prądu

głupia kobieta
niszczy dom
mądra go pilnuje

widzę to po
ich biodrach

ścianach płaczu
o ściany odbicia
od stępienia
trzeba odstąpić

ewangeliom

zaostrzam stanowisko
torowisko błyszczy
będę szedł szybciej
co wiąże się z
oddechem głębszym

liną półsłońca
sznurem porzucenia
wywiąże się rozmowa
rozmycie
które utnie
pierwszy krok

na niebie
zwierciadło z rysą
nie do wiary
z odpryskiem gołębi
do głębi boli

moja podróż samotna
po szczyptę
roztargnienia
od domu do miasta
od ognia do ziemi
odbicia dosyć 01 VIII 00

Opublikowano

Witam,

wiele w tym wszystkiego - nie wiem czy nie za dużo?
Podobają mi się liryczne zabawy ze słów (nazywane słynnym już mianem dopełnień ;), te:
"szafy podwórek
lampiony okien
poezja kostki
kartofle sztuki" - choć co do ostatniej można powątpiewać.
Temat bliski każdemu mieszkańcowi molocha (dom, blokowisko, miasto). PeeL jako obserwator oceniający i współczujący, mogący wejść w kontakt - ale "zaostrzam stanowisko" - "będę szedł szybciej".
Dziwi mnie trochę, że w zakończeniu tyle sentymentu, nawet czułostkowości:
moja podróż samotna
po szczyptę
roztargnienia
.

Nie bałbym się jeszcze inaczej zapisać, np. to:
"z odpryskiem gołębi
do głębi boli"
z odpryskiem gołębi
do głębi
boli


Ciekawa to poezja.
pzdr. b

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

         
    • @Naram-sin Twoja odpowiedź jest jak zgrabnie przystrzyżony żywopłot – elegancka, ale pozbawiona życia. Tak bardzo chcesz sprowadzić wszystko do formy, że zatracasz sens, dla którego ta forma w ogóle istnieje. Twoje podejście przypomina nauczyciela, który zamiast słuchać, co uczeń próbuje wyrazić, skupia się wyłącznie na poprawnym użyciu przecinków.   Piszesz, że nie dyskutujesz z treścią – i jednocześnie poświęcasz cały akapit na jej wyśmianie, próbując przykryć ironią i estetyczną wyższością własny brak zrozumienia. Mówisz, że forma jest słaba – może i nie jest perfekcyjna, ale jej celem nie była akademicka precyzja, tylko przekazanie emocji i myśli, które nie mieszczą się w twoich estetycznych ramach.   Wypominasz mi „trąby jerychońskie”, a sam nie dostrzegasz, że twoje litaniowe ciągi zdań też grzmią – tylko w tonacji mentorsko-nudzącej. Mam pełną świadomość, że używam słów takich jak „przebudzenie”, „katusze”, „kajdany” – i robię to nie dlatego, że chcę bawić się w romantyzm, ale dlatego, że one oddają ten ciężar, który wielu dziś czuje. Jeśli dla Ciebie to tylko „rekwizyty z liceum” – świetnie, ale dla innych to może być język doświadczenia.   Piszesz, że gdybym „wyszedł z tym na ulicę”, uznano by mnie za pijaka lub niespełna rozumu – i tu właśnie pokazujesz swój największy problem: utożsamiasz konwencję z wartością. Prawda jest taka, że wielu ludzi, którzy wyszli na ulicę z „dziwnymi słowami”, zmieniło świat. A wielu, którzy siedzieli w fotelu i poprawiali innych, zostali zapomniani razem z pyłem swojej krytyki.   Dziękuję za opinię – szanuję ją jako odmienny punkt widzenia, choć zupełnie się z nią nie zgadzam. I radzę Ci jedno – czasem warto posłuchać, zanim się oceni. Bo jeśli dla Ciebie każdy głos brzmi jak „trąby jerychońskie”, to może problemem nie jest głośność – tylko Twoje uszy.
    • woń dymu — pali się. popiół. wszędzie popiół po Tobie.
    • @FaLcorN moja dorosłość taka, że przeglądam łóżeczko dla wnusi, krzesełko do karmienia:) uświadomiłam sobie, że muszę dużo zarabiać, bo inaczej wszyscy padną;) oraz to, że mam starszych już rodziców i nie mają tyle sił co kiedyś:))
    • @Roma Fajne wstawki...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...