Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dołączam się do Was :)

 

Popieram Marcinie odnośnie filtru do liczby polubień,

mógłby zastąpić liczbę wyświetleń, która mało co mówi o jakości utworu,

najczęściej tyle, że właśnie odbywa się tam bijatyka i mnóstwo ludu się zbiegło zobaczyć,

kto wygra :)

 

Tabelkę sobie przypominam coś niecoś, fajna rzecz :)

Był porządek przynajmniej.

Już nie wspomnę o tym, że fraszki były działem osobnym,

a teraz jest wszystko pospinane w jedno...

Nie dość, że mam bałagan w swoim biurku i komputerze, to jeszcze tu,

ech...

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Co do liczby wyświetleń zgadzam się, że treść wcale nie musi proporcionalnie dobra do ilość wejść, komentarze i serducha również ale jak już wspomniałem jakimś czynnikiem czytelnik musi się kierować. 

 

Tylko obecnie mamy coś w rodzaju "najlepszych" wierszy przez ranking.

Tylko jeśli jestem tu pierwszy raz i kilkam np na Alicję bo spodobał mi się jej wiersz to chciałbym zobaczyć właśnie jej utwory i to czy reszta była jakoś oceniona zamiast tego widzę miks całość i dopiero przy grzebaniu mogę się dostać do powiedzmy samych utworów. Tylko od którego zacząć na chybił trafił? Wszedłem bo miała najwiecej serduszek A tu nie ma żadnego więc trzeba albo po komentarzach albo po liczbie wyświetleń bo niestety tej trzeciej opcji nie ma 

Edytowane przez Marcin Krzysica (wyświetl historię edycji)
  • 3 miesiące temu...
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

@Mateusz

 

Ja również - bardzo dziękuję i doceniam wszelkie starania :)

Trochę mnie tu nie było i widzę, że sporo się w międzyczasie zadziało, sporo dobrego.

Dzięki raz jeszcze, kwiatki załączam,

 

 

 

D.

 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2 Jaka droga do Boga, z Bogiem do siebie. Czy czlowiek potrafi ocenić, wybrać. Jak wyglądałby świat gdyby nie było tego lotu. Jedno jest pewne, byłby inny...   Pozdrawiam serdecznie  Miłego dnia   
    • @Natuskaa Czy łatwo jest odróżnić zwyczajne spotkanie, od tego na które przygotowujemy się przez pół życia, albo i całe? Można. Bo te, na które się przygotowujemy, nigdy nie wyglądają tak, jakbyśmy chcieli, a te drugie często wprost przeciwnie.   Świetny tekst. Szczególnie podobał mi się fragment z listonoszem. 10/10
    • @Leszczym Dziękuję.@Waldemar_Talar_Talar Dziękuję również :D 
    • @Stracony Bardzo mi się podoba to spostrzeżenie i jest bardzo prawdziwe, życiowe w sposób nawet dalej idący niż to się powszechnie uważa :))
    • Czy łatwo jest odróżnić zwyczajne spotkanie, od tego na które przygotowujemy się przez pół życia, albo i całe? To, na które zbieramy doświadczenia, jak wiano pod związek z jakim przyjdzie nam się mierzyć. Czy obie umówione strony taplają się w podobnych zajęciach, zanim nie otrzymają stopnia mistrzowskiego i nie wpadną na siebie w sposób całkowicie niewytłumaczalny? Dla tych którzy przeżyli coś takiego odpowiedź jest prosta. Tutaj nie ma pomyłek. Nie było możliwości ucieczki i z tą myślą się pozostaje...   Siedzę i zastanawiam się nad tym, co z tego wynikło? Z lat złego, z lat dobrego, z lat potem, z lat przedtem... bo wchodząc w kolejny zakręt, wiem, że potrzebuje kogoś nowego, choć jeszcze nie wiem, kto to będzie. Z kim jeszcze jestem umówiona? Kto jeszcze jest mi coś winien, a komu być może ja coś powinnam wynagrodzić... ?   Wielkie koło się okręca, niektórzy śmią twierdzić, że można się naraz rozstać ze wszystkimi możliwościami i ludźmi . Spłacić tego i owego i nie zaciągnąć żadnych nowych zobowiązań. Na raz – czy to możliwe? Że już nikt o nic nie ma prawa się upomnieć? Że można odciąć pępowinę świata nie rozmnażając się? Nie rozmawiając z kimś? Rozmawiając z kimś za często, zbyt nachalnie... Nie przenosząc wiadomości... jak mucha, albo pszczoła z miejsca na miejsce.   Kto roztrzaska swoje koło zdarzeń i w spokoju usiądzie po środku własnego "em" czekając na śmierć fizyczną? Nawet w oczekiwaniu można sobie powiązać ręce albo nogi. Zawsze przecież do drzwi może zadzwonić listonosz. Jak odbierzesz polecony - to masz nowe zadanie, a jak nie odbierzesz - to może sam będziesz miał możliwość zostać listonoszem... wszak poczuć deszcz, kły wszelkich psów domowych i ludzkie „przyjęcia” na własnej skórze to jest dobra nauczka, za niedocenienie czyjegoś wysiłku. Może dlatego moja babcia zawsze częstowała listonosza talerzem zupy... zupa to też jakaś forma spłaty.   Siedzę nad tekstem, nie moim tekstem... coś mnie przerosło, coś mi wyrosło, coś wyhodowałam nie spodziewając się tego. Płaczę nad tekstem... Czy to dobrze? Podobno łzy szczęścia zawsze są dobre.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...