Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

panie rotmistrzu

czytam pana wiersz
który pisał pan

do swojego oprawcy
józefa goldberga

urodzonego w roku
1907 w warszawie

i zmarłego tamże


wiersz zaginął

podczas powstania

w getcie warszawskim

i odnalazł się w  dobrej

polskiej bibliotece

teraz piszę do pana

niuansami tak jak pan pisał

 

w auschwitz birkenau

o tzw lalkach
kobietach wielokrotnie

gwałconych przez nazistów

którzy tworzyli im tzw
kamienny świat nazwany

piekłem na ziemi

 

panie rotmistrzu

pan nie robił
piekła na ziemi

pan wysyłał tylko listy
i białe wiersze pisane

niuansami

do swojego oprawcy

i polskich bibliotek

Edytowane przez Gość (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

ciekawy pomysł

proza ułożona w równych wersach i przewrotka

(nie czytałam książki a rozumiem, że to do niej pijesz - "Rotmistrz Pilecki, Raporty z Auschwitz") - zatem wiersz traktuję jako recenzję i sięgnę w wolnej chwili.

bb

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję za opinię Beato, jeśli chodzi o książkę to akurat korzystałem z innych źródeł, ale książkę znam. Trochę faktycznie wiersz pisany prozą, dlatego wrzuciłem do warsztatu. Pozdrawiam :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Eee tam wzruszające ;) to lekcja historii i wzór postaw. Wzruszać się nie trzeba, tylko czuć ten klimat. Dziękuję za piosenkę.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wzruszanie się i czucie tego klimatu, jak napisałeś Radio, to moim zdaniem jednoznaczne jest. Historia, fakt, jest okrutna, bo jest zbiorem faktów, a jednak Ty w Swoim wierszu - b. osobistym poruszasz, stad ja się wzruszyłam, ot, co. 

 

Użyłeś jeszcze słowa "nie trzeba...", no może i nie trzeba, ale jam poruszona i wzruszona. Justyna. 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję, za Twoje słowa, ja tylko staram się odróżniać negatywne stany od pozytywnych, ale oczywiście jeśli poczułaś się poruszona, to jak najbardziej jest to odpowiednie, ja mimo wszystko uważam, że wiersz ma pozytywny przekaz, i u mnie powoduje stan patosu i tajemnicy, ale to pozytywny patos, dzięki że zajrzałaś. Pozdrawiam życzliwie :)

Opublikowano

Witaj radio :-) Przykułeś moją uwagę artykułem i... paragrafem (czytaj tytułem ;-) Treść bardzo mi bliska. Moje pierwsze skojarzenia, to jakbym czytał list, pewien dialog lub wymianę myśli. Jest przejmująco, historycznie, a w tym wszystkim ten ciekawy sposób, w jakim zapisałeś te słowa :-) Pozdrawiam i dzięki za kawałek dobrego tekstu ! :-)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję Tobie Worldovsky za pozytywny komentarz :) Lubię tak pisać, mniej absurdu więcej prostego pisania i dla mnie było by ciekawiej na tym portalu. Pozdrawiam :)

Opublikowano

"(...) mniej absurdu więcej prostego pisania (...)" - coś w tym jest ;-)

Dobra inspiracja. Ciekawy kierunek. Jestem zwolennikiem "prostego pisania", acz nie "prostackiego".

Ja i czytelnik, potrzebujemy tego samego: pogłówkować, czasami interpretować na swój sposób, "pobawić" się tym jak widzimy słowo w danym tekście i to sprawia największą frajdę ;-) 

Innym jest, oczywiście, to czy trafiłem w sedno, ale czy nie tworzymy często dla innych...

Pozdrawiam :-)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Zależy chyba od czytelnika czy chce "główkować" nad tekstem, bawić się pisaniem, czy otwierać na estetykę. Ja chyba z tych "estetycznych", ale pewnie jest zapotrzebowanie na takie pisanie, o którym Ty mówisz. Dzięki za odzew :-)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Leszczym   Nie, proszę pana, tu nie chodzi o pieniądze, tylko: o ocenę sytuacyjną - przewidywanie i aby przewidywać - trzeba czytać, obserwować i analizować, jak wnioskuję: pije pan piwa w barze - samotnie? Jeśli pan chce ze mną wypić piwo: niech pan znajdzie legalną Agencję Towarzyską - najpierw seks, a potem - piwo, oczywiście: pan - płaci, proste i logiczne?   Łukasz Jasiński 
    • @Somalija   A co niby? Sabat kardynałów w watykańskim piekle? Nie, nie jestem hieną cmentarną - nie interesuje mnie to... Upadek tak zwanej unii europejskiej? Nie, to było od początku do przewidzenia, zresztą - głosowałem przeciwko wstąpieniu Polski do tak zwanej unii europejskiej, więc: mam czyste sumienie i nie mam żadnego obowiązku brać odpowiedzialności za wybory innych osób, także: protestowałem - przeciwko - wspieraniu Ukrainy, de facto: współczesnej - Chazarii, więc? Kto tu jest - frajerem? Mam robić kupę w majtki przed Donaldem Trumpem i Władimirem Putinem? Ojej, proszę pani: oni mnie szanują i czują ogromny respekt - nie splamiłem HONORU POLSKI jakąkolwiek ZDRADĄ! Więc? Co pani, pani Agnieszko, ma pani do zaproponowania, więc? Konkrety, proszę pani, konkrety...   Łukasz Jasiński 
    • @Łukasz Jasiński Do tych twierdzeń odnieść się nie umiem albowiem słaby jestem w pieniądze. To moja ułomność od skończenia studiów. Nie uważam pieniędzy za coś złego, wręcz przeciwnie, ale nie umiem ich zarabiać. Nawet jak bywałem pomocny, a bywałem, zdarzało mi się, nie zarabiałem tak zwanych pieniędzy. A potem jeszcze miałem sytuacje gdzie widziałem jak tysiąc złoty zrobiłoby mi cały miesiąc. A stówa rozwiązała problem trzech dni. Dodatkowe 2 tysiące uratowałoby mi i w ogóle i w szczególe całe moje 4 litery. Uważam również, że robienie czegoś dla pieniędzy jest uczciwą przesłanką, znam gorsze, jak choćby pokręcone ideologie. No ale jak pan wie mi nie płacą. Natomiast jeśli chodzi o politykę zagraniczną to są kraje które lubię, a są to Anglia, Francja, Ameryka i Ukraina. Kolejność w sumie dowolna. Lubię je najbardziej. Z tymi krajami czuję pewne kategorie różnych związków. Jeśli chodzi o rentę, to mam nadzieję, że mi ją przedłużą, bo w regularnych pracach zupełnie już się nie odnajduję nie wyobrażam sobie już etatu 9 - 17, a twórczości ni w ząb w żaden sposób nie umiem sprzedać. I tylko tyle :) Pana tezy nie rozumiem po prostu, nie znam się na tym. 
    • @Alicja_Wysocka   Dziękuję :)   @Deonix_   Dziękuję  :) @Jacek_Suchowicz   :)   Pozdrawiam 
    • @lena2_ Pięknie płynie, lepiej nie budzić. Pozdrawiam. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...