Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Czasy niepokoju


Rekomendowane odpowiedzi

Cisza
jak kryształ.
No proszę, nie sądziłam...
deszcz letni za oknem
obłoki burzowe w twoich oczach
zwiastują upadek
moich i tak już
Zbyt miękkich kolan.
Powiedziałabym
„zapalam papierosa”
ale nie palę, to takie..
- snobistyczne...
Ale wino?
Nie odmówię.
Czerwone cierpkie
Jak łzy dziewicy
Którą jestem.
Łzy smutku, że te oczy burzowe
Tylko groźbą.
Wychylę do dna
Ces`t la vie ! ...
I wyjdę.
Tylko mój zapach
blade odciski palców
na Twoim nagim ciele
będą śladem.


Wiersz został przeniesiony do działu Poezja - Forum dla początkujących poetów.

MODERATOR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Czerwone cierpkie
Jak łzy dziewicy
Którą jestem."

no, no gratuluje, dziewic już ponoć niewiele zostało :), ale tak na powaznie to wers "ktorą jestem" jest zbyt nachalnym dopowiedzeniem. Jeżeli jednak trzeba to zaznaczyć to nie w taki sposób. Niektórzy uważają to za dobre sformułowanie, aele dla mnie ono mimo swojego sensu jest taką kłodą pod nogi, o którą się potknąłem, reszta w porządku
pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • szerokie tory bezduszności  przecinają nieskończoność  zima  mnie wsysa    zabełtałem w butelce  krępujące milczenie ciemność przed oczami mrozi  do szpiku kości    wysoko  w niebieskich przestworzach  biały oddech  śnieżnego nabożeństwa jak obietnica zbawienia    ostatnie miejsce na ziemi i człowiek ze skrzydłami  w chybotliwym blasku  przeszłości    obecnie w stanie spoczynku    
    • @Domysły Monika   Zaraz pani wytłumaczę na czym polega prawidłowe odbieranie kontekstów (czytanie myśli: ukrytych intencji - zamiarów), otóż to: czy pan pracuje? I wtedy w mojej głowie zaczyna błyskać czerwona lampka, bo: praca to wynagrodzenie i wynagrodzenie to lokal, takie mniej więcej metody stosuje sekta protestancka (chrześcijańska) - świadkowie jehowy - nie chodzi im o mnie, tylko: niech pani sama zgadnie, więc? Proszę nie odbierać tego osobiście: dałem pani tylko z góry wzięty przykład - najłatwiejszy z możliwych...   Łukasz Jasiński 
    • Poezja to sztuka Zaklęta w czasie   I próba operowania Słowem w ciekawy sposób   Aby ten jeden wiersz Dotarł do wielu osób   Pisany prosto od serca Bo przecież tak trzeba   Kochajcie piękną poezje O wielkie nieba!    
    • @Domysły Monika   I tu jest właśnie problem: nie potrafi pani odbierać kontekstów - nie widzi pani szczegółów w całości, pierwsza rozmowa miała charakter personalny, druga - była analizą społeczną, trzecia dotyczyła mnie - powiedziałem pani - jak żyję i co robię i jak żyję, pytanie: jakie ma pani wykształcenie - humanistyczne, a może - ścisłe? Czy wie pani może - co to jest - Podmiot Liryczny - w mowie wiązanej? Osoby romantyczne to ze swojej natury - osoby: narcystyczno-egoistyczne - wszystko odbierają w sposób osobisty, to tak jak u osób z zespołem Downa, teraz: przechodzimy do kolejnej części rozmowy - czy widziała pani kiedyś na żywo Wianki nad Wisłą - Niesamowity Spektakl Świętojański?   Łukasz Jasiński      Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...