Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Przygoda barowa


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

.
W pewnym barze po obiedzie, 
gdy kończyłem piwa flaszkę
facet drze się - stary zgredzie!!!
- chciałeś zarwać moją Graszkę!!!.

Skąd ja - biedny - miałem wiedzieć
że ta - imieniem Grażyna
miała męża. Teraz w biedzie
z takim typkiem mi poczynać.

Była u mnie parę razy;
no, nie powiem - fajna laska.
Lecz po prawdzie - bez urazy
sama chciała - żadna łaska.

Więc ja w słowa te mu gadam:
dobra facet - dawaj grabę.
Muszę przyznać, że to prawda
bo masz bardzo fajną babę.

Cóż więc z tego - próbowałem
lecz nie wyszło - jej przyczyna.
Zapytała - z takim wałem
gdy mam męża jak malina?

Facet spojrzał na mnie milej;
jakby speszył się nieznacznie
- weź i tu mi piwa nalej,
bo sądziłem nieopatrznie.

Wypiliśmy więc co nieco
pod rozmowę o tej Graszce.
Bo chciał dalej się wywiedzieć
czy ukrywam coś w swej masce.

Lecz nic z tego - ona anioł
wobec ciebie - sama cnota.
Lecz zapoznaj mnie z tą panią;
twoją Graszką - rzekłem mu tak.

Poszliśmy do jego chaty;
ja po drodze kupił flaszkę.
Staliśmy się jak dwa braty.
On już usnął - a ja Graszkę ...

Co tu dalej opowiadać;
on wyjeżdża często w trasę.
Jest szoferem - żona rada
bo zarabia niezłą kasę.

I tak toczy się niezmiennie
życie w trójkącie człowieczym.
Ona u mnie w noce, we dnie
przesiaduje?... nie zaprzeczę.

Często jednak w łoże woła
by pofikać nóżętami.
Ja bez wiagry nie podołam
takiej młodej - no, czasami ...
.

Edytowane przez musbron45 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Adaś Marek Jak wena dopadnie, to i czas się znajdzie:-) W mojej twórczości jest bardzo dużo kwiatków, być może dlatego, że są takimi pozytywnymi elementami naszego ziemskiego żywota. A ja staram się też wyciągać to co pozytywne i próbuję zarazić tym innych. :-)))
    • @Dagmara Gądek Witam, dzięki za odpowiedź i rozjaśnienie muzycznych zagadnień, skojarzenie wiolonczelistki z utworem Skaldów jest natychmiastowe...:-)) Humorystycznie odpowiedział pewien(miłośnik tanich win) studentowi, który zapytał będąc pierwszy np. w Szczecinie. Przepraszam bardzo jak się mogę dostać do Filharmonii? A miłośnik obciął studenta wzrokiem od dołu do góry i rzekł: Trzeba ćwiczyć synu, ćwiczyć... Życzę zdrówka, życia bez stresów i samych sukcesów. Pozdrawiam Adam 
    • Dawno temu w leśnej chatce, mieszkała matka z ośmioletnią córką. Pewnego razu, gdy Zuzia poszła  na grzyby, zła czarownica zamieniła ją w paskudnego stworka. Zrozpaczona matka poprosiła o pomoc Leśną Wróżkę. Usłyszała słowa:   – Sprawię, że odzyskasz córkę, ale będziesz miała pewien problem. – Nie szkodzi. Proszę, odczaruj!   W tej samej chwili ujrzała sporą gromadkę dokładnie takich samych dziewczynek.   – Ona ciebie nie pamięta, ale możesz ją odnaleźć twoim... sercem.   Matka po krótkim zastanowieniu, stanowczo powiedziała:   – Jestem tobie naprawdę wdzięczna i bardzo szczęśliwa. Po stokroć dziękuję... lecz nie będę jej szukać. – Nie będziesz? Jak to? – Chcę być ponad moje serce. Pokocham je wszystkie.
    • @Falkone

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Przychodzi tak niespodzianie I nawet nie wiesz, że jest, Z tyłu za Tobą stanie Cierpliwa, odporna na stres.   Więc czujni bądźmy codziennie Na każde objawy miłości Ona nas szuka codziennie I chciałaby w duszy zagościć   Ładny wiersz i wykonanie z gitarą. Pozdrawiam    
    • @Dagmara Gądek ninja też, raniutko wstaję, dobrej nocki, dzisiaj pełnia, to ja raczej nie będę spała:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...