Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

~~~
Marzec przejdzie,
potem kwiecień,
no - a maj
to miesiąc przecież
- miłych pań ...
.
Narkotyczny
zapach wiosny,
kwiaty w parkach
już wyrosły
- dla nas raj ...
.
Motylkami
obrodziło
w sercach naszych,
jest więc miło
- zew to krwi ...
.
W dwójkę raźniej
na spacerze,
kiedyś ze mną
się wybierzesz
- mówię Ci ...
...
Moje serce, dusza płoną;
nie bądź dla mnie dłużej kaźnią
- bądź mi żoną (...)
~~~~~~~~~~~~~
- dla zaoszczędzenia wyobraźni czytelników, nie mam kompletnie nic wspólnego z "peelem", którego opisuję w tekście -

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam nową twarz w zieleniaku - to wszystko o czym mowa w wierszu jest tak oczywiste coś co wszyscy znamy.

Nie widzę tu nic odkrywczego - pomyśl o tym.

I mam nadzieje że nie przerazi cię mój komentarz - próbuj dalej  jeżeli sprawia ci to przyjemność.

Życzę powodzenia  i  pozdrawiam.                                                                                                                                                                                    

 

 

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witaj ponownie - no właśnie do każdego - ale nie na siłę - tak to działa i nie ma co się obrażać.

                                                                                                                                                                                          Pozd.

Opublikowano (edytowane)

- przecież ja się nie obrażam, jedynie wypowiadam swoje spostrzeżenia na ten temat. Mnie osobiście przeraża nadmierna ilość metafor - co, niestety bardzo często się zdarza - wtedy tekst staje się "niestrawny",  z nadmiarem erzacu poezji, a nie jej  samej.

Edytowane przez musbron1945
usunięto słowo "Dla" na początku drugiego zdania (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ja bym się z kotem chętnie wybrała

na spacer wiosną podziwiać chmury,

tylko życzenie jedno bym miała:

dachowiec musi być ... szarobury.

:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Dzięki za wpis:). @Stracony Tak myślę i czuję, a  za miłe słowa dziękuję:). 
    • Bardzo ludzki tekst, historia o tym jak człowiek dla innego człowiek może stać się najważniejszy. O lojalności, o zrozumieniu, bliskości... 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Tu się uśmiecham, nie potrafię się nie uśmiechnąć do Krzysztofa... Pięknie.
    • @Robert Witold Gorzkowski   Dokładnie tak, Robert. Dziękuję Ci za ten przykład - z tą sztuką kubistyczną to w punkt. Widz często widzi tylko efekt końcowy, ale nie dostrzega drogi, która do niego prowadziła - lat ćwiczeń, prób, opanowania klasycznych form.   Picasso, zanim namalował Guernikę, potrafił narysować końską głowę jak z anatomicznego podręcznika  - czyli miał i znał podstawy. Był świadomy. I właśnie dzięki tej świadomości mógł tworzyć rzeczy, które burzyły formę z sensem, nie przypadkiem. Tak samo jest z poezją – zanim coś rozbijemy, warto wiedzieć, co dokładnie rozbijamy. To trochę tak, jak z latarnią morską - nie chodzi o to, żeby przesunąć ją z miejsca, (ona musi być), Warto zrozumieć, jak działa i jak pomaga statkom bezpiecznie przepłynąć. Bez tego światło traci sens. A po co latarnie? Niech wszystko co napisane, będzie poezją   Dzięki Ci za ten głos - dodaje odwagi do dalszego dzielenia się, bo widać, że rozmowa nie idzie w próżnię:)  
    • @Alicja_Wysocka dziękuję Alicjo za wspaniałe słowa. Z pełnym szacunkiem dla Ciebie.
    • dwa miliony lat temu  wtedy człowiek wyszedł z Afryki  entropia Europy przez kilka  gatunków istot ludzkich  życie nie jest łatwe    potem mrozy  cmentarzyska fosylia  i skamieniałe żebro    rzucona dzida leci wysoko  najlepiej celować w mamuci bok drony na osiedla i szpital dziecięcy  dobrze zeszklony koniec łatwiej przebija zwierzę    jar północny pali już ognie  praca daje spokój duszom przodków  pierwsza lekcja to wyjazd z hangaru  w pracy zbroi przeciwlotnicze  pociski rakietowe    z tej ciszy pierwszego miliona lat po upadku Asteroidy wyszły ssaki ryjące  życie nie jest łatwe    jadły popiół           
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...