Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Z grubsza mi pasuje.

Jedynie czuję potrzebę zmiany pierwszych liter w wersach na małe / lub duże, w zależności od ważności (bądź nowego zdania).
W tej postaci odczuwam démodé (choć w realu nie podążam za modą, ba nawet nie wiem o co w niej chodzi, prócz watku podążania za grupą). 

b

 

Opublikowano (edytowane)

Witaj -  niesprawiedliwości i prawo dżungli - super zamknięcie.

Alicja ma racje czuć tu poezje.

Twój najlepszy wiersz.                                                                                                                                                                                                                                                                                      Radosnego dnia zyczę

 

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Bajki - życie jak sen gdzie dobro nie zawsze nim jest, nie wiem czy znam ich wiele. Te zapamiętane z dzieciństwa to opowieści o Fantynie i jej małej córeczce Kozecie... Naprawde lubiałam jak mama opowiadała...

 

Wiesz jestem niepoprawną optymistką chyba to pozwoliło mi przetrwać, a moja myśl przewodnia *to że życie jest podłe i trzeba ciężko pracować lecz kiedyś będzie lepiej ,a nie zawsze jest źle*

 

To [iękno to na osłodę by nie zapominać o słońcu, to obrazy , wiersze, miłość

  pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ja to z tymi pierwszymi literami mam różnie. Są wiersze, gdzie małe mi nie pasują, wcześniej pisałam głównie pisząc duże jakby od nowego zdania. Pytanie czy robię tymi dużymi jakiś błąd, czy tylko kwestia, że to pase. Dzięki za uwagę :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Bajki tutaj jako stare, nowe, a nawet metafora wyidealizowanych filmów, legend o odważnych, którym mimo przeszkód udaje się ukazać prawdę światu. Wiele prawd nie ujrzało światła dziennego, a przypadkowych świadków lub dążących do ich wyjawienia, w jakiś sposób 'uciszono'. 

Nie są to moje osobiste przeżycia, póki co nie musiałam z niczym walczyć, ot taka refleksja. Nie myślę o życiu tylko w tych kategoriach, ale niestety takie tematy nurtują mnie często. Na przemian z porywającym pięknem świata, życia, ludzi:)

Dzięki za komentarz, pozdrawiam:)

Opublikowano

Metaforę trzeba odróżniać od kłamstwa i od "nowomowy", w której celowo używa się "metafor" przekłamujących rzeczywistość (jak np. w reklamach albo w propagandzie politycznej).

Bardzo trudny wiersz i nie wiem, czy domyśliłabym się jego sensu, gdyby nie naprowadziły mnie komentarze pod spodem. Ale rzeczywiście coś ma w sobie, przyciąga, jest poezją.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję, miło słyszeć takie słowa (z ost zdania). 

Ten wiersz to taka fala myśli, więc może się to jakoś logicznie nie zazębiać. Zaczynając od poczucia szczęścia, piękna, tworzenia w sobie harmonii, przez kontrast np. z nagłą negatywną i prawdziwą sytuacją, której jest się świadkiem - wtedy te miłe refleksje nagle się rozmywają i rzeczywistość rozbija nasz ciepły świat 'oddaleń', metafor, iluzji. 

Potem nagle skok od szkieletów dinozaurów do karaluchów - i wylądowałam tam gdzie z reguły ląduję w myślach - jak często kończą ci, co chcieli sprzeciwić się tym 'nieuczciwym', silniejszym, wpływowym... Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

No, jest to logiczne, oj, gdyby tak to działało... Ale niektóre dywany jakieś magiczne. I do tego można w ich rulonie zmieścić ciało...  (Rym nie był celem). Pzdr. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Niezmiernie mi miło:))
    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...