Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

a jak mnie znajdziesz i dotkniesz
to myśli wyrzucisz wiele,
o tym że żyjesz samotnie
czekasz w każdą niedzielę

że jesteś zaledwie płatkiem
róży kwitnącej w ogrodzie
takim mięciutkim i gładkim
ja nie spojrzę przechodzę

jesteś jak rosa kroplista
na łące w maju kwitnącej
znikasz w zieleni soczystej
gdy wyżej wzejdzie słońce

więc teraz stoję przed Tobą
spojrzenie w oczach mam szczere,
z uśmiechem patrzysz zalotnie
szepcząc mi słodko berek

będę po polach cię gonił
znajdował w każdym parowie
obsypię kwiatem piwonii
głaszcząc czasem po głowie.

będę cię gonił po lasach
miał oczy tobą spragnione
cichością ukoisz czasem
słodząc garścią poziomek

będziesz figlarnym wiaterkiem
w upał nad wodą chłodzącym
ja jestem łódką z żagielkiem
chwilą ciebie łapiącym

ty mi się stale wymykasz
i zaraz wracasz skruszona
rozgrywasz uczuć szlemika
mistrzowsko - grając o nas

w tym robrze punktów przybywa
kart zawsze nowe rozdanie
bo miłość trzeba rozgrywać
przez całe życie – kochanie  

kwiecień 2006

Edytowane przez Jacek_Suchowicz (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lubieżnie skrzy się iskierka

ponętna, zbiegając wzrokiem,

lubisz tę zabawę w berka,

podsycasz grając na zwłokę.

 

Dobry ciepły wiersz i płynie z taka swobodą.

Z noworocznym pozdrowieniem:)

Edytowane przez Bolesław_Pączyński (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...