Leszek Opublikowano 5 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2017 są jak robaki drążące owoc na nic się zdaje skórka uśmiechu rozgryzasz słodycz smakuje gorzko nadchodzi wieczór a po nim wpełza cichcem w złowrogiej ta co się pławi w bezsennej grozie pamiętam chichot drążył w malignie karby i korytarze cieni to be or not to be czy istnieć jak się do sennych jawą przebić aby nie uciekały słońcem nadpisywane miał wciąż znaczenie tkany wątek ile ich jeszcze przyjmie pesel nim się rozsypie w niepamięci budzę się zlany potem dreszcze przypominają mocniej tętnić krew nie przestaje w palcach golema wije się z jeszcze bijącym abnegat 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
befana_di_campi Opublikowano 5 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2017 :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leszek Opublikowano 6 Grudnia 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. :) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
befana_di_campi Opublikowano 6 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się