Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

swobodne zwisanie nad bielą i smrekami


Rekomendowane odpowiedzi

nad bielą zwisam swobodnie
bezwahliwie bezsądnie beznamiętnie
cieknie między palcami i jątrzy
brązowieje celuloza
kap
kap kap
kap kap kap
onomato i jeszcze coś

cięcie

sosny sypały igliwiem
pod czcigodne obcasy prałatów
gloria gloria na wysokości
proces-ja przed sąd
p o s t ateczny
na wschód gdziekolwiek

ma(r)sz

ciskam kawałkami betonu
w nisko przelatujących świętych
prawnie upadłych męczenników
sprowadzam na ziemię
tę ziemię

wspaniały koral
carpe diem carpe diem
ja pytam


wiersz przesunięto do działu poezji współczesnej (dział Z)

M O D E R A T O R

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To "swobodne zwisanie" wyznacza mi zasadniczą wizję tekstu, "bezwahliwie" - wahnięcia w kierunku możliwych impresji, chybot aluzji i powrót do nigdy stabilnej wierności osi odbioru-wahadełka. Aleatoryzm... nie aż tak; konceptualizm też nie bardzo tędy. Zamachem nieoznaczoności trafia do mnie, nie wiem czy właściwie.

W pierwszej chwili pewien wers przeoczył mi się i przejęzyczył w "czcigodne prałaty obcasów" :) Później żal mi było, że tak jednak nie jest, choć to trochę tak wyszło jak z mironowymi "Jakubami znużenia" i sandauerowymi "znużeniami jakubowymi"...

To, że wiersz mi się podoba, podoba dosłownie, jest takim cudem-przypadkiem wynikłym z zarysowanej sytuacji estetycznej, która raczej nie jest najważniejsza dla Autora. Podoba mi się t e n, choć nie podobają mi się t a k i e wiersze, swoboda ich zasady.

Pozdrawiam noworocznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

haha, złapałem pierwszą strofę: toż to jezus sobie beznamiętnie na krzyżu zwisa...
a pod nim procesję prałat czcigodny prowadzi...
ale i tak najlepsze:
"ciskam kawałkami betonu
w nisko przelatujących świętych
prawnie upadłych męczenników
sprowadzam na ziemię
tę ziemię"

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

karpę zjem? (taka część podziemna niektórych roślin)
czy karpia zjem?
ja pytam
Podmiot liryczny niewiele ma wspólnego z chrześcijańsko-katolicką częścią historii Polski.
"r" w nawiasie jak z tytułów sportowych.
Reszta to pełna humoru profanacja symboli i obraza uczuć religijnych moich rodaków. Oi!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...