Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Urzekły mnie szmaragdy ,

dwa wielkie szmaragdy,

dzieło boskiej sztuki,

wspaniały twór natury

.

Wszechmocny jubiler oprawił je

w opadające lokami złoto

i dał im moc

moc zauroczenia

magnetyzm piękna

siłę uczucia

 

Widziałem je radosne, widziałem  szczęśliwe,

widziałem  zakochane, jakże urokliwe

widziałem roziskrzone tą życia radością

co kochać je kazała, patrzeć w nie z czułością. .

 

Lecz bywały poważne, czasem zapłakane,

smutkiem naznaczone, życiem zatroskane,

były dobre, łagodne, pełne zrozumienia,

i były umęczone nadmiarem cierpienia,

zgaszone troskami życiowej zawiei

to znów rozjarzone błyskami nadziei.

 

Dzisiaj lśnią mądrością, pięknem i spokojem,

dwa wspaniałe szmaragdy, piękne oczy Twoje

 

I nadal mają moc,

moc zauroczenia

magnetyzm piękna

siłę uczucia.

 

(to nic, że rymy nieco gramatyczne,

ale prawdziwe, jak chciałem – liryczne)

 

Edytowane przez JADer (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Może masz racje Bozenko, tytuł nie jest chyba najlepszy, a odnosi sie do formy - część biała, część rymowana, a wiersz był napisany  o mojej żonie.

Tytuł spróbuje nieco zmodyfikować.

 

Pozdrawiam :)

AD

Edytowane przez JADer (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wiersz oczywiście dobry (ja tam rymy uroczyście chrzanię, więc niepotrzebnie się "usprawiedliwiałeś" :) ), ale to zdanie w moim odczuciu jest zbędne. Wiadomo od początku o co chodzi i... no, nie trzeba tego w taki sposób podawać. 

Opublikowano

Witaj Andrzeju  -  wyszedł  ładny prezent dedykacja - małe ale mam ale niech będzie.

                                                                                                                                                        pozd.

                                                                                                                                                 

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 Wierszx powstał dośc dawno, pewnie wiele możnaby poprawić, ale ja nie lubie poprawiać starych wierszy.Każdy był pisany z jakiejś potrzeby czy okazji, w odpowiednim wówczas nastroju, teraz poprawiając możnaby tylko zepsuć.

Dziekuję za wizytę.Pozdrawiam

AD

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witaj Waldemarze, 

Na dzień dzisiejszy ja też mam pewne ale do tego wiersza. Jak już napisałem Markowi nie lubię poprawiać starszych wierszy, więc niech już z tymi Twoimi i moimi ale zostanie :)

Dzięki i pozdrawiam

AD

Opublikowano

Witaj ponownie - i tak jest fajnie Andrzeju - starych się nie poprawia....

                                                                                                                                                                   Trzymaj się

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Co kraj to obyczaj :)

Osobiście nie lubię poprawiać wiersza dzień po napisaniu, ale po latach to co innego. Po latach wyrzucam, albo poprawiam z gorliwością neofity. Ale wiadomo, że każdy ma swój styl, swój rytm, swoje nawyki i to jest cały urok życia. 

Opublikowano

Ja tam ciągle poprawiam swoje wiersze,. szczególnie te stare i napisane w sposób dla mnie już dziecinny. :)

Na pewno Twój wiersz jest miłą laurką i wyznaniem wiecznej miłości, i w tym jego piękno.

Ale artystycznie nie jest dobry. Wybacz szczerość. Stać Cię na dobre wiersze, a ten dobry nie jest.

No cóż... Być może trudno poprawić wiersz napisany pod wpływem zanurzenia w trwające uczucie, do którego nie da się nabrać dystansu. Gdybyś miał go jeszcze zepsuć, to oczywiście zostaw, nie poprawiaj. :)

Opublikowano

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Cenię szczerość Oxyvio,i dziekuję za nią, Jak pewnie większośc starszych panów z pewnym pietyzmem traktuję coś, co wiąze się z uczuciowo ważnymi i cennymi sprawami, a ten wiersz takich właśnie spraw dotyka, stąd jego wymowa jest dla mnie ważniejsza od ewentualnej wartośći artystycznej.

Pozostaje jedynie watpliwość, czy w tej sytuacji powinienem go zamieszczać.

Pozdrawiam :)

AD

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Wędrowiec.1984 Dziękuję. Jestem zaskoczona, tak pozytywnymi opiniami. Ale to miłe

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @huzarc Dziękuję za komentarz.
    • Ma, to mu kumo kocioł, zło, i co komu kumo tam.  
    • @iwonaroma   U nas też ździebko spadło.
    • @huzarc Niezbyt wesołe to były czasy i ważne ab je nadal krytykować. Jakie to szczęście, że ich koniec odbył się tak bezkrwawo. A mogło się stać inaczej.     @Migrena Ha ha ha. Cóż za parodia. Nieźle się ubawiłem czytając te pochwały Gierka. Ja jednak tamte czasy przeżyłem i mogę o nich coś innego powiedzieć. Dziwię się w ogóle, w jakim Ty Brachu świecie żyjesz.   1. W Europie erę telewizji kolorowej rozpoczęli Niemcy. 2. W Polsce istniało „bezrobocie ukryte” to znaczy w każdym zakładzie było więcej zatrudnionych, niż do pracy potrzebnych. Cała armia ludzi wykonywała bezsensowną, nie mającą żadnego uzasadnienia pracę. Często po prostu siedziało się gdzieś po kątach i piło gorzałkę. Jak myślisz skąd pochodzi to powiedzonko „Czy się stoi czy się leży 1000 złotych się należy”   3. Za Gierka istniały liczne przypadki nadużyć i korupcji. Były nielegalne inwestycje budowlane. Było wykorzystywanie wysokich stanowisk dla celów prywatnych Było wielkie marnotrawstwo zasobów i finansów Błędne a nawet głupie inwestycje   No i oczywiście te gigantyczne długi zagraniczne, które udało się spłacić dopiero w roku 2012.   Rządy Gierka i jego ekipy wpakowały Polskę ostatecznie w wielki kryzys gospodarczy. Ich to rezultatem był właśnie późniejszy stan wojenny i rządy Jaruzelskiego.
    • Nie dla mnie jest miłość Nie dla mnie ten stan Poddałem się uczuciom i znów jestem sam...   Nie będę już kochał Nie będę lał łez Zniszczyłem już siebie Obejdzie się bez ...   Nie pragnę nikogo Nie pragnę niczego Przegrałem tę wojnę Już nie cofnę tego...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...