Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

https://tujon.bandcamp.com/track/modlitwa

Dziękuje Ci Panie Boże mój
Że też stworzyłeś mnie
Choć chyba tu nie pasuje
Nie mogę odnaleźć się
W tym pragmatycznym świecie
Gdzie dziwne wartości są
Czuję się trochę niepewnie
I nie wiem co dobre , co złe

Dziękuje ci Panie Boże
Że szansę dałeś mi tą
Bym mógł zobaczyć jacy
Ludzie naprawdę są
Jedni chcą bardzo mało
Innym wciąż czegoś brak
Pomóż jednym i drugim
Daj im swój boski znak

Boże , ty wszystko możesz
Użyj więc mocy swej
Pomóż błądzącym ludziom
Znaleźć w ich życiu cel
Niech każdy z nich dostanie
Od ciebie sygnał że
Można być szczęśliwym
Jeśli się tylko chce

Wszystko kiedyś przeminie
Zycie za krótkie jest
Żeby się ciągle uganiać
Za tym co złudne jest
Każdy z nas jest inny
Każdy ma różny cel
Pomóż odnaleźć nam drogę
Co poprowadzi też mnie

Proszę Cię Panie Boże mój
Byś taką siłę mi dał
Abym gdy przyjdzie pora
Też zmienić siebie chciał
Bo przecież nic nam nie dano
Do końca naszych dni
A nasze dziwne życie
To może tylko sny

Boże , ty wszystko możesz
Użyj więc mocy swej
Pomóż błądzącym ludziom
Znaleźć w ich życiu cel
Niech każdy z nich dostanie
Od ciebie sygnał że
Można być szczęśliwym
Jeśli się tylko chce
Opublikowano

@Andrzej_Wojnowski
To niesamowite jak wokal i muzyka zmieniły odbiór tego wiersza... podobno szczęście to stan umysłu, niektórzy potrafią sobie je wmówić inni nigdy nie osiągną tego stanu pomimo posiadania wszystkiego.. badania amerykańskie wykazują tendencję odwrotnie proporcjonalna miedzy stanem posiadania a stanem szczęścia... Co Bóg ma do naszego szczęścia? Czym jest szczęście mając lat 15 a 50 ? Czy można w ogóle się pokusić o to by je definiować? A nawet jeśli to tylko chyba na potrzeby chwili, bo przecież chwila od chwili jest różna.

Opublikowano

@Anna_Maria_Blondynka
Małe sprostowanie . Wszystko co piszę to nie wiersze tylko teksty pisane pod muzykę , albo z przeznaczeniem na oprawę muzyczną.
Z poezja raczej mi nie mają one wiele wspólnego , zwłaszcza z tą współczesną. Może kiedyś ? .
Ale miło mi , że Ci się to spodobało .
A co do szczęści odwieczny dylemat : mieć czy być? - tak je odbieram.

pozdr.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

@Andrzej_Wojnowski
robisz co kochasz , piszesz ...może wrócimy kiedyś do tego tematu modlitwy jeszcze, to jeszcze nie to... trochę mnie bolała ta piosenka, czuje się jakaś autoironie ale niezbyt zdrowa podmiotu lirycznego... Cały ten album jakimś wyśmianiem naiwności ale nie czyjejś tylko swojej. Mówisz ze jesteś rozsądny i ja ci wierze, widzę to w twoich tekstach.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        A dlaczego miałabyś sobie cokolwiek pomyśleć? Ja bym zrozumiała, że się boi, bo może ma za sobą złe doświadczenia, albo po prostu kompleksy.     No i co sobą reprezentowały te dziewczyny? Gdyby nic im nie powiedział i się zaangażował w coś więcej, to zderzenie z ich przekonaniami byłoby tym bardziej przykre i odwlokłoby się tylko w czasie. A gdyby był zdrowy i związał się z taką? Nawet by nie wiedział, że ma niezbyt szlachetny charakter, a wyszłoby to przy innej okazji, nie wiadomo kiedy i jakich paskudnych okolicznościach. Ogólnie, to chyba nie takich partnerek szukał.   Poza tym portale randkowe to słabe miejsce na szukanie czegoś więcej, niż powierzchowna przygoda.     Tu możesz mieć rację.  Na pewno Febe go fascynowała i założył, że nawet jeśli straci tę dziewczynę przez swoją ułomność, to przynajmniej zostanie z pięknym i namacalnym wspomnieniem.
    • @Nata_KrukBardzo dziękuję za wizytę w galerii onirycznej :)))
    • @Simon Tracy Twój tekst działa jak pułapka – zaczynasz od miejskiego realizmu, od nocnego autobusu pełnego zmęczonych ludzi i społecznych wyrzutków, a kończysz metafizycznym spotkaniem, które przewraca cały porządek rzeczy. Najbardziej uderza mnie w Twoim wierszu szczerość. Ten fragment o depresji, o maskach, o płaczu na odludziu to prawdziwy ból, wyrażony bez kokieterii. "Mam uśmiech na twarzy, który kamufluje łzy" – to proste, ale właśnie dlatego prawdziwe. Duch w eleganckim ubraniu to świetny pomysł. Te wszystkie szczegóły – windsorski węzeł, brogsy, tweedowy płaszcz – budują postać kogoś, kto dbał o pozory, o formę, o zewnętrzną perfekcję. I teraz, po śmierci, przychodzi do kogoś, kto także nosi maski. To nie przypadek. Słowa ducha – "Bałem się Drogi Panie życia w samotności i kłamstwie" – to klucz do całego wiersza. I jego puenta: "Teraz już jednak mam spokój. Wieczny odpoczynek od życia." Ale ta puenta jest niebezpieczna. Piszesz pięknie o śmierci jako wyzwoleniu, jako jedynej pewnej przyszłości. Narrator kończy słowami "I już się nie boję" – i to brzmi jak decyzja. Jak zgoda na to, co mówi duch. Masz niezwykły talent.    
    • @Łukasz Wiesław Jasiński a czy ja krzyczę, jestem taka spokojna, Agnieszka cię kocha:)
    • @tie-break Aż łza się zakręciła. Zostawiam słowo do przytulenia. Ja zostawiam wcześniej, co uważam - i robię porządek.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...