Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Piotr_Czechowski

Użytkownicy
  • Postów

    86
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Piotr_Czechowski

  1. [url]https://www.youtube.com/watch?v=YEA9yDV0az8[/url] To przeze mnie sł. M. Sikorska Tyś Panie drogą przez mękę, dlaczego musiało tak być? Poznałeś co to cierpienie, dźwigałeś zbyt ciężki krzyż. To przeze mnie piłeś gorycz -- już to wiem, to przeze mnie życie całe kryłeś łzę, to przeze mnie Cię przybili na Twój krzyż, dzisiaj widzę swoje winy -- jest mi wstyd. Tyś Panie drogą przez mękę, nie może już dłużej tak być, więc pozwól wyjąć Ci ciernie i pomóc podnieść Twój krzyż.
  2. [url]https://www.youtube.com/watch?v=JNdE-dP00Jg[/url] Panie, czekam na Twój głos 8.04.2013 sł. M. Sikorska, muz. P. Czechowski Unikam twojego wzroku, bo jest mi po prostu dziś wstyd, unikam też twoich śladów, bo nie wiem, jak po nich mam iść. Tyś cierniem koronowany i ja dorzuciłem swój cierń, na dłoniach i stopach masz rany, a z boku wypływa ci krew. Jak mogę spojrzeć ci w oczy jak Panie, no jak? powiedz mi, gdy widzę jak pijesz gorycz i ciężki przeze mnie masz krzyż. Lecz powiedz dziś chociaż słowo - jak widzisz, jak czujesz mój świat, czy mogę być nadal sobą byś przyjął mnie kiedyś pod dach. Ty Panie jednak wciąż milczysz, spoglądasz strapiony na świat; ujrzałeś znamiona pychy, a winę ponoszę też ja.
  3. [url]https://www.youtube.com/watch?v=E8UrVueroOU[/url] Nie zwątp tekst: E. Sabala Jesteś bez grzechu Pierwszy rzuć kamieniem Czy to człowieku Będzie twoim spełnieniem? Wątpię owco zabłąkana W twoim sercu zostanie rana Podnieś człowieka który upada Otrzyj łzę bo Ty sam jak gwiazda spadasz W człowieku zobacz człowieka Ty nigdy nie wiesz co Ciebie czeka Ref: Pan Nasz Wszechmocny i doskonały Kocha Cię ponad wszystko Nasz Bóg wspaniały Podnosi na duchu krusząc mury Odnowi swiat łatając wszystkie dziury 2x On jeden Jedyny podaje dłonie Gdy serce strapione i uczucia zniszczone W Nim sens i nadzieja Która nigdy nie umiera Czekaj na Niego On ciągle w górze tam czeka Kochaj miłością dziecka Bo życie to ciągła wycieczka Podróż do celu i Zmartwychwstanie Dziękujemy ci za to Panie Ref: Pan nasz Wszechmocny i doskonały Kocha Cię ponad wszystko Nasz Bóg wspaniały Podnosi na duchu krusząc mury Odnowi swiat łatając wszystkie dziury Chroń nas od wszystkiego co plami Przed złymi przeżyciami Nie potrzebnymi wojnami Twoja miłość jest sensem całego świata W rękach każdego brata Nie szukajmy Boga w szafie Lepiej go nośmy w sercu głęboko Ty Panie jesteś naszą opoką Odbierasz Panie słuchawkę bez względu na porę Choć nasze serce zbyt często chore Pragniemy Cię Kochać mimo ludzkiej obelgi Mimo ,że serce czasem bardzo cierpi ref
  4. [url]https://www.youtube.com/watch?v=UMl7W3Fvdvo[/url] Trud życia Słowa: Ewa Sabala Tylko Ty Boże wiesz co w moim sercu dzieje się Tylko Ty znasz myśli me Ty Boże pomagasz mi Chronisz mnie przez wszystkie życia dni Ref; Będę wielbił Cię o Panie Kiedy słońce świeci a serce zatroskane Tyś radością mą na wiek cały W Twoim sercu chce być jak dziecko mały 2x Pomóż zrozumieć rzeczy niezrozumiałe Nasze potknięcia nie doskonałe Trudne czasami do przyjęcia Chwile rozterki i zmarznięcia Bo nie ważne jest bogactwo Tylko życie przepełnione miłością Prawdziwym szczęściem i radością Ref : Będę wielbił Cię o Panie Kiedy słońce świeci a serce zatroskane Tyś radością mą na wiek cały W Twoim sercu chce być jak dziecko mały2x Złagodź ból który w sercu trudny do zniesienia Chroń nas od ognia, wojny i najgorszego zdarzenia Bądź proszę podporą na każdy dzień Bo to nigdy nie był sen Że Ty Boże byłeś, jesteś bez końca Chwała Tobie w ciągu dnia i o zachodzie słońca Ref: Będę wielbił Cie.....
  5. [url]https://www.youtube.com/watch?v=dvsyH5Sc1M4[/url] Zgubne idee sł. M. Sikorska, muz. P. Czechowski Posłuchaj synu co ci opowiem; życie jest czasem jak z piekła rodem, potrafi dopiec bez krycia twarzy, śmieje się rzewnie z naszych bagaży. Zdarza się często, że wiatr dmie w oczy, nie można przeszkód tak hop! -- przeskoczyć, trzeba się zamknąć na cztery spusty, wsłuchać się w siebie i głosy ludzi. Niech mówi serce, gdy dusza płacze, jak widzi przyszłość bez zbędnych wrażeń, z rozumem w parze odnajdziesz drogę, życie niejedno jeszcze podpowie. I słuchaj matki, jeśli jej ufasz; potrafi zawsze na zimne dmuchać, poda ci dłonie w każdej minucie, choćby i dla niej były dni trudne. Kiedyś nie było nam wcale lepiej lecz było jasne, że mamy siebie nikt o majątek tak nie zabiegał, pragnął miłości i darów z nieba. Teraz problemy widzisz inaczej chcesz mieć komórkę, auto i chatę dorównać gościom znanym z ekranu lecz nie dorównasz całemu światu. 9.05.2013 Maria Sikorska
  6. [url]https://www.youtube.com/watch?v=pEpzfPYxfJU[/url] Aniele Boży... Aniele Boży, Stróżu mój A cis Ty zawsze przy mnie stój. gis fis Rano, wieczór, we dnie i w nocy Bądź mi zawsze do pomocy. Broń mnie od wszelkiego zła I doprowadź do Niebios Bram. /2x Amen /2x h E
  7. [url]https://www.youtube.com/watch?v=I-qv7G05teY[/url] Bez zbędnych słów sł. M. Sikorska, muz. P. Czechowski Może nie chcemy spojrzeć w czas przyszły, czując z oddali paniczny strach, może nie wiemy jak złapać myśli, trudno z nadzieją iść za pan brat. Jednak usiądźmy w cichym zakątku, chwila zadumy sprostuje szlak, w pieleszach matki, naszych początków szukajmy siebie i dobrych rad. Zgaśnie nam kiedyś światło na zawsze, zostaną ślady wpisane w czas, chociaż nie znamy życia dokładnie - miłość zwycięży, niech będzie w nas. ... Aby brat -- brata pokochał jak Bóg, nie było wojen, podłości, zła, aby pokora zgasiła w nas ból a rozpacz nigdy nie była w snach. 30.12.2012
  8. [url]https://www.youtube.com/watch?v=kOg44bs2H3U[/url] Nie tobie sł. M.Sikorska, muz. P. Czechowski To nie tobie dobry anioł przysłał ciepły płaszcz, gdy na dworze wiatr z północy prosto w oczy wiał, nie dostałeś ciepłych butów na siarczysty mróz, ani czapki z pomponami, gdy przymarzał słuch. Nie dostałeś nic od niego już przez dłuższy czas, nawet dłoni wyciągniętej nie ujrzałeś w drzwiach, nie odczułeś ciepłych myśli już przez wiele dni, i wtopiony w mroki nocy chcesz się zmienić w pył. Pokaż ludziom, że potrafisz nadal godnie żyć, bez błagania o współczucie, gdy cię cisną łzy, przetrzyj oczy, gdy zaczyna pukać w duszę strach, i zaufaj Najwyższemu, że ci wskaże szlak. To nie tobie dziś kazano prostą drogą iść, i nie dano znaków z nieba jak masz przebrnąć mgły widzisz góry, oceany i kamienny szlak, a chusteczka w twoich dłoniach tonie już we łzach. Zatopiony w ciemnych myślach pragniesz iść pod most, na poduszce z tanich gazet wpisać inny los, porozmawiać trochę z ludźmi o mętliku w snach, może nawet trącić szklanką i rozluźnić kark. Pokaż ludziom, że potrafisz nadal godnie żyć, bez uszczerbku na honorze gdy całujesz drzwi, otwórz oczy wszystkim ludziom na wpajane zło, tobie kiedyś sam Pan w niebie poda jedną z rąk. 15.01.2011
  9. [url]https://www.youtube.com/watch?v=HMa7G3SZwNs[/url] Chcę być z Tobą na Ty sł. M. Sikorska, muz. P. Czechowski To Ty włożyłeś w uszy im dzwony, E gis zdjąłeś sznurówki z języków i ust, E gis w chwilach zwątpienia podałeś słodycz A fis i byłeś zawsze, gdy prosił cię lud. H E Nie zapomniałeś o ociemniałych, ani o ludziach dotkniętych przez trąd, pomogłeś zdmuchnąć morskie bałwany, uciszyć wiatry i zmienić ich tor. O Wszechobecny - wejrzyj w człowieka, odczytaj myśli i prowadź bez skaz, pozwól z radością pływać po rzekach aż do ostatniej litery z kart. 24.03.2011
  10. [url]https://www.youtube.com/watch?v=q2NgrbyU0Eo[/url] Anioł Stróż sł. A. Zajączkowska, muz. P. Czechowski Aniele Boży Stróżu mój Prowadzisz mnie za rękę. Znasz każdy uśmiech, każdy ból Znasz wszystkie drogi kręte. Nie odchodź choćbyś myślał, że O Tobie zapominam, Że niby dobrze znałeś mnie A jestem całkiem inny. W cieniu swych skrzydeł ukryj mnie, Daj sercu łyk wytchnienia, Bo jeszcze wiele trudnych chwil I wiele do zrobienia. A kiedy przyjdzie życia kres Zamkniesz mi dłonią oczy A duszę mą uniesiesz w dal Do rozgwieżdżonych nocy.
  11. [url]https://www.youtube.com/watch?v=u0zbQ-c9d2g[/url] Erotyk Zatonąć w tobie jak w deszczu wiosennym, spalić się w oczach , w spojrzeniu płomiennym, scałować wargi omdlałe słodyczą, wtulić się w piersi co z rozkoszy krzyczą. Oddać do końca każdy skrawek ciała, pałać miłością, przebijać jak strzała, ból ci zadawać i ból ten uśmierzać, wierzyć,że jesteś i znów niedowierzać. Zamknąć nad tobą kopułę gwiaździstą, być myślą twoją lubieżną i czystą, żyć i umierać, budzić się i znikać, wracać z radością, pieścić i dotykać. Ciało do ciała zbliżyć aż do granic kochać za wszystko, albo kochać za nic. Scalać się w jedno grać na strunach duszy, ziemię i niebo dla ciebie poruszyć. Bądź mi lekarstwem w serca niepokojach i już na zawsze - moja , moja , moja ! Anna Zajączkowska 15 czerwca 2012
  12. [url]https://www.youtube.com/watch?v=hxbKANBnlnA[/url] To tylko życie To nie od ciebie dostałem w naturze poranną rosę, sen wiatru i deszcz, to nie przez ciebie mam w sercu burzę, łapią mnie dreszcze i odczuwam lęk. To nie od ciebie wyzwanie od losu, czarne lakierki, koszula i frak, nie dałaś także mówiąc po prostu kilku sześcianów, garażu i aut. To nasze życie, po prostu życie teraz wirujmy i tańczmy jak nikt, niech pozostaną w nas takie chwile, rozkołysane jak wiosenny liść. Będziemy miła przeliczać godziny przy wspólnym stole, modlitwie i grze, może inaczej czas wypełnimy, wszystko dookoła zapachnie nam bzem. Bo czas już nastał na wspólne spacery, spełnianie marzeń, podróże bez słów i pozostało tylko się bawić, upajać sobą, znając głębię dusz. 8.06.2013 Maria Sikorska
  13. [url]https://www.youtube.com/watch?v=NiQYvFT3eAA[/url] Tylko tyle chce Tak bez powodu przytul mnie na jedną małą chwilę i choć odczuję nagły dreszcz zaszumisz mi w umyśle. Ja nie chcę wiele, uwierz mi; to tylko tanie gesty, ciągle spoglądam w martwe dni i ściskam mocno pięści. Już nie wiem czemu widzę świat stojący na rozdrożu a nam potrzeba tylko grać uczuciem bliskim Bogu. I tak jak dawniej czuję strach gdy nikniesz bez uśmiechu nie chcę się trapić, nie chcę bać i myśleć co masz w ręku. Jesteś obrońcą dobrych snów gdy wiatr się we mnie wzmaga, nie muszę mówić wiele słów by poczuć oddech świata. 17.10.2013 Maria Sikorska
  14. [url]https://www.youtube.com/watch?v=bqf4LyUJpIE[/url] Znicz tekst: M. Sikorska, muz. D. Masłowski I ja żegnałem się kiedyś z kimś, minutą ciszy oddałem hołd, nieraz z mych oczu płynęły łzy, bo się nie mogłem pogodzić z tym. Bóg daje życie, daje nam tor, lecz my błądzimy szukając dróg, jesteśmy ślepi i ślepy los podkłada kłody pod wiele nóg. Ref. Daj nam Panie spokojnie tu żyć bo w oceanie zbyt wiele łez, nie pozwól ludziom w tęsknocie tkwić, daj wszystkim radość i szczęście też. Życie na ziemi zbyt trudne jest, lecz może w niebie prawdziwy raj, któż to osądzi, któż o tym wie - tylko nasz władca, tylko nasz Bóg. Zapalmy znicze, oddajmy hołd, rozniećmy ogień, by widział Bóg, niech nie zabiera, da lepszy los, bo nam nie śpieszno do gwiezdnych wrót.
  15. [url]https://www.youtube.com/watch?v=Jbg4FjIG0eU[/url] Żeby tylko nie zmarzły chryzantemy Na cmentarzu ciche szepty i rozmowy i spojrzenia wzrokiem smutnym, wzrokiem niemym. Na pomnikach pełno igieł modrzewiowych. Żeby tylko nam nie zmarzły chryzantemy. Za procesją idą starsi, idą dzieci, my przy ławce może chwilę przystaniemy. Popołudnie trochę chłodne, słońce świeci, Żeby tylko nam nie zmarzły chryzantemy. Płoną znicze, ulatują w górę dymy, odchodzimy. Jak o życiu mało wiemy. Jeszcze w sercu myślą zmarłych utulimy. Dziś przymrozek. Znowu zmarzną chryzantemy. Anna Zajączkowska 7 października 2012
  16. [url]https://www.youtube.com/watch?v=JzscfjAPSco[/url] Bez obaw Już pierzynkę świat rozłożył, w białym puchu życie śpi, a my w siebie zapatrzeni nie czujemy srogich zim. Układamy nowe plany, mamy wprawę, tak jak nikt i w orszaku białej panny chcemy sercem swoim lśnić. To już zima, sroga zima cóż nam po niej, powiedz mi? Gdy nas ciepło w sercu trzyma i dopada lepszy świt? Za oknami biały puszek, na parapet nawet siadł, a my nadal przy muzyce rozniecamy w sobie żar. Nic nie robić można teraz tylko patrzeć w biały puch i życzenia swoje spełniać nie ujmując nic od ust. 15.11.2013 Maria Sikorska
  17. [url]https://www.youtube.com/watch?v=LRmHhWvSeVk[/url] Obrazy duszy sł. M. Sikorska, muz. P. Czechowski Te same klocki składasz przez lata, budujesz zamki z kart tekturowych, choć jesteś trochę dziś niewyspana to tempa pracy zwolnić nie możesz. Inaczej wyszło niż było w planach, czekasz więc listów w białej kopercie, dusza przebywać chce na wagarach, pragnie by było jej trochę lepiej. Gdzie się podziały tamte poranki, pośród pachnących w sadzie jabłoni, gdzie znaleźć spokój, chwilę wytchnienia, kiedy pofruniesz po swoją słodycz? Smutne historie wciąż prześladują, choć wokół radość, miłość i szczęście, nieraz bywają kompletną bzdurą, rysują obraz na dni następne. Jak tu nie pragnąć chwili skupienia wiązać na supeł tęsknoty duszy, odkrywać blaski, smutki, zwątpienia, i choć próbować w życiu coś zmienić?
  18. [url]https://www.youtube.com/watch?v=D28QbTyFixM[/url] Byle do wiosny Gwałtu, rety, co się dzieje już od świtu słychać trele, babka w pole wyruszyła i jak widać jest szczęśliwa. Biegnie teraz na skraj sadu i nie może dojść do ładu, spuchły pąki na jabłonce, więc je liczy -- ja nie mogę! Gwałtu, rety, co za czasy na rabatkach już są kwiatki; białe, żółte i różowe, czy to nie zaszumi w głowie? Wiosna wkradła się przez okna nie pytając czy już można, oprowadza tu i ówdzie, czy to nam na zdrowie pójdzie? Co to będzie z porą, rzepą gdy wychylą główkę deczko, albo z grochem czy fasolą gdy wystrzelą ku obłokom? Trudna sprawa -- tak dziś powiem babka wiosnę ma pod okiem, jęczmień zbudził wczesnym rankiem, chyba chciał być jej kochankiem... napisane wiosną 2010 Maria Sikorska
  19. [url]https://www.youtube.com/watch?v=dIzaZPiwqSo[/url] Jak spłoszony ptak sł. M. Sikorska, muz. P. Czechowski Nie chcę już smutków mój Panie, więcej ich dziś już nie zniosę, pragnę się zbudzić nad ranem z myślą spokojną, nie płochą. Wszystko tu jęczy i płacze, targa umysły i dusze, urok przeszłości nad dachem zmienia oblicza wraz z kluczem. Dziś pył z zatartych już wspomnień i pod nogami pomników unosi się tylko w słowie, wciąż zniekształconym od krzyku. Dlatego lubię spoczynek, bo uprzytamnia, że żyję przebiegam wtedy dolinę i łapię szczęście niczyje. Lubię też łapać motyle i ptaki niosące marzenia, wznosić w przestrzenie kosmiczne i płoszyć wszystkie nieszczęścia. Nocą tłumaczę losowi, że szczęście przybiec powinno zetrzeć kurze przeszłości i wskazać ścieżkę na przyszłość. Tak jak spłoszona jaskółka czekam spokoju, mój Panie więc zechciej spojrzeć w podwórka, i pozwól cieszyć się światem. 8.02.2011
  20. [url]https://www.youtube.com/watch?v=8Zo_jT0CyeY[/url] Bo wciąż jesteś sł. M. Sikorska Śnił mi się nocą spacer po łące, a wiatr wiosenny smagał nam twarze, myśli przelotne ciche i drżące wprawiały w zachwyt tykając marzeń. Ref. Tylko przy tobie czuję się ptakiem, przytulam myśli i frunę nad gajem, pobudzam serca stęsknionym rajem bo wiem, że jesteś, moje ty kochanie. Czułam twój uśmiech radosny i szczery magia jutrzenki splatała nam włosy, dłonie spragnione przejęły znów stery, nie chciały dłużej o zgodę się prosić. Ref. Tylko przy tobie czuje się ptakiem... Szept słów się zmieszał z rozmową listowi, spojrzenia tkały dywany wśród kwiatów, na horyzoncie wirował nasz słowik i wszystko wokół pląsało do taktu. Ref. Tylko przy tobie czuje się ptakiem... 9.05.2011
  21. [url]https://www.youtube.com/watch?v=DX2RHR9sozo[/url] Nie!!! Sl. M. Sikorska, muz. P. Czechowski Trzeba wydobyć z siebie siłę aby przetrwać chwile tak trudne jak te, a życie w bólu jest niemiłe, wie o tym każdy , kto rozumie śmierć. Już w twoich oczach widać zachód, zachodzi słońce, niknie gdzieś za mgłą. Ty jeszcze walczysz o bramy światów, których ja nie znam, a ty wiesz gdzie są. Nie wiem co mówić ani czynić, nie wiem już teraz jak wygląda świt, wszystko się burzy, szuka winnych, łamie zakazy, nawraca, drży. Dlaczego życie nie jest bajką, którą poznałam jako mały grzdyl? Dlaczego mury nam się walą kiedy pragniemy cofnąć kilka dni? Za dużo sierot na tym świecie, za dużo cierpień i przelanej krwi! Nie mówcie proszę, że to konieczne, że trzeba odejść aby ktoś mógł żyć. 30.08.2014 Maria Sikorska
  22. [url]https://www.youtube.com/watch?v=aXBGKXmN_Qw[/url] Spuścizna Gdy się spytasz dzisiaj co zostanie po mnie nie powiem, bo nie wiem co jest warte wspomnień. Być może zostawię spadek bardzo cenny, być może zaginę pośród zwykłych rzeczy. Może znajdziesz książki rzucone w południe albo jakieś zdjęcia pomięte w albumie, może kilka wspomnień przysiądzie gdzieś w tłumie lecz myślę sobie – nie caly umrę. Dziś moje marzenia czułe na dotyk szukają wyznań w obłoku pokornych, nie mogę powiedzieć, by wiodły mnie w pustkę, bo czuję, że płynę dalej swoim nurtem. Jak zwinna latorośl oplatać chcę zmysły, pokazać człowieka nie zawsze znad Wisły, wyłowić słowami znudzonych i winnych i śmiać się z nieprawdy wpuszczonej w maliny. Tak bym też chciał, oj chciał zostawić choć promień światła i znane mi prawdy, tańczące motyle, stokrotki i świerszcze i może zwyczajnie nadzieję na lepsze. A teraz zostawiam te słowa na karcie, choć wiem, że niewiele dla wielu są warte, zostawiam co mogę na teraz i potem a czas się postara mieć co zechce po mnie. 2.06.2012 Maria Sikorska
  23. [url]https://www.youtube.com/watch?v=9CckYjAk67Q[/url] Na scenie życia Grywasz teraz w inne karty, nie obmyślasz nowej psoty i powiadasz nie na żarty, że niejedno zmieniasz w sobie. Nawet błoto jest ci obce, nie wypiekasz z gliny chleba, nie ma wokół ciebie wojen i nie widać koni z drewna. Teraz nie chcesz być już dzieckiem, napić mleka się z butelki, wiesz kim jesteś i kim będziesz, opowiadasz piękne scenki. Jeśli pytasz się o miłość, a tych pytań jest już więcej - spójrz za siebie, w to co było a zrozumiesz swoje serce. To nie sztuka być w teatrze, w którym jest się tylko widzem; główna rola dana w darze - więc ją zagraj należycie. 7.03.2015 Maria Sikorska
  24. [url]https://www.youtube.com/watch?v=KrSHe4GewLs[/url] Stary dom sło.muz.Wojtek NERON Warchoł Ja patrzę na zdjęcia z przed wielu lat C, d, F,G, Te twarze poezja na tle Łemkowskich chat C, d, F, G, Wspominam tamte dni F, G, Gdy stary dom wychodził z mgły C, e..a, Światłem wabił nas jak mógł F, G, C, C7 Ten stary dom F, E, a, G, F, czy wiecie jak w nim teraz jest C, F, G, Ten stary dom F, E, a, G, F, czy jak dawniej zmarznięte dłonie grzeje piec C, F, G, Stare me trepy prowadzą w swiat C, d, F, G, Choć przyrzekałem że to już ostatni raz C, d, F, G, Minęły tamte dni F, G, Gdy stary dom wychodził z mgły C, e..a, Światłem wabił nas jak mógł F, G, C, C7 Ten stary dom F, E, a, G, F, czy wiecie jak w nim teraz jest C, F, G, Ten stary dom F, E, a, G, F, czy jak dawniej zmarznięte dłonie grzeje piec C, F, G
  25. [url]https://www.youtube.com/watch?v=NFi7fooL_SE[/url] Pani zima w Beskidzie sło. muz.Wojtek NERON Warchoł Popatrz miła sypie śnieg G,D,e,C, Lekko muska nas po twarzach G,D,e,D Na drzewach już osiadł szron C,H7, Srebrny kurz z twoich rąk e,C, Pani zima Beskid odwiedziła G,D,e,D,x2 Ref, Zasypane domy i cerkwie C,D,G,e, I piękne kolory ikony Samotnie patrzącej na wiernych Których wygnali Pani zima do nas mknie Przez zawieje i zamiecie A my przy piecu dłonie grzejemy Wpatrzeni w okno trochę zasmuceni Pani zima Beskid odwiedziła Ref, Zasypane... Ciepłe buty oraz płaszcz Ubierz miła i chodź z nami Będziemy patrzeć jak tańczy zima I śpiewać dla niej przy lampce wina Pani zima Beskid odwiedziła Ref, Zasypane...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...