Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Licho i szczęście


Rekomendowane odpowiedzi

licho i szczęście nie śpią
ciągle krążą po świecie
szukają tych którzy mają
zadatek na jedno lub drugie
w zależności od potrzeby

która lichu lub szczęściu
drogę do takich wskazuje
która swoich trzyma się
reguł - często niepojętych
do końca niezrozumiałych

licho i szczęście dwie obce
sobie wartości - jednak są
człowiekowi bardzo bliskie
co dzień się o nie ociera
znak po nich odnajduje

_________________

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Waldemar_Talar_Talar

Panie Waldemarze. Czytam Pana teksty, które z poezją nie mają wiele wspólnego. Szkoda, że Pan nie próbuje się uczyć, zmieniać swojego natchnienia mimo wielu uwag. Warto niekiedy zostawić czytelnikowi chwilkę refleksji, a nie tłuc kawa na ławę, co przyjdzie do głowy.


Poza tym - popełnia Pan błędy ortograficzne. Chce Pan przykładu? Proszę.



nie pojętych, nie zrozumiałych - pisze się razem. To jest w prawie w każdym Pana tekście.
Pozdrawiam z sympatią. E.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@maria_bard

Witam serdecznie - co za odwiedziny - ja się tym pisaniem bawię - i niech
tak zostanie - ja nigdy nie chwaliłem się tym co napisałem.
Uwagi może i słuszne ale nie w całości ponieważ nie wszystko co piszę
ozdobione jest błędem takim jak ostatnie dwa - i nie wszystko
jest do kitu - może dla pani .
Powiem tak - dziwie się tylko dlaczego akurat dziś po tylu latach
pani wychwyta coś w moim pisaniu - jest pani tu nie od dziś tak samo jak ja
znaczy bardzo długo - czemu więc wcześniej tak nie raziła ta prostota jak pani
mówi - nie zgadzam się więc z pani opinią i mam do tego prawo tak samo
jak pani ma prawo krytykować - choć moim zdaniem troszkę na wyrost .
Jakoś inni tego nie zauważyli - a jeżeli nawet to nie tak mocno jak pani .
I nie wmówi mi pani że wszyscy tu są poza pani horyzontem widzenia.
Zaświadcza o tym moim zdaniem ilość czytań niby tych moich nieudaczności
jak pani twierdzi -
Dzięki za szczerość która jest moim zdaniem nie na miejscu - mam nadzieje
że mnie pani rozumie .
pozd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • A wołanie tłumu, gdy trwogi miały swój ton, Ja-przezroczysta, próżna, jak papierowy tron, co wiatr niesie w dal. Miała, straciła, w płaczu nadziei obłed, Bluźni ciernie, róży płatki obłędne, krwią zraniona w duszy.   Urodziwa, lecząca woda, w jej lustrze odbicie czyste, Głosem spłoszyła, na wierzbie z głową wciąż wpatrzoną. Żywicą krwawi, lecz pnie się ku niebu, kwitnie w ciszy, Choć gwiazd nie dotknie, wciąż wyżej rośnie, ponad czas, ponad świat.   Korzenie nieszczęścia, płytkie, lecz silne jak kłącza tej wierzy, Wśród wierzby rozwiewają smutek, jak jej łzy, jak jej śpiew, na szkle rysa Wciąż się pnie, choć łamie ją wiatr, choć z serca wycieka żywica, Nie dotknie gwiazd, lecz w swym wzroście nie ustanie, płacząca ta wierzba.     A cry of the crowd, when dread took its tone, I-transparent, hollow, like a paper throne, Carried by winds to the faraway vale. She had it, she lost it, in hope’s wailing spell, Cursing the thorns, the rose’s bewitched veil, Bloodied in soul, in her anguish frail.   Graceful, healing water, her mirror’s clear gleam, Her voice once startled, on the willow’s dream. Bleeding with resin, yet climbing the skies, Blooming in silence, though stars she won’t prize, She reaches still higher, beyond worlds, beyond time.   Roots of misfortune, shallow yet strong, Entwined like the willow’s mournful song. Her sorrow’s dispersed, as her tears softly chime, A crack in the glass, a fracture in rhyme. Though broken by winds, her heart leaks resin, Yet the weeping willow will rise, ever driven.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      W każdym razie, w wierszach ty To zawsze podmiot liryczny.pzdr  
    • Jestem taki opiekuńczy i zrozumieć wszystkich mogę cierpliwości mam tak wiele wskażę innym prostą drogę jestem miły i uczynny kocham dzieci i zwierzęta nie brak mi inteligencji kto mnie spotka zapamięta jestem piękny ponad miarę włosy lśnią na mojej głowie zęby białe jak perełki ciała piękna nie wypowiem i tak dziwię się tym ludziom każdy gardzi poniewiera że nie lubią mnie a przecież jestem skromny jak cholera  
    • Dlaczego serce moje Do Ciebie śpiewa Bez wzajemności   Dlaczego szarpie Twej bliskości brak Tak długi już czas   Dlaczego lustrzanie Nie dzieje się nic Na drugim końcu nici   Dlaczego kielich miłości Solą łez smakuje Tęsknoty niespełnionej   Dlaczego nadzieja  Umrzeć nie chce W obliczu codzienności   Co tak naprawdę  Przędzie między nami los Pod osłoną rzeczywistości
    • @Kamil Polowczyk, moja krytyka wiersza "Do Narodu" za zbyt egzaltowany styl wynika z tego, że jest to najwyraźniej odezwa. W wypadku twojego wiersza "Walka", który, na moje oko, mówi o twoich przeżyciach duchowych, mój stosunek do egzaltowanego stylu jest już inny.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...