Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wybacz mi, że gdy przyszłaś zawołać na południowy posiłek,
a gdy spojrzałem na Ciebie - nastąpiło od razu miłosne zaiskrzenie.

Wybacz mi, że w domu podczas spożywania posiłku,
jak zakochany spozierałem na Ciebie,
ale tak dyskretnie ze strach przed Tobą.

Wybacz mi, że moja wstydliwość zrobiła mnie niemym,
choć oczy, dusza i serce moje spozierały na Ciebie
tak miłośnie, aż dech mi zatykało z podniety do Ciebie,
a głos w gardle kołkiem się stawał.

Wybacz mi, że nie przyszłaś do mnie na rozmowę,
gdy rąbałem chrust.

Wybacz mi, że nie umiałem do Ciebie tak pięknie mówić,
[ w ogóle mówić ] jak pięknie ptaki śpiewały w lesie.

Wybacz mi, że nie potrafiłem żadnym gestem, ani słownym,
ani ruchem ciała wskazać Ci uczucia moje do Ciebie.

Wybacz mi, że gdy zapadł wieczór - poszedłem do domu,
mając w sercu Ciebie...
Ponad wszelką wątpliwość wybacz mi, że ja nie byłem sobą Tobie.
Ale dziś za to jestem poetą wszystkim.
https://www.youtube.com/watch?v=5byFJvHxfHE

Opublikowano

@stanisław_prawecki - Staszku, najczęściej wpisujący pod moimi wierszami, za co Ci bardzo dziękuję.
A teraz o wszystkich, gdyby wszyscy dziękowali mi za moje wiersze, to byłoby źle, a nawet bardzo źle,
bo wtedy uderzyłaby mi woda sodowa do głowy z popularności.
A patrząc na celebrytów, widzimy co z nimi się dzieje z popularności po pewnym czasie.
Na szczęście mnie to nie grozi. Ja jestem prostotą w słowie, w dodatku prostotą dramatyczną,
a prostota nie zdobywa poklasków. I oto mi chodzi.

* * *
siła prostoty jest ogromna, tylko trudna do odkrycia.
teresa943

* * *
Prostota jest piękna, bo szczera i niczym niezastąpiona.
Mieczysław Borys

Pozdrawiam Staszka lubiącego moje wiersze.
Mietko z Podlasia.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Pan Ropuch Twój wiersz ma piękną, intymną atmosferę. Metafora pięciolinii jako przestrzeni, gdzie druga osoba może "się rozgościć" wśród "szeptów, jęków i westchnień" jest bardzo zmysłowa i muzyczna. Bardzo mi się podoba.  
    • @Wiesław J.K. Oddałeś w swoim wierszu naszą skomplikowaną relację z czasem. Widzę pewną mądrość życiową i refleksję nad paradoksami czasu. Szczególnie podoba mi się kontrast między czasem "dobrze zużytym" a "zmarnowanym" oraz obraz czasu opisywanego "różnymi językami" w różnych mediach. Ps. A niektórzy twierdzą, że czasu nie ma.  
    • @MIROSŁAW C. Miły, refleksyjny wiersz z autentyczną emocją. A co do gąsienic - to jednak wolę ich inne stadium rozwoju. :) Pozdrawiam. 
    • @Dominika Moon super-ego:) pozdrawiam:)
    • @Migrena Twój wiersz to rana, która krwawi słowami. Czytając go, czuję, jak każda metafora wbija się pod skórę jak ten piasek z twojego lata - boleśnie i prawdziwie Piszesz o miłości jak o żywiole, jak o czymś, co nie zna granic ani litości. "Kochałem cię jak pustynia ulewę" - tak właśnie kocha się naprawdę - z desperacją, z głodem, który nie ma końca. Nie szukasz pociechy w pięknie, tylko prawdy w bólu. Jesień w twoim wierszu to nie tylko zmiana pór roku - to śmierć wszystkiego. Widzę te popalone krawędzie wspomnień, które się rozpadają w palcach. Końcówka rozbija serce. Ten samotny podmiot z piaskiem w oczach, z tęsknotą "co ma kształt noża" - to obraz tak konkretny, że fizycznie boli. Piszesz tak, jakbyś wyrywał słowa z własnego ciała, jakby każda linia kosztowała cię kawałek duszy. Pięknie! 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...