Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Moją kochanką
jest moja linijka
(z zamierzchłych,
żeby nie powiedzieć,
ni to szkolnych,
ni młodzieńczych lat).
Tak, to ona mnie
drapie po plecach.

Ona teraz jedna
ze mną jest
na dobre i na złe.
Oprócz, kochanie,
ciebie jednej,
ale ty nie jesteś
z tamtych moich lat.

I jakie to szczęście,
bo pewnie ty też
nie chciała byś
(co by nie mówić,
czego nie widzieć)
dzisiaj mnie znać.

Opublikowano

@Waldemar_Talar_Talar
no tak, z tamtych lat moją kochanką jest tylko moja linijka. ale jeśli nawet ludzie odchodzą, zostaje miłość
co do tego, co jest teraz, to powiem tylko, że raz jest daleko, a raz blisko

mogę nawet ten mój komentarz rozbić na takie wersy, a czy to jest wiersz, to jest dopiero pytanie:

No tak

Z tamtych lat
moją kochanką jest
tylko moja linijka.
Ale jeśli nawet
ludzie odchodzą,
zostaje miłość.
A co do tego,
co jest teraz,
to powiem tylko,
że raz jest daleko,
a raz blisko.

Opublikowano

@WiJa
Tak mi przyszło w związku z Twoim wierszem.

Nawet kiedy Twoja miłość odchodzi (mam na myśli osobę), to w sercu pozostaje
wyryty ślad, coś jakby zagłębienie.
Każde dobre wspomnienie o niej, będzie zawsze idealnie się miało, będzie dopasowane do tego miejsca. Myśl o kimś innym, nie chce się ułożyć.
Nowe uczucie, jeśli przyjdzie, musi sobie poszukać innego dołka, ale zdarza się,
że tamto poprzednie, zajęło całą przestrzeń.


Pozdrawiam :)

Opublikowano

@Alicja_Wysocka
a więc to jest wiersz (a może i to drugie też), cieszę się, że chociaż niektórzy tak uważają. żebym to ja jeszcze wiedział, czym jest poezja

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Boskie litery Ach, gdybym miał litery Boga, czy powtórzyłbym za Nim, zło i dobro stwarzając? Co zostawiłbym, co zabrał – inaczej zamordował, tłumacząc puste łuski, zło złem zwalczając   Zostawiłbym słońce, którego wiatr rusza liście, prowadząc do Arkadii, nie iluzji Piękna i głosy słowików przy jeziornym zachodzie, zapach traw i bzów, a nie miraż Szczęścia   i pustynny piasek, który mruży oczy, wiosenne krople, co myją ramiona, świeżość cirrusów wymalowanych tęczą, piwniczny nektar, by oddech miała głowa   Zostawiłbym zapach po zgaszonej świecy, całą mowę ptaków, wyznania Augustyna, każdy schyłek dnia przy bezchmurnym niebie, który utracony Raj przypomina Irlandzkie pastwiska i dolomity Iraku, wicher rzeźbiący na plażach Australii, smak truskawek oraz skrzyp dębu, który robactwo zmieniło w szafę wspomnień   i zapach łubinu wraz z procesją chabrów, dziuplę uszatki, gawrę pełną pszczół, nagość z Edenu, pokorę Jeremiasza, mrowiska zbudowane na mchu pustych dróg   Zostawiłbym horyzont oraz stare pieśni nucone przez zwierzęta, by pocieszyć się przed walką i gorące źródła przy ożywczym samumie i gwiazdy, które niegdyś były naszym startem, gumigutę, oliwin, indygo, amarant i cyjan, oceanów całą gęstość barw, bańki z gejzerów i wędrujące głazy, obłoki perłowe i żadnych ludzkich krat   Czy zostawiłbym zwierzę najbardziej agresywne, bezinteresownie złe, jakby interes był wymówką? Czy zostawiłbym ciebie? – to pytanie retoryczne Ulgę poczuła rzeka, kołysząc pustą łódką.
    • @Annna2 "Gdy ludzie u władzy dopuszczają się straszliwej zbrodni, już nawet nie udają, że chcą ją ukryć jakąś inscenizacją (albo reinterpretacją), która ukaże ją jako czyn szlachetny. W Gazie i na Zachodnim Brzegu, w Ukrainie i tak dalej zbrodnię chełpliwie prezentuje się jako to, czym ona jest w rzeczywistości. Media słusznie nazwały dewastację Gazy pierwszym ludobójstwem nadawanym na żywo. Hasło „sprawiedliwość, żeby zostać wymierzona, musi być widziana” zostaje odwrócone: zło, żeby być czynione, musi być widziane właśnie jako czyste zło, nieukrywane za uczciwą sprawą." Autor: Slavoj Žižek, Lekcja Trockiego na czasy transmitowanego ludobójstwa.
    • @MIROSŁAW C. króciutkie i cieszy:)
    • @piąteprzezdziesiąte Może być i o mężczyznach i o kobietach również. To pojemny tekst tematycznie. Dziękuję i również pozdrawiam. 
    • @Somalija na wesele sobie uszyłam, jeszcze będę miała słodką różową, będę miała też nocleg z hotelu. Była, tam kiedyś w restauracji i taki zameczek w Bałtowie.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...