Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

prowadzisz walkę nierówną
przeciwnik dobrze to wie
podstępem strach potęguje
byś znów wylądował na dnie

pogrążasz się w wątpliwościach
nie jesteś gotów iść dalej
minuty w godziny zmieniasz
z rozpaczy miotasz się w szale

wstrzymaj wymioty słabości
bierz drugą szansę od losu
odwagę znów udowodnisz
gdy dojdziesz do końca mostu

Opublikowano

@Gryf

walkę by dobrze wciąż postępować
miłość przejawiać wiary dochować
toczą chrześcijanie wszędzie na świecie
warci dla wielu tyle co śmiecie

wytrzymać trzeba do końca świata
którego dotąd nieznana data
teraz dwojaki koniec być może
dopomóż w walce tej Dobry Boże

(:)

Opublikowano

@Alicja_Wysocka
Dziękuje Alicjo, jednak trudną jest ta sztuka i wiele wymaga. Będę starał się zostać jej wiernym. Staram się zawsze podnieść po każdym upadku, czasem jednak z tym wstawaniem jest ciężko.
Pozdrawiam

Opublikowano

prowadzisz walkę nierówną
przeciwnik dobrze to wie - twój tutaj jest jałowe i niepotrzebne
podstępem strach potęguje
byś znów wylądował na dnie

pogrążasz się w wątpliwościach - jedna wątpliwość??? - pozazdrościć ;-)
nie jesteś gotów iść dalej
minuty w godziny zmieniasz
rozpaczą miotasz się w szale - rozpaczą można się miotać? Myślę, że logiczniej byłoby: z rozpaczy...

wstrzymaj wymioty słabości - infantylne i naciągane!!! Tutaj dennie...
bierz drugą szansę od losu
odwagę znów udowodnisz
gdy dojdziesz do końca mostu - jakby trochę oderwane, a na pewno nierytmiczne. Nad przepaściami najwyżej kładki, gdyby mosty - trudno o miano przepaści... Może: gdy nie dopuścisz chaosu...?
Ale to też słabe ;-)
Pozdrawiam, Czarek :-)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dzięki Czarku, pewne poprawki na tak, jedna na nie.
Zdejmę: twój, dam wątpliwości, zmienię na z rozpaczy.
Zostawię jednak te wymioty, jedynie może coś dam za słabości,
no i most utrzymam zupełnie bez zmian.
Jeszcze raz dzięki, bo jak mówię krytyka pozwala trochę popatrzeć na wiersz
z innej strony, a to czasem pomaga.
Pozdrawiam i zmieniam.
Opublikowano

@kufelek
Dzięki kufelku za wsparcie, pewnie że do końca nie zmienię stylu, ale czasem posłucham też krytycznych głosów.
Kiedyś nawojowałem się na forum z pewnym młodym gniewnym, ale nie czułem się od tego lepiej, tu muszę powiedzieć że Czarek nie czyni tego w jakiś zły sposób. Ma prawo do własnego zdania, no i nie mówi tak jak kiedyś ktoś pisał swoje opinie w stylu "zrób coś dla poezji i przestań pisać", a takie też dostawałem.
Zresztą większości się podobało.
Jeszcze raz dzięki i pozdrowionka.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Ciekawy fikołek pojęciowy z tą mleczną drogą. I to mi się najbardziej podoba w tym utworze.   Pozdrawiam
    • Przez głowę Na barki już weszło Naciągam na plecach Brzuch wciągnąć  Ostatni guzik Zapięty  Mało oddychać  Podwinąć rękawki  Broń Boże się schylać  Podchodzę do lustra  Rozdarcie pod pachą Pocę się cała  Jeszcze druga "Tylko wsunąć" Trzydzieści osiem normalnie W trzydzieści sześć - się wyrobię  To wsuwam  I schylam  Po plecach jezioro otwarte Guzik lustro wyszczerbił  Ładny podskok i...   ...   Jeszcze stopy gołe
    • Podziwiam Twoją konsekwencję utrzymywania się w tej konwencji, ale udziwnianie treści tylko po to żeby wbić się w formę, moim zdaniem, tym utworom nie służy.   Pozdrawiam.
    • @Emilie Eve Stahl uchwycony subtelny moment, zapach, widok unoszących się piór od wiatru.. ale treść brzmi jak pierwsza litera przekazu, na którą czytelnik prawdopodobnie czeka i na której zakończono.    Jest akcentem utworu "Percepcji" @Domysły Monika(zachęcam do lektury), oglądania i analizy momentów w szkiełku ale i też innych inspiracji.    Tekst sam w sobie jest opisaniem obecności Anioła i docenienia jego bytu  oraz skoro tytuł odnosi się do "Jej Anioła" - wskazuje rodzaj pachnącej granicy, w której toczy się ochrona, ze względu na ruch (góra i dół).   Trzymam kciuki i pozdrawiam :)
    • @Wiesław J.K. Zasadniczo wszystko się rozbija o kilka wersów - nie tych w Księdze Koheleta, nie w Ewangeliach, nie w listach apostolskich ani nawet w liście do Koryntian Pawła, proroctwach starotestamentowych  czy całej reszcie - to są rzeczy wtórne.   Przytoczę je tutaj:   12 Mądrość jest wspaniała i nie więdnąca, ci łatwo ją dostrzegą, którzy ją miłują, ci ją znajdą, którzy jej szukają, 13 uprzedza bowiem tych, co jej pragną, wpierw dając się im poznać. 14 Kto dla niej wstanie o świcie, ten się nie natrudzi, znajdzie ją bowiem siedzącą u drzwi swoich. 15 O niej rozmyślać – to szczyt roztropności, a kto z jej powodu nie śpi, wnet się trosk pozbędzie, 16 sama bowiem obchodzi i szuka tych, co są jej godni, objawia się im łaskawie na ścieżkach i wychodzi naprzeciw wszystkim ich zamysłom. 17 Początkiem jej – najprawdziwsze pragnienie nauki, a staranie o naukę – to miłość, 18 miłość zaś – to przestrzeganie jej praw, a poszanowanie praw – to rękojmia nieśmiertelności, 19 nieśmiertelność zaś przybliża do Boga. 20 Tak więc pragnienie Mądrości wiedzie do króllestwa. 21 Zatem, jeśli wam miłe trony i berła, o władcy ludów, Czcijcie Mądrość, byście królowali na wieki.     Cała reszta tej - najpiękniejszej - księgi  jest implikacją tych słów. Miejscami zanieczyszczona pozostaje czysta dla tych, którzy wyznają najwyższą wartość, którą jest miłość.   Końcem rozważań jest natomiast:   Skoro przemówiło siedem gromów, zabrałem się do pisania, lecz usłyszałem głos mówiący z nieba: «Zapieczętuj to*, co siedem gromów powiedziało, i nie pisz tego!»   Bowiem drugą stroną tej monety jest nienawiść wobec tych, którzy tę miłość porzucili.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...