Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Utwór ten powstał w noc sylwestrową, co wiele tłumaczy


w roku 2015 nikt już nie chce pić tego czym pół wieku temu handlował Al Capone

każdy świętuje legalną fermentacją ,pozyskany napój, to są sutki murzynek pędzone

część z nich miedzy pachami miały krzaki niczym wrone

lecz większa część , w kroczach kultywowała ,afrykańskich mrówek roje

to jednak nie obrzydza,gdyż koszernie czysta jest to wóda

{oddzielonych od ciała,

talarów sutek beczka jest cała

monet sutkowych,

z wyselekcjonowanych okazów i przykładowo zdrowych }

leżakuje w lesie borowym (3lata )

zasypana ściółką i bielącym ptasim odchodem

(rajskiego ptaka)

likier czekoladowy, satynowy w smaku ni to orzechowy ni to kakaowy

leje się w nasze usta łakome, nowy rok został należycie uczczony

telefoniczne,odruchy mimiczne,sardoniczne

z myciem zębów łączymy w 2015 ekonomicznie

wciśnięta pasta, glut ciągnący się miedzy zębami

przepędzi całe rodziny bakterii wraz z tobołami

dziś niebieski lód oddycha czy stygnie pulsując od wewnątrz jak sekretne życie

atmosfera ziemska spłaszcza się, i opada na stałe na ulice

na taflach rzek tańczą rozrosłe i fosforyzujące sinice

lisice masowo, giną pod kołami,wybiegając przed audice

dziki żywią się wyłącznie jajecznicą ,gromadzą się nad Pilicą i jak węże syczą

po bruku stąpa jeleni ilość wielka , przy kebabie ich kolejka

przeżuwają z papierami

to w co arab ukradkiem spluwa, i oblewa szczynami

to tylko wycinek z rzeczywistości wam odległej

przybliżyłem , z przyszłości przybyłem i was przestrzegłem



Opublikowano

Trafiłem do roku cudów -2015. Poprzez wrota czasu. To jest o godzinie określanej wartością 00. Poprzez rytuał raczenia się szampanem. Kiedy kalendarz ściśle powiązany z ruchami ciał niebieskich, z kalibrowany wedle teorii względności Eisensteina z czasem uniwersalnym wszechświata , Na nano sekundę zamyka się i otwiera wrotami czasu. Tą drogę przebyłem.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @E.T.   Piękny wiersz napisałeś – o pragnieniu bliskości i o tym, jak wyobraźnia potrafi utrzymać przy życiu nadzieję.  
    • @Roma Wow! To frapujący wiersz. Zestawienie aktu twórczego z estetyką BDSM jest niezwykle mocne i odświeżające. Tak o relacji z samym słowem, o dynamice władzy między autorem, tekstem a może i odbiorcą to jeszcze nie czytałam. "Klaps na goły wers" to genialny obraz - aż chce się spersonifikować ten wers. Fajnie przechodzisz z roli dominującej do uległej - raz autor panuje nad materią słów, a za chwilę staje się niewolnikiem własnej wizji czy idei. "Trytytkowo" - nie da się łatwo takiej więzi rozerwać. (W kryminałach teraz sprawcy używają wobec swoich ofiar trytytek - są niezwykle skuteczne). Ostatnie trzy wersy ("głębiej i mocniej, / lekko / nierealnie") połączenie intensywności, bólu i wysiłku z poczuciem lekkości i odrealnienia to kwintesencja momentu, w którym wiersz wreszcie "działa" i zaczyna żyć własnym życiem. Pisanie to akt totalny – angażuje nie tylko intelekt, ale całe ciało i psychikę. Pozdrawiam -y. :)
    • @andrew "dziś … dziś kobieta jest tajemnicą"   Ale za to mężczyzna (czyli połowa populacji)  jest nieskomplikowany - do życia potrzeba mu picie, jedzenie i tajemniczej kobiety. Bo podobno lubi rozwiązywać (i rozpinać)  zagadki.   Tak stwierdził pewien mądry mężczyzna. 
    • @Konrad KoperSkoro Los, to "powinien" zaznaczyć.  Przepraszam - nie powinnam się czepiać losu! 
    • Fajna sprawa dziadkami być zobaczyć w drzwiach szkraba małego gdy z wizytą przychodzi, do babci, dziadka swojego.   Wiadoma sprawa wszyscy tak mawiają dziadkowie bardziej wnuków niż swoje własne dzieci kochają, więcej czasu dla nich mają.   Gdy się babciom, dziadkiem zostaje niczym ptakowi skrzydła u ramion wyrastają, radość i duma rozpiera, gdy na ten świat przychodzi nasz mały skrzat.   Wnuki wiedzą, że dziadkowi ich kochają bywa czasem, że to wykorzystują, sprawa całkiem błaha jest gdy wnuki latek mało mają.   Nam los dwóch wnuków, urwisów sprawił w tym samym domku sobie mieszkamy, niczym Paweł i Gaweł z bajki znanej, my na dole oni na górze.   Nasz duecik ciągle nas odwiedza, my przed nimi drzwi szeroko otwieramy, bo jak tu nie witać takich skarbów kochanych.   Radości tak wiele nam dają, niczym skowronki czasem śpiewają, babcia zawsze coś słodkiego dla nich ma, dziadek zaś kieszonkowe da.   Taki już wnucząt przywilej póki dziadków mają być oczkiem w ich głowie, bo dziadkowie swoje skarby bardzo kochają.                               K.W.      
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...