Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
🎄 Wesołych świąt życzy poezja.org 🎄

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wolę myśleć że katar a nie żałobne myśli
rwane kichnięciami na drobiazgi

przymknęłabym oko
a nawet dwoje ale

synekdocha dopuszcza redukcję
zostało drugie zawieszone w nas
grzebiące jak kura pazurem

chcę żeby grób był płytki
góra na siedem dni

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




życie dopuszcza wieloznaczność z tym, że owa pokazuje też, że każdy
ma inny punkt zaczepienia w tych samych zwielokrotnionych/galeriach obrazów/monidłach
jeżeli jeszcze uda się ustalić głębokość zawieszenia, to "jakcięmogę",
jednak najczęściej cmentarzysko słoni, to grób jednego naiwniaka



Wrażenia, stany mijają, a ludzie zdają się o tym zapominać. Dobrze jest stanąć obok wiersza, ująć trochę ciężaru gatunkowego i zapanować nad chęcią wykapania z pióra oceanu wrzeszczących emocji.
Fakt, kompozycji nie poświęciłam uwagi, ale nie chciałam, żeby "synekdocha" ostygła;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



"Niejednym" wyleciało po interwencji Mithotyna - niepotrzebnie dałam się zdominować klimatowi synekdoch ;)
Nie wiem, dlaczego nie podoba Ci się przenośnia - jest przecież optymistyczna.
Opublikowano

zagrzebanie i wygrzebanie jako rodzaj oczyszczenia - bez oceny oczywiście, sprawa peelki, ale do podobania się:)
Kura pazurem nie tylko grzebie w grobie, bo zgodnie z powiedzeniem, tyczy się innej czynności, w tym przypadku jak najbardziej trafnej i ze storownym dystansem:)
Pozdrawiam:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Andrzej_Wojnowski Może właśnie tak pozytywny odbiór. Dlatego, że pisane z serca, z autentyczności. Zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Już pierwsza gwiazda wzeszła – zimna i szklana, Jak oko Boga, co patrzy z nicości na pana. Śnieg otulił ten dworek całunem milczenia, Zgasły dawne hałasy, zgasły uniesienia. Stół stoi biały, wielki – jak lodowa kra, A na nim drży płomykiem samotna łza. Obrus lśni krochmalem, sztywny jak sumienie, Pod nim siano nie pachnie – lecz kłuje jak ciernie. Jest talerz dodatkowy... dla wędrowca, mówią? Lecz dzisiaj cienie zmarłych w nim usta swe lubią Zanurzać bezszelestnie. Nikt nie puka w drzwi. Tylko wiatr w kominie swą kolędę brzmi. Biorę w dłoń ten opłatek, kruchy chleb anioła, Lecz komu go połamać? Gdy pustka dookoła! Wyciągam rękę w przestrzeń – dłoń w powietrzu wiśnie, I czuję, jak ten mróz mi serce w kleszcze ściśnie. „Wesołych...” – szepczą usta do ściany, do cienia, I kruszy się ten chleb w pył... w proch zapomnienia. Choinka w kącie stoi, strojna jak na bal, Lecz bombki w niej odbijają tylko wielki żal. Patrzę w nie jak w zwierciadła – widzę twarz starca, Co przegrał życie swoje w te karty u szulera, u marca. Gdzie gwar dziecięcy? Gdzie matki krzątanie? Jest tylko „Bóg się rodzi” – i moje konanie. O, Panie, co tej nocy zstępujesz na ziemię, Czemuś mi włożył na barki to samotne brzmię? W stajence było zimno, lecz byli pasterze, A ja tu, w ciepłej izbie, w swą pustkę nie wierzę. Więc siedzę i czekam, aż świeca dopali, Aż noc mnie tym czarnym płaszczem, jak kir, przywali.
    • @KOBIETA gdyby nie kobiety, nie byłoby świata:)
    • @violetta zobacz Violetta …jednak my dziewczynki ;) o wiele więcej i szybciej rozumiemy:)  Spokojnych Świąt dla Was

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ️  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...