Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

proszę Was drodzy użytkownicy forum o wypowiedź,czy to ja henryk bukowski,na innych forach publikujący z imienia i nazwiska jako Jarosław Baprawski..zniszczyłem poezja.org?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@adam_bubak

Z tym też się zgodzę, jest w tym sporo racji, bo ludkowie jednak hulają w bardziej kolorowym świecie (a jednak miałem racje - zdjecia, twarze poprawiają odbiór), a jak ktoś im daje w kość, usuwają typa na amen i mają spokój. Aczkolwiek przed czasem zmian (tzw. krzaczków) forum odwiedzało tysiące ludzi (to fakt, ilość odwiedził przekraczał często 1000/24h), a powód był prosty- były foty, relacje, kłótnie, teksty, ten wygrał to, tamta tamto, każdy chciał się czymś pochwalić, jakoś to funkcjonowało. Teraz to jest bardziej na face widoczne.

A potem przyszedł henio buuuu...

  • Odpowiedzi 41
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Bachencjo miła - Punk's Not Dead
a co do reszty - widziałam tu inne perełki:-)
mało tego z działu wątpliwych, w takim samym kształcie trafiały na główną, pomimo konkretnych uwag
chwała Heniowi - widzi, rozumie i wie

  • 2 miesiące temu...
  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Na marnej jakości zdjęciach wszyscy wciąż jesteśmy żywi a drzewa są soczyście zielone, mimo czerni i bieli.   Przechadzam się pomiędzy zgiętymi starością masztami latarń, szczerzą swoją bezzębność, bezskutecznie próbując rozproszyć ciemności.   Dotykam ziemi, właściwie jest prochem, przesypuje się przez palce nie pozostawiając śladu na spragnionych wilgoci dłoniach.   Księżyc rozpada się na fragmenty, może poraz ostatni, koty zerkają z flegmatyczną dezaprobatą.   Mój chwiejny krok wytycza trasę do w pocie czoła wypracowanej samotności łóżka.   Na marnej jakości zdjęciach na śmierć zapomnieliśmy uwiecznić najwarzniejszych spojrzeń, słów i gestów.   Dlatego nawet koty milczą, nic nie zakłóca przeklętej ciszy, prawdopodobnie ostatecznej.  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam - dokładnie tak jak w komentarzu - serdecznie dziękuje za przeczytanie -                                                                                        Pzdr.uśmiechem.
    • @Alicja_Wysocka Może i tak, a może życie to sen?
    • Płyń we mnie rzeko czarodziejskiego napoju Brangien   Kości moje wypełniają się woskiem i winem   Coś wiem Coś widzę Coś pamiętam   W głębi kwiatu orzecha wodnego wschodzi słońce    
    • Witaj, Janie. Z wiersza wynika, że jakaś Narcyzka Cię usidliła i wciągnęła w świat swoich iluzji. Teraz może być jednak tylko lepiej. Dług zawsze można spłacić, a świat wcale nie jest szorstki i bezlitosny. Dokonywanie wyborów, choć wymaga odwagi, jest świadectwem jednego z największych darów od losu - wolności. Jeżeli się jej boisz, to wcześniej czy później ktoś to wykorzysta i Cię zniewoli, wyczuwając, że tak jest dla Ciebie wygodniej. (Oczywiście mówię do peela, jakby co...) miłego :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...