Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

niebo ogniem chwil rozdarte
ziemia mgłami słów pieszczona
las marzeń żalem rozmyty
kamień snu ciężko spoczywa
wnet siada miłość niewinna
płaszcz myśli nosi łatany
wspomnień nić spruta z marzenia
krzyk czule duszę ogarnia
pasmo gór młodych widoczne
romantyczny zew cierpenia

Opublikowano
CYTAT (Beata Szymańska @ Aug 19 2003, 06:26 AM)
niebo ogniem chwil rozdarte
ziemia mgłami słów pieszczona
las marzeń żalem rozmyty
kamień snu ciężko spoczywa
wnet siada miłość niewinna
płaszcz myśli nosi łatany
wspomnień nić spruta z marzenia
krzyk czule duszę ogarnia
pasmo gór młodych widoczne
romantyczny zew cierpenia

Fatalny zapis. Właściwie to pogubiłem sie o co chodzi. Może podział na strofy i zmniejszenie słów by pomogło...(?) Sam nie wiem...


Adam
Opublikowano

maleńki..zwarty ..piekny wiersz....taki do wchłonięcia...
nie przeszkadza mi jego "bryła"....nigdzie się nie śpieszę..czytając wiersze...
czas..na zadumę....zawsze mam....między wersami....
wiersz to nie notatka prasowa..co ją przelecieć...można..myk...myk...

nie użyłabym..słowa fatalny..w odniesieniu do czegokolwiek..co się w tym tekście dzieje....ani do tego..jaką przybrał..postać.....jest ono jedynym zgrzytem.....w tym pokoju..(bez urazy)..w moim naturalnie odczuciu...

Beata...jest świetnie
pozdrawiam

Opublikowano

Beata Szymańska - "Ziew cierpienia"
Niebo, ogień, mgła, pieszczoty, marzenia, żal, sen, miłość niewinna, wspomnienia, znowu marzenia, czule, gór, cierpienie.

Ich Troje "Zadnych granic" :
samotność, granice, mali, czas, spokój, brakuje, w walce sensu brak, głupie waśni, wojny, wspomnienia, marzenia (to po niemiecku).

Bajm "Myśli i słowa"
kocham cię, myśli złe, róże, magia słów, w oczach blask, wichry, burze, wiara.


Droga Beato, to zbrodnia napisać, że to ładny wiersz. Owszem, przyjemny, ale pusty. Zobacz "Sen" Adama Sz. - on odwołuje się do dzieła Miłosza "Zniewolony umysł", a ty do czego? Szablonowe myśli, przelane na "papier". Nędza z biedą.

Zupełnie nie rozumiem, dlaczego publikujesz tu, a nie w dziale "Bez krytyki; refleksje".

Kłaniam się.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Dzień dobry, trochę pan się spóźnił  Przepraszam bardzo, zabłądziłem w próżni  Skąd pan przebywa, opowie pan coś o sobie Jestem dziwną istotą, nie rozumiem sam siebie  Brzmi to znajomo, nie zawsze idzie nam po myśli  Oczywiście, lecz czuje, że moje życie to nieustanny wyścig  Za czym pan tak gna? Jeśli mogę wiedzieć Jasne, że tak. Mogę panu opowiedzieć  Goniłem za miłością i poprawą własnej egzystencji Nie wyszło mi to dobrze, a chciałem być jak sól tej ziemi A więc, co poszło nie tak? Zbyt bardzo się starałem, nie zadbałem o głowę  Teraz nie opuszczam myśli, jakby czarodziej rzucił klątwę  Zabrzmiało to poważnie, może Pan swobodnie spać? Mogę, gdy moje oczy nie mogą rady dać  Chciałbym bardzo Panu pomóc, ma pan jakieś zainteresowania? Uprawiałem dużo sportu, teraz każda czynność jest jak olimpiada Zresztą, jaki Pan? Nikt tak dobrze mnie nie zna, jak moje drugie ja Bardzo dobrze wiesz, że przez ciebie nie mogę spać  Nadchodziłeś zawsze, w najgorszym momencie Chciałeś mej poprawy, teraz jestem tu gdzie jestem  Ty mi doradzałeś, się mną opiekowałeś Gdyby ciebie nie było, było by mi łatwiej  Szanowny Panie, proszę o spokój  Byłem spokojny, lecz ty mi go zabrałeś  Wiem już jedno, odseparuje się od ciebie Ponieważ dla mnie nie jesteś, żadnym człowiekiem 
    • Róże   Że się słowik rozśpiewał nad tobą W ten czas gdy kwitła łąka i maj A słońce które dało ci kolor Widziało krew czerwieńszą niż kwiat   By ciernie co rdzeń plotły ku górze Chciały marzenia oddać niebiosom Mogły na strzępy potargać uczucie Bo ich błękity wziąć same nie mogą
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Samotny podróżnik - Tie-break/listopad 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...