beta_b Opublikowano 6 Sierpnia 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2013 Nie mogę kochać dziurkę mam w sercu krew mnie zalewa całą. Inni mi mówią że to nie ważne bo mogę nie wstać rano. Męczy mnie nawet sama tęsknota i parzy mnie moje ciało. Podjąć ryzyko czy w wiedzy wytrwać bo wiem że będzie bolało. A jeśli zginę z innej przyczyny i diabeł z aniołem staną: konto jest czyste, rachunek pusty w jej życiu nic się nie działo.
bazyl_prost Opublikowano 6 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2013 myślę że wielkie szczyty minęły, prosimy nie powtarzać, i radzę przestawic się z makroemocji na te ludzkie
beta_b Opublikowano 6 Sierpnia 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2013 Bazylu świadomą grafomanię uprawiam myśli w wersy składam lustra szukam. Przy takiej produkcji trudno wciąż szczyty zdobywać Uczę się przez doświadczenie. I sugestia: widzisz "Rymowanki" - nie chcesz to nie wchodzisz.
Wodzu_Wodzu Opublikowano 6 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2013 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. a ja chcę i wchodzę. Mózg odpoczywa:)
bazyl_prost Opublikowano 6 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2013 ja nie musze aspirować co kto lubi rymowanki takie ze pękają szklanki co kogo raduje nie każdy pojmuje byle wesoło i nie sarkastycznie nie deptać trawników przede wszystkim .
beta_b Opublikowano 6 Sierpnia 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2013 Masz rację, Bazylu. Chciałam tu przekazać strach w odcieniu zieleni.
bazyl_prost Opublikowano 8 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 8 Sierpnia 2013 nie zamienisz strachu w rymowankę , juz to zrobił Jan Brzechwa i ty go nie wymyśłiłaś
bazyl_prost Opublikowano 8 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 8 Sierpnia 2013 oto moja odpowiedź na twoje rymowanki: katuje się umysł a mięśnie dygoczą to umysł pracuje dla mózgu krew toczą i stara sie ciało w życia tkwiąc uporze aż nie może bo wszystko byłoby gorzej
beta_b Opublikowano 9 Sierpnia 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Sierpnia 2013 Bazylu, nie czuję się twórcą, recykling uprawiam. Słowa mają moc. Albo pękają jak bańki, emocja opada. Albo pączkują, myśl inspirując. A to w nawiązaniu do zabawy ;)Przyduszam mą duszę do ziemi uparcie, I jęczy, i krztusi się, walczy zażarcie. Szarpnęła za struny i leje wspomnienia. Zawodu, tęsknoty, zadość uczynienia. I śmieje się, wzdycha, zaboli i pędzi. A tak to to było, a tak tototo... Juhuuuu!
bazyl_prost Opublikowano 9 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 9 Sierpnia 2013 twoje rymy sa zabójcze i dobrze o tym wiesz, to nie poezja
aluna Opublikowano 9 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 9 Sierpnia 2013 Napisałaś Beatko , to Ci spędza sen ,,,! Ale rymowanki to metafora , , peelka chciałaby , wszystko w takt poszło....! Pozdrawiam upalnie! Hania
beta_b Opublikowano 9 Sierpnia 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Sierpnia 2013 Dzięki Aluno, że odpowiadasz. Rymowanki pomagają mi się skoncentrować, wyczyścić myśli, obejrzeć słowa, wylać emocje, albo do nich się odwołać, gdy je mruczę w formie mantry. To zabawki tylko, piszę je bez misji. Ale chciałabym się ćwiczyć w rozumieniu innych, i lepszej w nich komunikacji.
bazyl_prost Opublikowano 9 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 9 Sierpnia 2013 czarno białe rymowanki, tylko do jakiego portu one płyną?
bazyl_prost Opublikowano 9 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 9 Sierpnia 2013 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. to nie takie łatwe, nieszcęsna Marsjanko
beta_b Opublikowano 9 Sierpnia 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Sierpnia 2013 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Nie wiem, Bazylu, o tym że nie wiem też już pisałam. Małymi kroczkami podążam. I ty mnie trochę znasz, z widzenia.
bazyl_prost Opublikowano 9 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 9 Sierpnia 2013 znam takie przemądrzałe dziewczynki, lepiej przemądrzała niźli przesłodzona, ta gałązka na której siedzimy już kompletnie sucha, trach i sie złamie
beta_b Opublikowano 10 Sierpnia 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 10 Sierpnia 2013 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Strach trach bach i ach bo nagle obraz widać z innej perspektywy huk szok mrok tchu brak i komfortu. Tu ziemia - woła instynkt przetrwania. Czas leczy rany. Trzeba upaść, żeby coś naprawdę w sobie zmienić.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się