Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano


Nagietki

dziś żywot nie lekki
miewają nagietki
bo przy obecnej kwiatów awangardzie
one, niestety bywają w pogardzie
a przecież babcine ręce siały je wszędzie,
pod domem, przy płocie, dróżce
i na grzędzie

a gdy zakwitły,
swych ciepłych kwiatów pochodem
to jakby wstęgi słońca wpadały w ogrody
które, przebiwszy się przez chmury,
w bajkowy zmieniały nawet
dzień ponury

*

nagietek, kojący duszę, chroniący ciało
pokochać go znów by wypadało
to, dedykuję wszystkim tym osobom
co w piękno prostoty uwierzyć nie mogą.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



To rzeczywiście jest wpis do sztambucha przeuroczej kobiety która ponad pół wieku temu przeniosła się w inny, mam nadzieję, lepszy świat

Dziękuję za wgląd - Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Chyba można by było, ale myślę, że mojej babci przyzwyczajonej do wierszowanych pieśni z modlitewnika, lepiej (tak przypuszczam) się czyta z rymami.
Pozdrawiam Cię Malarzu!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Nie ukrywam że było też moim zamiarem uchylić nieco drzwi tej na którą tak wszyscy czekamy.
hu hu ha - zaczynam nie lubić Konopnickiej. Aby do wiosny.
Pozdrawiam Alicjo!
Opublikowano

Milutki, słodziutki, z nadzieją na wiosnę, a do tego bardzo w moim temacie, bo właśnie mam zamiar wsiać je do skrzyneczki, aby latem ozdobić nimi ogródek. Może się przebiją przy obecnej awangardzie;) chociaż dalsza treść wiersza zachęca do ich uprawy:) Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam:)

Opublikowano

Ciepły, sympatyczny obrazek. Myślę, że dałoby się z tego ułożyć piosenkę. Pod ostatnią zwrotką podpisuję się obiema rękami, to co proste, zwykle jest najpiękniejsze. Podoba się :)
Pozdrawiam :)

P. S. Będzie ciąg dalszy?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Wiesław J.K. Oddałeś w swoim wierszu naszą skomplikowaną relację z czasem. Widzę pewną mądrość życiową i refleksję nad paradoksami czasu. Szczególnie podoba mi się kontrast między czasem "dobrze zużytym" a "zmarnowanym" oraz obraz czasu opisywanego "różnymi językami" w różnych mediach. Ps. A niektórzy twierdzą, że czasu nie ma.  
    • @MIROSŁAW C. Miły, refleksyjny wiersz z autentyczną emocją. A co do gąsienic - to jednak wolę ich inne stadium rozwoju. :) Pozdrawiam. 
    • @Dominika Moon super-ego:) pozdrawiam:)
    • @Migrena Twój wiersz to rana, która krwawi słowami. Czytając go, czuję, jak każda metafora wbija się pod skórę jak ten piasek z twojego lata - boleśnie i prawdziwie Piszesz o miłości jak o żywiole, jak o czymś, co nie zna granic ani litości. "Kochałem cię jak pustynia ulewę" - tak właśnie kocha się naprawdę - z desperacją, z głodem, który nie ma końca. Nie szukasz pociechy w pięknie, tylko prawdy w bólu. Jesień w twoim wierszu to nie tylko zmiana pór roku - to śmierć wszystkiego. Widzę te popalone krawędzie wspomnień, które się rozpadają w palcach. Końcówka rozbija serce. Ten samotny podmiot z piaskiem w oczach, z tęsknotą "co ma kształt noża" - to obraz tak konkretny, że fizycznie boli. Piszesz tak, jakbyś wyrywał słowa z własnego ciała, jakby każda linia kosztowała cię kawałek duszy. Pięknie! 
    • @violetta biedak  siedzący na skalę ! Inny biedak stojący obok patrzy na biedaka siedzącego na skalę. Gdzieś dalej, biedak siedzący w rozlatującym się samochodzie patrzy na stojącego biedak który patrzy na siedzącego na skalę biedaka.   Popierdolony świat biednych biedaków.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...