Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Ostrzeżenie: proszę nie publikować swoich utowrów w komentarzach pod innymi utworami. Proszę korzystać z opcji "Dodaj nowy temat". [angelo]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Twój wiersz stanowi, jak sądzę, coś na kształt nadbudowy mojego tekstu. Dziękuję za to i za dobre słowo, podoba mi się inicjatywa takich odpowiedzi. Poza tym lubię zaglądać do Twojej publicystycznej poezji. Czy masz na myśli jakieś konkretne teksty Norwida? Nie znam zbyt szczegółowo jego twórczości.
Pozdrawiam,
Penelope

Dnia: 2013-03-07 16:37:19 napisał(a): Penelope Coal Źródło: http://www.poezja.org/wiersz,1,142266.html

Liczę na to, że angelo zreflektuje się, widząc, że Jego ingerencja była nienamiejscu.


[color=blue]Niestety, nie doczekanie moje..
Uprzejmie informuję Czytelników, że z uwagi na nałożony na mnie i na możliwość zamieszczania moich wypowiedzi ban (w dn. 24.03.2013 r.), nie będę mógł się[/color] [color=red]nigdy[/color] [color=blue]wypowiedzieć. Oto treść komunikatu pojawiającego się przy próbie zamieszczenia mojego utworu - jak widać moderator nie podał uzasadnienia, a właściwie to je usunął:[/color]

Zostal nalozony ban na to konto.

Ban wygasa za 99999997270 sekund.

Wiadomosc od moderatora:
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


mam ochotę pobuszować w tym "zbożu"
doskonały materiał na interaktywne conieco ;)
- tu coś przestawić, tam przyciąć...
jeśli wola - zajrzę i wtrącę coniebądź ;))
Opublikowano

Dałbym odstęp między poszukiwaniem drogi a powiedzeniem. Musi to podobno w Rosji i nic nie musi. Wers z myślnikami trochę zgrzyta. W nie- woli jako w zamknięci czy też o wolną myśl chodzi? Nie towarzyszy jej kłamstwo- tutaj moim zdaniem jej zbędne, gdyż wcześniej podmiot się przedstawił.

I dobrze, że nie może podpiąć pod tekst swojego grafomaństwa. Świetne rozwiązanie z tymi natrętami.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


"sztuka istnieje
w działaniu

nie towarzyszy jej kłamstwo"
to musiało tak zabrzmieć w nie-pośpiechu, skwapliwie roztrząsane daje satysfakcję czytelnikowi, za to dziekuję.
Opublikowano

sztuka istnieje
w działaniu

nie towarzyszy jej kłamstwo

Ładne i bez pokrycia. Lekką ręką pozbawiła pani ludzkość większości jej dorobku :)
Sztuka, to ekspresja subiektywizmu - "kłamstwo" wobec każdej prawdy uniwersalnej, czymkolwiek ona jest...

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



kufelku, podaj przykład, jeśli możesz



Pewnie, że tak. Sztuka dotyka różnych dziedzin życia, wszystko może być wyniesione do rangi sztuki.
Sztuczny smak? - to chyba wizja rodem z Seksmisji - tabletki o smaku jedzenia, zwłaszcza ta czerwona, bardzo mi smakowała; jakoś tak to chyba leciało.
Mamut nie jest sztuką, bo jest rzeczywistością. Chyba że narysowany, ale malarstwo nie od zawsze było sztuką, wcześniej zaliczano ją do rzemiosła.
Mój wiersz rani? Hmm, chyba nie. Pozdrawiam,
Penelope
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


mam ochotę pobuszować w tym "zbożu"
doskonały materiał na interaktywne conieco ;)
- tu coś przestawić, tam przyciąć...
jeśli wola - zajrzę i wtrącę coniebądź ;))
f.iśka - wola, oczywiście, że wola. Zaglądaj, dziel i łącz, wedle uznania, zapraszam.
Penelope
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



to ewentualnie pod rozwagę jako zaczyn lub "miniatura"..................kojarzone-myślnikowo wstawki są zużyte i przynudzają nicniepowiedzeniem

Miło, że wyłuskałeś dla siebie tę miniaturę. Nieczęsto używam myślników w taki sposób, tutaj akurat wydały mi się potrzebne. Pozdrawiam,
Penelope
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Sztuka sztuczna? Nie wydaje mi się. Naśladowanie rzeczywistości to nie to samo, co fałszywość. A prawda, którą utwór zawiera w sobie może być choćby i tylko odautorska. Lub jeśli choćby jeden czytelnik ją dostrzeże, już ma swoją legitymację. Pozdrawiam,
Penelope
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


"sztuka istnieje
w działaniu

nie towarzyszy jej kłamstwo"
to musiało tak zabrzmieć w nie-pośpiechu, skwapliwie roztrząsane daje satysfakcję czytelnikowi, za to dziekuję.
Jacku, to ja dziękuję:) Pozdrawiam,
Penelope
Opublikowano

Też uważam, że za dużo "nie" i gryzie mnie słowo "kłamstwo", jako zaprzeczenie "prawdy" również powinno mieć wiele odcieni, więc nie powinno być używane w systemie zero jedynkowym. Można by coś pokombinować.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Na pierwszy rzut oka ma to być coś sonetopodobnego. Ale popłynęłaś po tym jeziorze... w szuwary, Środki artystyczne zostały dobrze dobrane. obrazy są plastyczne, żyjące, z łatwością poddają się wizualizacji. Tymczasem forma sprawia wrażenie bardzo nieudolnie skleconego pancerza, w którym wiersz się dusi i dogorywa, a to przez nienaturalne inwersje, a to przez brak rytmu, a to przez pokracznie poprzekręcaną gramatykę. W ten sposób od razu pokazujesz czytelnikowi wszystkie słabe miejsca, gdzie nie umiałaś sobie do końca poradzić z językowym budulcem. Niech będzie to zwykły, wolny wiersz, który uwolnisz z tego stylistycznego żelastwa, a jeśli koniecznie upierasz się przy sonetach, to trzeba więcej treningu, bo tu już 'intuicyjnie' się nie da.
    • Kluczowe pytanie - co to znaczy 'lirycznieć'?  Życie staje się poezją, to oczywiście wynika samo z siebie, ale interpretacja utworu musi wyjść poza zwykłe ubarwianie, upiększanie. Wpisanie wspólnie przeżywanego czasu w wiersz zdefiniowany jako określona struktura, ma charakter o wiele bardziej brzemienny w skutki. Liryka jest przede wszystkim poszukiwaniem formy dla emocji, a jakie to ma konsekwencje dla bohaterów lirycznych? Jeśli ich doświadczenia zostaną przeniesione w rzeczywistość metafor, wówczas okaże się, że współdzielenie codzienności jest zarazem tworzeniem jej tak, jak poeta tworzy swoje dzieło - budowaniem sensu (życia) poprzez indywidualizację tego, co ogólne i nieokreślone. Np. we fragmencie ze sklepem - wszyscy tam robią zakupy, ale dla bohaterów nie jest to zwykłe wyjście do sklepu, bo liryka tak manipuluje percepcją, aby mieli poczucie, że chodzi o coś zupełnie innego. Realność staje się umowna,  jej poszczególne elementy mają być tylko nośnikami czegoś, co istnieje jedynie w świadomości i  osób mówiących w wierszu. Upraszczając - lirycznieć to budować rzeczywistość i kod, który ją na nowo zdefiniuje (niekoniecznie werbalny), zgodnie z tym, jak w niej chcą funkcjonować bohaterowie wiersza, czy jak to sobie - wspólnie - wyobrażają.
    • Zastanawiająca przypowieść, w której prosta obserwacja przechodzi w trafną ekstrapolację. Gwarowa 'śleboda' dodaje wierszowi ciekawego smaku.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Porażająco głęboka refleksja na tle nieistotnej reszty.   Ale dam lajka, bo moc tej cząstki rekompensuje wszystko inne.
    • Przypomniał mi się Ebenezer Scrooge, a raczej wizja jego przyszłości przedstawiona podczas spotkania z trzecim duchem. Z tą różnicą, że wiersz na rozdrożu patrzy raczej w tę ciemną opcję. Samobójstwo? 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...