Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

to nazywam słowem szczęście
gdy za tobą ciurkiem tęsknię

kiedy w kuchni coś przypalam
a ty krzyczysz dzieci alarm

zjadasz gniot choć siadł zakalcem
smakowicie liżąc palce

to że jest nam ciągle mało
i na zawsze by się chciało

być ze sobą bardzo blisko
bardziej niż wszystko

  • Odpowiedzi 40
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

potocznie nazywa szczęściem
gdy za tobą tęsknię ciurkiem
kiedy z miłością przyzwalam
miast dzielić słowem to scalam

żywot bywa też zakalcem
lecz nie poddam się w tej walce
by nam siebie było mało
ze złem walczy zatem śmiało

siebie będąc bardzo blisko
kochajmy się nade wszystko


[color=blue]Uprzejmie informuję Czytelników, że z uwagi na nałożony na mnie i moją twórczość ban (w dn. 24.03.2013 r.), nie będę mógł się[/color] [color=red]nigdy[/color] [color=blue]wypowiedzieć pod tym utworem. Oto treść komunikatu pojawiającego się przy próbie zamieszczenia mojego utworu - jak widać moderator nie podał uzasadnienia, a właściwie to je usunął:[/color]

Zostal nalozony ban na to konto.

Ban wygasa za 99999997270 sekund.

Wiadomosc od moderatora:

Opublikowano

Troszkę ckliwa sielanka. Nie, żeby ne mogła istnieć realnie. Bywa, że istnieje;-), ale...

tytuł jest chyba mało udany, ale jeszcze mniej udana forma. Rymy pachną pewnym polskim miastem:-))), a w ostatnim dwuwierszu nie udała się puenta i co do formy i co do treści.

Wiesz. I., że ja nie kadzę:-), więc mam nadzieję, że przyjmiesz moją opinię z lekkością ducha:-))). Tym bardziej, że wiem, iż czasem chce się takie "co to" napisać:-)

"Ciurkiem" pozdrawiam. E.

Opublikowano

Świetny wiersz, Izo.
A to tęsknienie ciurkiem - zniewalające.
W prostych słowach, oddajesz miłość wplecioną
w takie zwyczajne życie, ale totalitarną wręcz i bardzo radosną.
Prosty rym a-a, miejscami gramatyczny uwypukla zwykłość
tego życia, bez koronek, żabotów i pudrowanych peruk.
Strasznie ciepły obraz można sobie wymalować tutaj. Pozdrawiam

Opublikowano

Taka prosta codzienna miłość, taka jaka jest w zwyczajnych związkach, okazywanie uczuć prostymi gestami, a najbardziej tym, że się jest. Prosto, czytelnie i jednocześnie miło dla oka.
Ostatni wers w/g mnie jest do poprawienia, wszędzie jest 8/8 a tam 8/5, wszędzie średniówka 4/4, a tam nie ma. Może tak " jeszcze bardziej niż to wszystko"
Pozdrawiam:)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Milo mi, że tak odbierasz ten wiersz! Muszę się przyznać, że powstał
wiele, wiele (aż strach pomyśleć ile), lat temu. Ponieważ zawsze wprowadza mnie w dobry nastrój, postanowiłam go utrwalić, nadać
mu nowy byt. (szalone lata!)
Serdecznie pozdrawiam
- baba

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Niezmiernie mi miło:))
    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...