Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Z obrazu w ramach ze słońca
patrzy dziecko, które nie chce się przyznać
do żadnych rodziców.

Jest tak zawstydzone, że świeci rozmówcom
lampą prosto w oczy. Skrywa wiadomość, że nieszczęście
to nie tylko noc na mrozie.

Opublikowano

Podoba mi się oszczędność słów w tym wierszu i wyrażenie za ich pomocą przenikliwego odkrycia.
Nadopiekuńczy rodzice często nie widzą, że wyrządzają krzywdę swoim dzieciom - inna rzecz, że są to często ludzie z zaburzonymi funkcjami społecznymi.
Przekonujący tekst, mocny i poruszający, zabieram ze sobą.
Pozdrawiam :)
http://www.poezja.org/wiersz,1,141346.html

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dobry tytuł dla tej krótkiej formy, fragment... "że świeci rozmówcom lampą prosto w oczy".. wg mnie,
nie jest aż tak istotny dla całości, pomijam go sobie, mnie ta lampa nie jest potrzebna.
Ucinam o drobiazgi, zostawiając max. z treści.. przepraszam za mieszanie.
Pomyślałam jeszcze, czy nie lepiej by było za "zawstydzone".. zagubione.
Podoba mi się pomysł na to "niczyje".
Pozdrawiam.

z obrazu w ramach ze słońca
patrzy dziecko
nie chce się przyznać do żadnych rodziców

jest zawstydzone
skrywa wiadomość
nieszczęście to nie tylko noc na mrozie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97Patrzysz życzliwym okiem, dziękuję :) Czuję i widzę :)
    • @Berenika97 Duszko, jak ja lubię Twoje "gadulstwo" pod wierszami - jest zawsze na temat, zawsze do rzeczy, układne jak bukiety. Przykładasz się prawdziwie  poetyckim sercem, dziękuję :)
    • @Toyer Bóg pokarał świat Adamem – mężczyzną, co milczał, gdy Ewa wyciągała dłoń, nie pytał, nie wątpił, nie czuł nawet winy, posłuszny jak cień, bezmyślny jak manekin. To nie jabłko zgubiło nam Eden, lecz brak słów, gdy trzeba było mówić. Adam stał się niemą, potulną figurą, świadkiem, nie uczestnikiem w dramacie Bożym. Więc może to kara – nie za ciekawość, lecz za obojętność, bierność, za strach, za milczenie, gdy inni popełniają błędy, za życie, w którym sami siebie wyrzekamy .
    • @Alicja_Wysocka Wszystko już zostało powiedziane wcześniej. Twój wiersz o naturze tworzenia jest genialny. Cierpienie może stać się siłą napędową dla sztuki a paradoksalnie - szczęście można znaleźć w samym trudzie tworzenia. Podoba mi się opis tworzenia. Surowcem nie jest nic pięknego ani solidnego - lecz"porwane pajęczyny" - coś ulotnego i zniszczonego. A drugim składnikiem "tęsknota śródniebna" czyli wzniosła. I z tego klecisz (jak rzemieślnik) coś cudownego i to jest dar dla drugiej osoby. Ale puenta zaskakuje - to jest bardziej potrzebne twórcy. Może to terapia? No i opisuję Ci Twój wiersz, muszę chyba z tym skończyć, bo moje "gadulstwo" już mnie samą denerwuje. Ale czytając piękny wiersz czy tekst nie mogę się powstrzymać. :) A Twój jest rewelacyjny! :)
    • @Alicja_WysockaMoże Ty nie wiesz, czy "pięknie", ale ja wiem, że "pięknie". I nie chowaj się, tylko pisz i eksperymentuj, bo świetnie Ci to wychodzi. Pozdrawiam. :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...