Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

stał już tak chwilę
zauroczony muzyką
Ode a-la Nature
słuchał wytrwale

krople deszczu stukały
sumiennie rytm
na klawiszach
zardzewiałej rynny

nadeszła w japonkach
hałasując krokami
stawianym po nierównych
przekrojach kałuż

na co się tak gapisz
nic tu nie ma

groźnie pomachał laską
chciał by szybko odeszła

jeszcze trochę muzyki


Opublikowano

Pomijając warsztatowe ubóstwo, tekst jest dotknięty grzechem pierworodnym narcyzmu peela/ autora. Ona (świat) nic nie widzi, on (wyjątkowy) widzi i zaświadcza ową wyjątkowość samotnością. To może budzić naturalny odruch, by każdego marudzącego czytelnika ubierać (z poczuciem wyższości) w "klapki" ;)

P.S.
Z przenoszeniem utworu do innego działu, można się wstrzymać. Na tej stronie jest parę tuzinów "wierszy", które zasługują na to bardziej. Pan ma przynajmniej jakieś ambicje...
:)

Opublikowano

Tak od siebie, to na początek niech Pan broń Boże nie czyta tutaj w tym dziale następujących autorów:

Ewa Krzywka
Wija
Alina Służewska
A.StronoMka
Izabela Iks
Jadwiga Graczyk
ROMAN RIOWIL

i paru innych podobnych. Tekst warsztatowo do bani. Chociażby pierwszy wers:

"mokry jak ściera"

Zapchaj-powtórzenie bo ściera domyślnie z natury zawsze jest mokra. Przynajmniej powinna być w razie czego :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Panie drogi - ja nie wyrocznia :)
Poprawię się: "jak dla mnie warsztatowo do bani".
Opublikowano

Witaj Mariuszu :)
czekałam cierpliwie teraz na mnie kolej
a powiem tak i to całkiem serio -


jak napisać dobry wiersz
aby wszystkich zadowolić

o to Jasiu niech cię głowa nie boli
odbiór sztuki względny jest
więc pisz pisz po prostu wiersz taki
aby się tobie spodobał

a sensu w tym się nie dopatruj
zazwyczaj wszystko co ma sens
jest sensem bez sensu

po prostu uwierz w siebie
i nie przejmuj się tym co inni mówią
wtedy poczujesz siebie i
własną poezję


A wiersz w pierwszej wersji dobry
bo Twój z twojego wnętrza i nic mi w nim nie przeszkadza
życzę powodzenia pozdrawiam :)

Opublikowano

Mithotyn, ty taki oczytany historycznie jesteś, czy aż taki archaiczno- stary? to tak z czysto ludzkiej ciekawości.
Wiersz oczywiście do solidnej przeróbki, ale naukę trzeba gdzieś zacząć, może być i tu. Jedni podpowiedzą inni zganią, a ty się kolego ucz sam, bowiem tak naprawdę tworzenia nikt nikogo nie nauczył, ale naprowadzić jak najbardziej zdarzało się.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Nie tylko śni się... tuli się do mnie. Oddam, obiecuję!
    • po co ci słowo ,,masturbacja" lub staropolskie ,,samogwałt" kiedy walisz konia  z dziada pradziada  dawniej  na podorędziu  koza lub jałówka  dziś  samotność w sieci    biegną szkolnym korytarzem prawi tatusiowie  każdy rutynowy kochanek  zwykłe cztery spazmy  w szczycie  i grzecznie do żony    na sprawdzianie  ejakulacja polucje   nie da rady tego pojąć    opozycję ratują księża  w ich delikatnym dotyku nieśpiesznym kobieta   rozkwita               
    • @Ajar41 Poniżej moja próba zmierzenia się z problemem:-)    Burmistrzowi (gród Koziegłowy)  lud przychylić był nieba gotowy.  Mając capi zapach na względzie  ustalono, że zacnie będzie  wkomponować go w herbu okowy.   Pozdrawiam
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        @Berenika97 :) pięknie potrafisz podsumować:) Dzięki        @wierszyki Agatko, ależ Niebo jest dla każdego, z tym że... nie od razu. Także spoko z tym Stalinem, mordercami i gwałcicielami. Najpierw muszą skruszeć, bo twarde kamienie po prostu do Nieba nie dolecą. Zauważ, że wszyscy ludzie niezdrowo nastawieni na cel są spięci, twardzi, nierozluźnieni. Morderca jest spięty na maxa. Żeby wzlecieć do Nieba trzeba być pozbawionym grawitacji, ciężaru grzechu.  Po zadośćuczynieniu grzesznik znów staje się lekki jak piórko i może wzlecieć.  No chyba, że strażnicy Nieba staną mu na drodze... (A zwłaszcza strażniczki ;))
    • @tetu  Medytacja, pełna ciszy i powolności, jakby sam wiersz chciał płynąć w rytmie chmur. Bardzo udana próba połączenia prostych obrazów natury z głębszą refleksją o relacji, byciu i przemijaniu. Wizja człowieka zawieszonego między trwaniem (kamień) a ulotnością (cień), ciszą a pragnieniem mowy, ziemią (góra, kamień) a niebem (chmury, światło). To archetypowy obraz kondycji ludzkiej – rozdartej, ale jednocześnie poszukującej sensu i światła. Pozdrawiam:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...