Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

***(jestem niekompatybilna...)


Rekomendowane odpowiedzi

jestem niekompatybilna. to kwestia wymiarów
w których się kończę i zaczynam
gubić. chodzi o czasoprzestrzeń
zagraconą i z zepsutym zegarkiem
nigdy nie zdążę wyrobić się na czas
a wtedy nie wyrastam

w zasadzie nikt nie narzeka. zakalec
ma swój urok świadek braku kompetencji
i przeciągów. wspomnieć przy nim że twardy
i że z innej gliny nie wypada. uśmiechem
wyciera się usta i umywa ręce
dyskretnie dłubiąc w szparach między słowami

wymiary są priorytetowe w wielu kwestiach.
dżinsy ciasne przejścia i niskie sklepienia
zastarość czy brak gustu szytego na miarę
współczesnych kanionów wołga czy faszynu
które wysoko stawiają poprzeczkę

w wymiarze piątym też nie dorastam
co gorsza nie doskakuję. korpulentne kiwi
wśród lotnych umysłów drepcząc wgapia się
z tęsknotą w coś czego nie widzi a w głowie
wieszcz bredzi o poziomach i wylatywaniu

nie wylecę nawet z procy. mogę się tylko z niej
zastrzelić jakąś celną metaforą której nigdy nie wymyślę
a która szybko wskaże mi właściwe miejsce
z kapciami w zębach za resztą świata. póki jeszcze
mam zęby.

dbam o nie susząc je na słońcu. miło być potrzebnym
mieć w zębach los pęcherzy i nerek
wielkich tego świata. no i ta świadomość
że żaden hamlet nie powstał w ubikacji
a homer nie spamiętałby takiej iliady
gdyby musiał pamiętać o sandałach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładnie płynie. Podbudowane obrazem autorki (z najnowszego serwisu ;).
Raz miałem brzydkie skojarzenie i już mnie korciło - na szczęście zaraz przywołano czytelnika do porządku, że "wtedy nie wyrastam". Co do Homera, to nie ma pewności w sprawie sandałów (tak samo, jak nie ma pewności w sprawie Homera ;)
pzdr. bezet

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiersz ma jakby dwa wymiary
metafizyczny i rzeczywisty
a może tak z nami jest, że istniejemy nieproporcjonalnie
nieprzystawalność wydaje się niekiedy wszechobecna
ale na poziomie ciepłych dłoni świat nabiera rumieńców
w małostkowości wszyscy toniemy niestety

uśmiechem obdarzyłaś
wielkie dzięki
seweryna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Wiesz,zagubienia są ciekawe,bo zawsze coś się odnajduje,a piosenki łagodzą obyczaje.
Tu,pisanie mimo,że obszerniejsze(mało przywołuje skojarzeń),to troszku chaotyczne,by nie rzec ,męczące,to i właśnie pogubione,rozrzucone i słabo zakończone.
Są momenty lepsze,które czyta sie łagodnie i nutą zamyślenia,ale całość niespójna(popracuj nad tym).
Chyba,że to celowe?
Takie nawiązanie do rozkojarzeń myślowych?

Oczywiście każdy się uczy i po to sobie jesteśmy,aby wskazywać potyczki,co (niby)naprowadzić ma nas prostą drogę.
Idźmy więc prościej.
Pozdrawiam i natchnienia życzę.

Nie bądź antagonistą,a raczej cichym doradcą,co to mówi,o tym co dobre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Somalija   Piłka nożna to gra drużynowa: trener tworzy strategię, zawodnicy: realizują - taktykę, otóż to: każdy zawodnik ma swoją rolę - pozycję, słowem: to jak gra w szachy, poza tym: jest to sport aktywny i prowadzi do integracji różnych ludzi - środowisk, większość klubów piłkarskich było zakładanych przez żołnierzy, na przykład: Legia Warszawa powstała dzięki marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu, stąd nazwa: Centralny Wojskowy Klub Sportowy (CWKS), wiem, niektórzy uważają, iż to komunistyczny klub - to nieprawda, dopiero po zmianie ustroju wszystko zeszło na psy: pełna komercjalizacja (z góry na dół), tak: jestem kibicem Legii Warszawa, nie tak jak dawniej - w latach dziewięćdziesiątych chodziłem na "Żyletę" - lałem po mordzie milicję/policję i nie z powodów chuligańskich, tylko: politycznych, jeśli chodzi o gawiedź: a co jest w kinach, teatrach, muzeach, koncertach i różnych otwartych przedstawieniach jak Noc Kupały na Skarpie Wiślanej u podnóża Nowego Miasta w Warszawie?    Wiem, widziałem nagranie: to był nóż przywiązany do kija, osobiście: na jego miejscu oddałbym strzały z ostrej amunicji - taka jest logika żołnierska, niestety: aktualnie żołnierzom nic nie wolno bez rozkazów z wysokiej, wysokiej i wysokiej góry, żołnierze nie powinni pilnować granicy na Białorusi - obowiązkiem żołnierzy jest obrona kraju, to: policja jako organizacja prewencyjna i interwencyjna powinna pilnować granicy z wyżej wymienionym krajem, którym rządzi żyd Aleksander Łukaszenka, nomen omen: prezydent Ukrainy też jest żydem, natomiast: Rosji - chazarem i już pani wie z jaką cywilizacją mamy do czynienia? Z tego co wiem: na granicy z Białorusią zostanie utworzona strefa buforowa (osiem kilometrów), a jeśli tak duża, to: oznacza tylko jedno - zostaną tam wprowadzone prewencyjne siły policyjne.   Dodam jeszcze depeszę o częściowej mobilizacji, otóż to: to nic innego jak prowokacja, decyzję o mobilizacji podejmuje prezydent, a nie premier, robiąc analizę tej depeszy - jest to robota rosyjskiego GRU, forma została napisana w drugiej osobie i w dość poprawnej polszczyźnie, natomiast: Amerykanie kaleczą język polski i nie używają form osobowych - tak więc: CIA odpada - metodą dedukcji można znaleźć źródło, jeśli już mamy źródło: teraz trzeba znaleźć prowokatora w postaci fizycznej - to już jest obowiązek Agencji Wywiadu i Służby Wywiadu Wojskowego - wywiady ze swojej natury działają na obcych terenach.   Łukasz Jasiński 
    • odpuszczę i odpuszczam

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Natuskaa - @befana_di_campi - pięknie wam dziękuje - 
    • Pewnie jesteś w Nicei, Saint-Tropez, ale dobrze być na Riwierze francuskiej :) czyli na Lazurowym Wybrzeżu, gdzie tam jest ładnie?
    • Choć to tylko blat kuchennego stołu rankiem nas dzieli zaczynam tęsknić bo mam wrażenie że to wielki ocean więc uśmiecham się do niej i proszę by podała swą dłoń
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...