Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Miłość nie jest dla mnie.

Bo choć serce jest jej pełne,
Niepodobna nikomu pić z tego kielicha.
Kiedyś wonnym napojem było.
Teraz tylko jest trucizną.

Bo choć niczym biała gołębica ,
Z piersi rwie się do czystego nieba,
Wzlecieć nie potrafi.
Skrzydła ma złamane.

W moich oczach tylko łzy.
Co ronione deszczem stają się.
Może kiedyś ktoś stanie w jego strugach,
Poczuje moje smutku krople na swojej twarzy.
Nie kryjąc jej za parasolem.
Nie zmierzając w innym kierunku,
Nie spuszczając głowy,
Nie odwracając wzroku.

Opublikowano

Stanowczo jestem o 40 lat za stary, albo o 20 za młody na ten wiersz. Sięgasz do tak wyświechtanych atrybutów : gołębica, kielich, złamane skrzydła, wonny napój... to wszystko jak ze sztambucha, chociaż dzisiaj pewnie wypadałoby napisać bloga, gimnazjalistki. Język usztuczniony inwersjami, które tutaj nie wnoszą niczego poza potęgowaniem "zadęcia".
Brak spójności logicznej - miłość nie dla mnie - może kiedyś ktoś stanie w jego strugach.
Zabiję się z rozpaczy, tylko żeby zdążyli mnie odratować.
Warto pootwierać szeroko wszystkie okna i przewietrzyć język, warsztat.

Sorry

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...