Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jak Szymon Z Cyreny uniosłeś brata wzwyż
podając mu ramię biorąc jego krzyż
tam dzieci i żona za murem czekały
tobie pozostał płaszcz męczeństwa i chwały

Głód ciebie nie złamał ani ból katusze
sercem pocieszałeś swych współbraci dusze
po tygodniach cierpień z ręki swego Kata
otruty fenolem odszedłeś ze świata

Dziś już wyniesiony na święte ołtarze
wyjednaj nam łaskę Boga Ojca w darze
niech gołąb pokoju w niebo poszybuje
a w miejscu niezgody zgoda tryumfuje

autor:Halina Sawicka

Opublikowano

Jak Szymon z Cyreny mógł unieść brata wzwyż podnosząc jego krzyż? Wiersz bardzo słaby, nawet zakrawający na grafomanię - masa nic nie znaczących słów wrzucanych tylko dla utrzymania rytmu, banalne rymy (co w sumie ważne nie jest, ale to już materiał na inną dyskusję) i przede wszystkim boli prostota ujęcia ciekawej skądinąd sylwetki rażąca tak prostą metaforyką oraz opisowością, że aż zakrawa na przestępstwo.

Tak się składa że należe do parafi im.Św Maksymilian Kolbe, a więc historie tego księżulka znam, pozdrawiam:)
Włącznie z antysemickimi poglądami? :P

--
Pozdrawiam
Michał Małysa
http://www.mojwierszownik.pl

Opublikowano

A w ten prosty sposob ze podnoszac Jego Krzyz pomogl wspiac sie ku niebu , swym malym gestem pomogl w Wielkiej Sprawie.To dotyczy Szymona a drugim Szymonem byl Ojciec Kolbe .CO ZROBILES JEDNEMU Z TYCH NAJNIZSZYCH MNIE TO ZROBILES" Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...