Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

harfistka


Rekomendowane odpowiedzi

[indent] dzisiaj o trzeciej
kościółek mój otwarty,
a w nim[/indent]

światło się sączy od strony ołtarza
i delikatnie otula artystkę
drobne refleksy jawią się na twarzach
ludzi co przyszli podziwiać harfistkę

ona dziewczęca drobna i skupiona
tłumiąc oklaski co się wnet ozwały
siada instrument zamyka w ramionach
cisza echem brzmią próbne interwały

koncert zaczyna ręka strun dotyka
one jej ufne chociaż niecierpliwe
drżą ich pieszczotą wzbudzona muzyka
unosi wysoko gdzieś na nieba niwy

zamykam oczy na przemian otwieram
tańczą paluszki ich jakby tysiące
to sen to jawa granicę zaciera
widzę arpeggia w kolorach płynące

widzę i słyszę harmonię świetlaną
co coraz większe przenika obszary
otwiera byty dotąd niepoznane
zapala słońca to zdmuchnie ogarek
*
koncert trwa

*
nagle glissandem kończy się muzyka
jeszcze brzmi w uszach, jeszcze struny drgają
artystka czule dłońmi je dotyka
one posłuszne wiedzą drżeć przestają

w świetlnej scenerii, kościół klaszcze w dłonie
koncert skończony, szukam ludzkich twarzy
w muzycznej głębi każda jeszcze tonie
jakby czekając co się dalej zdarzy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Efemerydko,

"niepoznane" zapisałabym łącznie, obraz koncertu - zabieram i zazdroszczę, jeśli to osobiste doświadczenia Autorki.

Inwersje - przenoszą styl wiersza do XIX wieku. Nie wiem, czy to dobrze.

Tak czy inaczej - cieszę się, że go reanimowałaś. Szkoda, żeby przepadł. Bo dobrze wiedzieć, że poetka z artystyczną duszą docenia kunszt innego artysty. To piękne.

Cieplutko,

Para:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękny utwór, wciąga i zachwyca klimatem.

Miałem okazję być na kliku koncertach z udziałem harfistek z towarzyszeniem perkusji, gitar, skrzypiec i kilku innych instrumentów, niesamowite przeżycie.
Tu jedna z najlepszych znanych mi harfistek w akcji:

http://www.youtube.com/watch?v=IUavmFj_FkQ

Bardzo przyjemny utwór.
Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Witaj Anno
Jestem rad (bardzo) z Twej tu wizyty (chłop)
"niepoznane" poprawiam, aczkolwiek wydaje mi się że obie formy są jeszcze prawidłowe, no ale idźmy zgodnie z duchem.
Harfa jest boskim , starym instrumentem, stąd myślę że inwersje współgrają z nią. Wiersz jest autentycznie inspirowany przez autentyczny, bajkowy koncert który wysłuchałem w bożonarodzeniowej scenerii niewielkiego kościółka.
pozdrawiam bardziej ciepło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetny wiersz, trochę przywodzi na myśl koncert Jankiela i Nie dokazuj Grechuty, generalnie atmosfera artyzmu sączy się z każdej strofy. Jedyne co nie lubię, to braku interpunkcji w wierszach rymowanych, ale to totalnie subiektywne odczucie, może poezja współczesna (choć tego jej aspektu nie rozumiem) owych kropek i przecinków nie potrzebuje?

--
Pozdrawiam
Michał Małysa
http://www.mojwierszownik.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Maciej Midor Wyjść poza szablon tego co jest do przyjęcia ... "Norma zrozumienia" gdzie jest jej granica . Dobra oprawa, zarówno głos jak i "obraz"  No proszę ciebie ..

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • Sekta             A oni oddali serce katolickiemu bogu: chodzą kompletnie zaniedbani - cieleśnie i umysłowo i duchowo, pragną świętej ryby - nie chcą wędki, posiadają charakter agrarny - nie widzą uniwersalnej całości, widzą tylko ciebie jako najbliższego sąsiada: on ma to, a ja nie mam - porównują, oceniają i wytykają agresywnymi pazurami i plotkują - niszczą życie zdrowemu człowiekowi, codziennie zabija ich wewnętrzne sumienie - zazdrość i mściwość i nienawiść, przepraszam: nie dla was moje życie - energia i czas i empatia: jako żywiciel nie będę karmił pasożytów, mój dobry Bóg - Światowid: mówi, mi, mówi - zbuduj: Świątynię Racjonalnej Wiedzy, wspieraj: Narodowy Klub Libertyński, rozwijaj: Historię i Literaturę Piękną i Filozofię - Aforyzmy i Twórczość i Krytykę, resztę: pozostaw - Państwu i Samorządowi i Kościołowi - Systemowi, bo: on ich - wytresował, a nie: wykształcił, zrozum, Mistrzu: ty nie jesteś niewolnikiem - ty jesteś wolny w tym domu niewolników, wytrzymaj: dasz sobie radę!   Łukasz Jasiński (Warszawa: 2018)
    • @Nata_Kruk Robię, co w mojej mocy... :-)))
    • @poezja.tanczy Tak, dodaje, ale jak to solenie, bo i ujmuje:) @[email protected] O dzięki, że wpadłeś, dawno nie pisaliśmy :) @Nata_Kruk Tak, faktycznie czytelniej napisane. Ale ja jakby często idę w formę prozy i próbuję ją poetycko traktować. Lubię tak. Więc ten kawałeczek już chyba tak zostanie. Ale czy pójdzie dalej, wiesz gdzieś w wydawnictwo jakieś no to nie wiem, później zdecyduję. Ogólnie uważam, że pisanie z kuchnią ma bardzo wiele wspólnego, ale mówiłem to już kiedyś. 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ... nie zauważyłam.. tak.. winno być je.. do słów.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...