Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nieludzki szept rozcieram w dłoni
śnieg chciwie spija człowieczą krew
koszmar nigdy nie odchodzi z pustymi rękami

dziś mrozi nów
a oddech zdań wybija rytm
doznaję opętania gwiazd
straszliwa zamieć w szklanej kuli
pochłaniam chłód
by nie uronić ani łzy
już
ocalony





*wycięta druga zwrotka

Opublikowano

dziękuję za fachową psychoanalizę
na pewno jest raz lepiej raz gorzej, natomiast klasyfikować całość w ten sposób, jest trochę krzywdzące, to tak jakby powiedzieć ja jestem biały a ty czarnuch
nic nie poradzę że nie piszę obojętnie lecz wkładam w to serce
więc zamiast pisać dalej powinienem przebudować osobowość
tak aby odpowiadała pańskim wymogom?
i pisać o skowronkach i kwiatkach na łące
to nie dla mnie
ja mam wyraźne cele choć czasem chodzę do nich ,,wężykiem,,
pozdrawiam

Opublikowano

Sebku ciekawe przemyślenie , daje czytelnikowi swobodny zamysł nad osobistym przeżyciem co ważne !
I to :
"...koszmar nigdy nie odchodzi z pustymi rękami..."
koszmar kradnie nam to od czego chcemy odpocząć!

Pozdrawiam!

Hania

Opublikowano

właściwie chciałem obejść ... w kolejnym Twoim wierszu odnajduję kilka fajnych fraz , zadatki na poezję , ale przeważa niestabilność , pośpiech , i ... niedbalstwo ??? A stać Cię , jeśli zechcesz ... Trzeci wers najlepszy . Środkowa ble ble ... Ładna puenta ... :-)

Opublikowano

być może mogłem poczekać i przebudować go po raz drugi
jednak boję się że nie potrafiłbym wyciągnąć z niego więcej

czasami brak tej prawdziwej weny, lub temat nie pozwala nam
na rozwinięcie skrzydeł w pełni, wtedy gdy tych założeń w świecie wiersza nie jesteśmy jednak pewni w 100% tak własnie chyba miałem tutaj

ta zamieć mnie samego jednak porwała i nie potrafiłem od tak się ochłodzić
:(
pozdrawiam, Stanisław, Sylwek, Cezary

Opublikowano

Sebku, zgadzam się z Sylwestrem...tym razem trochę "przekombinowałeś" ale zamysł jest dobry; gdyby to wszystko napisać prościej, byłby świetny wiersz o uczuciach Peela.
Śledzę jak "zmagasz się" sercem z poezję i robisz postępy; życzę powodzenia w dalszym tworzeniu!

Serdecznie pozdrawiam :)) Krysia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2   A co robi Ameryka - najbardziej ludobójczym i zbrodniczym - współczesnym krajem jest właśnie Ameryka, a na drugim miejscu - Izrael, zresztą: Ameryka z porównaniu z Rosją i Polską jest po prostu noworodkiem, poza tym: niepodległość państwową straciliśmy na własne życzenie jako wasal Watykanu i straciliśmy tylko na dekadę - mieliśmy przecież autonomiczne Księstwo Warszawskie i Królestwo Polskie, naprawdę trzeba mieć bardzo wysoki poziom inteligencji, aby być odpornym na jakąkolwiek propagandę.   Łukasz Jasiński 
    • Stary kozioł z Pola, pewną owcę, postanowił wywieść na manowce. Owca beczy; takie rzeczy... Gdy obyczaj, typ, gatunek obce.  
    • Boskie litery Ach, gdybym miał litery Boga, czy powtórzyłbym za Nim, zło i dobro stwarzając? Co zostawiłbym, co zabrał – inaczej zamordował, tłumacząc puste łuski, zło złem zwalczając   Zostawiłbym słońce, którego wiatr rusza liście, prowadząc do Arkadii, nie iluzji Piękna i głosy słowików przy jeziornym zachodzie, zapach traw i bzów, a nie miraż Szczęścia   i pustynny piasek, który mruży oczy, wiosenne krople, co myją ramiona, świeżość cirrusów wymalowanych tęczą, piwniczny nektar, by oddech miała głowa   Zostawiłbym zapach po zgaszonej świecy, całą mowę ptaków, wyznania Augustyna, każdy schyłek dnia przy bezchmurnym niebie, który utracony Raj przypomina Irlandzkie pastwiska i dolomity Iraku, wicher rzeźbiący na plażach Australii, smak truskawek oraz skrzyp dębu, który robactwo zmieniło w szafę wspomnień   i zapach łubinu wraz z procesją chabrów, dziuplę uszatki, gawrę pełną pszczół, nagość z Edenu, pokorę Jeremiasza, mrowiska zbudowane na mchu pustych dróg   Zostawiłbym horyzont oraz stare pieśni nucone przez zwierzęta, by pocieszyć się przed walką i gorące źródła przy ożywczym samumie i gwiazdy, które niegdyś były naszym startem, gumigutę, oliwin, indygo, amarant i cyjan, oceanów całą gęstość barw, bańki z gejzerów i wędrujące głazy, obłoki perłowe i żadnych ludzkich krat   Czy zostawiłbym zwierzę najbardziej agresywne, bezinteresownie złe, jakby interes był wymówką? Czy zostawiłbym ciebie? – to pytanie retoryczne Ulgę poczuła rzeka, kołysząc pustą łódką.
    • @Annna2 "Gdy ludzie u władzy dopuszczają się straszliwej zbrodni, już nawet nie udają, że chcą ją ukryć jakąś inscenizacją (albo reinterpretacją), która ukaże ją jako czyn szlachetny. W Gazie i na Zachodnim Brzegu, w Ukrainie i tak dalej zbrodnię chełpliwie prezentuje się jako to, czym ona jest w rzeczywistości. Media słusznie nazwały dewastację Gazy pierwszym ludobójstwem nadawanym na żywo. Hasło „sprawiedliwość, żeby zostać wymierzona, musi być widziana” zostaje odwrócone: zło, żeby być czynione, musi być widziane właśnie jako czyste zło, nieukrywane za uczciwą sprawą." Autor: Slavoj Žižek, Lekcja Trockiego na czasy transmitowanego ludobójstwa.
    • @MIROSŁAW C. króciutkie i cieszy:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...