Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano




Wciąż gwarno tu było i tłoczno
Bez względu na wiek no i rządy
Przez miasto tak wzdłuż jak i w poprzek
ożywcze płynęły prądy

był główny i miasto też było
a do nich i między i dalej
pod koła się równo ścieliły
dwie wstążki błyszczącej stali

czas dzisiaj je w rdzę poprzemieniał
smutkiem zawiewa od peronu
wciąż dręczy go wyrzut sumienia
że niepotrzebny nikomu

semafor nad torem posmutniał
w dół zwiesił swe ramię w rozpaczy
choć głupi wciąż jeszcze chce wierzyć
że kiedyś pociąg zobaczy

ktoś wołał idziemy do przodu
a gówno!, wszak tu się umiera
tu Cisza się niesie od grobu
liczny ostatnio bestseller

więc zaśnij spokojnie mieszkańcu
jak niegdyś w podołku matuli
choć chochoł zatraca się w tańcu
Park Welski ciszą otuli.

*

Płaczę nad losem miasteczka i ludzi
Lecz że nadzieja ostatnia umiera
Wierzę że ze snu się kiedyś obudzi
I lepsze jutro przedłoży nad teraz

Opublikowano

Pamiętam Lidzbark z lat pięćdziesiątych(1954r).
Moje pierwsze kolonie letnie ...
Wel płynący przez miasteczko.
Rozmawiających mieszkańców dziwnym językiem ...
I setki, chyba jerzyków, wylatujących z gniazd na pobliskich piaszczystych skarpach.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



witam!

miło, że wspomnienia miłe (chyba), ludzie rozmawiają już mniej dziwnym językiem a jeżyków jakby mniej, zapraszam letnią porą na konfrontację ze wspomnieniami.
Opublikowano

A ja pamiętam Lidzbark z końca lat 80-tych. Byłam tam na obozie wędrownym. Pierwszy mój wyjazd jako młodziutka wychowawczyni. Masa kłopotów z lekceważącą (mnie)młodzieżą. Zapamiętałam tylko piękny Zamek i....niestety nic więcej.
Ale zamek pewnie się nie zmienił i nie zmieni przez najblizszych 50 lub 250 lat. Przynajmniej taką mam nadzieję, że są rzeczy niezmienne.
Pozdrawiam
Lilka

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Witam Lilko, cieszą Twe odwiedziny. Twoja pamięć dotyczy Lidzbarka Warmińskiego (zapewne). Ja mieszkam w małym miasteczku (nieco powyżej 8000 mieszk.), u wejścia do krainy jezior od strony południowej. Miasteczko piękne dla odwiedzających i szukających ciszy spokoju, pięknej przyrody, ale trudne do życia i wyżycia na stałe - 30 procentowe bezrobocie usprawiedliwia mój smutek.
Mimo wszystko zapraszam do nas do Lidzbarka (bez dodatków).
Opublikowano

Efemerydo,
No to popełniłam gafę!
Oczywiście moje wspomnienia są związane z Lidzbarkiem Warmińskim, ale dzięki mojemu gapiostwu, dowiedzialam się, że istnieje Twoje miasteczko (tak nawiasem mówiąc to sprawdzając w internecie, okazało sie ,że ma około 9 tys. mieszkańców) Popatrzyłam sobie również na piękne okolice i zdjęcia jezior. Tak więc nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło!
Pozdrawiam Ciebie i Twoje miasto i rzeke Welę i równiez wspomnienie po Lidzbarku Warmińskim!
Lilka



Opublikowano

OK wszystko co poszerza horyzonty jest wartościowe nawet gafy. Nie tobie pierwszej i nie ostatniej to się zdarza. bywają sytuacje przezabawne. ostatnio pewien poeta i muzyk umówili się na wspólny koncert w Lidzbarku. ponieważ jechali oddzielnie znaleźli się o wyznaczonej godzinie prawie 200 km od siebie, ale w Lidzbarku,
Pozdrowienia !
Opublikowano

Dobry wiersz, miłe wspomnienia, wszystkie te małe miasta w warmińsko mazurskim tętniły kiedyś pełnią życia, pamiętam, wracam też wspomnieniami, mieszkałem 26 km od Lidzbarka Warmińskiego w trochę mniejszym miasteczku teraz nieco dalej z 50 km, też mieścina blisko Olsztyna, miłe wspomnienia w Lidzbarku i w Dobrym Mieście byłem na zabawie, inne lata inne czasy. Dziś jak mi wiadomo to Dowgiałło kupił zamek w Lidzbarku Warmińskim, bezrobocie ma duży wpływ na te małe miasteczka w naszym województwie no i te byłe PGR-y pozostałe pomniki tamtych czasów, ale kocham tą swoja krainę tysiąca jezior.

Z serdecznym pozdrowieniem:)))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Niezmiernie mi miło:))
    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...