Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wszystko jest drogie
a najdroższa jest niewiedza
kto więc ma wiedzę
ten ma władzę

chociaż niekoniecznie
na pokaz na imponowanie
ale z czasem gdy atmosfera
unormuje się - dlaczego nie -

nie ma jak wysforowanie się
na zaszczyty na szacunek
na kasę jakiej nikt nie ma
ale zawsze można mieć większą

Opublikowano

Jak czytam , a czytam po raz któryś , to widzę , podobne przemyślenia , do moich , ale prosze to potraktować za odbiór subiektyny!
Wiersz , daje do myślenia, i dobrze ,tak ma być!
Pozdrawiam!
Ja

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


A ja głupi, a ja naiwny, powiedziałem jak baba do baby, a nie jak (co najmniej) politolog do politologa, czy jakiś inny jeszcze ważniejszy znawca (tematu i poezji). Widocznie mam dość wypowiadających się (głównie w telewizji) mądrych głów. A władza jaka jest, każdy to odczuwa na własnej skórze. Ale przynajmniej już wiem, że władza powinna być taka, jak dobry sędzia piłkarki, bo najlepszy jest wtedy, kiedy go nie widać, czyli kiedy nie jest najważniejszy na boisku (które w tym wypadku jest Polską). Pozdrawiam
Opublikowano

Widzę osobę którą coś gryzie i pisze durne komentarze. Tekst jest ciekawy i daje do myślenia. Nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że wiedza prowadzi do władzy a to dlatego, że wystarczy spojrzeć wstecz deko i taka Beger, Lepper,Wałęs i im podobni raczej intelektem nie błyszczeli. Poz.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Powiedział (co najmniej) kiepski krytyk, pewnie nawet pokroju Kiepskiego. Pozdrawiam
nie nadymaj się bo pękniesz
Ale to chyba Ciebie nie powinno boleć. Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97   zacząłem pisać pobudzony Twoim wierszem "absentia dei" (czy jakoś podobnie).   rozmyślałem nad nim i tak mnie jakoś naszło.   dzieki za inspirację !!!   Twoje wiersze ( te które piszesz ostatnio) mają w sobie generatory pobudzające we mnie fale mózgowe.   to sobie korzystam :)   dziękuję bardzo.    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @viola arvensis... już w pierwszej zwrotce napisałaś/ powiedziałaś bardzo dużo, niemal wszystko. Bardzo ciepły wiersz o własnej wierze. Nie rozumiem ataków innych, na takie osoby. Pozwólmy ludziom wierzyć w 'swojego' Boga i oddawać mu cześć, tak jak chcą... piszę akurat o tej, o której mowa. Każdy może mieć własne zdanie na jakiś temat, ogólnie... dla mnie, najważniejsze, aby uszanować inną opcję, jeśli się taka pojawi, w myśl 'zasady'... nie narzucajmy światu własnego 'dogmatu'. Każdy żyje swoim życiem, ma własne doświadczenia i sposób ich postrzegania. Pozdrawiam
    • @MIROSŁAW C. To piękny, delikatny wiersz, pełen subtelnych obrazów i wrażliwości na świat. Uwiodła mnie ta "codzienność o smaku mięty" – to świeże połączenie zmysłów. Jest w tym wierszu oddech, cisza między słowami. Nie forsujesz znaczeń, pozwalasz im unosić się jak ten puch dmuchawców.
    • @Migrena Podaj jakiś adres na priv to ci wyślę z dedykacją.  
    • @Berenika97   Wiersz jest zaskakująco „filozoficzny” w swojej konstrukcji, choć nie używa języka teorii. Dotyka kilku klasycznych problemów: czasu, potencjalności, decyzji, sprawczosci i tożsamości. odnajduję w nim tropy prowadzące do: Arystoteles - nawiązuje do arystotelesowskiego rozróżnienia między tym, co możliwe, a tym, co urzeczywistnione. Niewypowiedziane słowa, niepostawione kroki. Egzystencjalizm: Kierkegaard, Sartre, Jaspers - człowiek definiuje siebie poprzez wybory, niepodjęta decyzja również jest decyzją. a początki mogą nigdy nie nadejść, jeśli nie nadamy im znaczenia. "są początki, które trwają całe życie". Fenomenologia (Husserl, Merleau-Ponty) - wiersz pracuje doświadczeniem chwili, „niegotowego momentu”, tego, co jeszcze nie weszło w język. Hermeneutyka (Gadame) - „wprowadzamy coś do rozmowy”. wiersz kończy się ideą, że dopiero nadanie imienia sprawia, że początek staje się rzeczywisty. Mistyka i filozofia wschodnia (Taoizm) - jest w Twoim wierszu także coś bardzo taoistycznego: łagodna zgoda na to, że rzeczy dojrzewają we własnym czasie - nie według naszej presji. Taoizm podkreśla, że ziarno rośnie, kiedy jest gotowe. przytulenie „spłoszonej jaskółki” jest zachowaniem dokładnie w tym duchu. wszystkie te filozoficzne  wątki układają się w harmonijną całość, bez konfliktów. Twój wiersz jest o ludzkiej potencjalności. Bereniko. imponujesz mi coraz bardziej. Twoja poezja to już prawdziwie bardzo wysoki poziom.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...