Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No i zgubiłam się... Wiedziałam, że kiedyś musiało do tego dojść.
Leżę samotnie i rozmyślam o wielu pięknych chwilach mego niezbyt długiego, wielce jednak urozmaiconego życia.
Pamiętam przyjęcie w ambasadzie. Ambasador całował długo i namiętnie, a ja byłam w siódmym niebie. Albo te wszystkie bale…Przelotne muśnięcia ust rozgorączkowanych młodzieńców, delikatne, acz wymowne uściski ich ciepłych rąk…
Do dziś drżę z podniecenia na wspomnienie tych pięknych chwil.
Ale cóż- kiedyś wszystko musiało się skończyć...
Nic to! Przynajmniej mam o czym wspominać. Dobrze, że nie jestem zwykłą, zimową, a tym bardziej roboczą rękawicą .

  • 11 miesięcy temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...