Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nie potrafię patrzeć bez żalu
na szczęśliwych ludzi

mam wrażenie że skradli kawałek
mojego szczęścia

że ukradli mój uśmiech
i teraz dzielą się nim wzajemnie
jak złodzieje skradzionym łupem

zabrali spokój duszy
który im pozwala patrzeć sobie w oczy
czule głaskać się po rękach

ale to tylko wrażenie
jakie sprawiają niewinni statyści
w mojej małej tragedii

mimo wszystko oddalam się szybko
gdy widzę zakochane pary

Opublikowano

nie pamiętam kto, ale ktoś na tym forum napisał wiersz, choć może bardziej ogólny, ale utrzymany w podobnym klimacie. wrył mi się w pamięć z niego jeden, czy dwa wersy: 'coraz częściej spotykam ludzi, którym spełniły się moje marzenia'
myślę, że w tym wierszu też dosyć trafnie ująłeś emocje jakie towarzyszą wielu ludziom w średnim wieku, obarczonym, często przykrym, bagażem doświadczeń.
pozdrawiam serdecznie i do poczytania :)

Opublikowano

myślę, że to wrażenie, to właśnie rozżalenie.
gdzieś podświadomie każe odbierać wszystkie bodźce niosące emocje i uczucia, których brakuje, jako ironię losu, maskę w tragedii, rolę "sprzedaną" innemu. ale prawdopodobnie ludzie wokół, również w nas widzą takich statystów własnych tragedii - każdy według swojego rozżalenia.
trudne to uczucia, tęsknota i smutek, pragnienie i obawa niezaspokojenia... końcowe wersy bardzo wzmagają ten nastrój.
(drobnostka - w ostatnim wersie czytam "gdy", zamiast "jak", ale to tylko dla własnego "kaprysu", jakoś mi tak bardziej... ).

pozdrawiam serdecznie,
in-h.
:)

Opublikowano

Hm hm hm - czyli tekst daje do myślenia. Jednak takie nakierowanie konkretne jest wg mnie takie... ryzykowne (egoistyczne?). Ponoć każdy jest kowalem swojego losu i szczęścia.

Opublikowano

Sylwestrze, bardzo dziękuję za czytanie i podzielenie się refleksjami. Wiersz Stanisława Kamykowskiego, o którym wspominasz, przeczytałem i bardzo mi się spodobał. Rzeczywiście dwa końcowe wersy są wspaniałe i tematycznie podobne do moich myśli. Pozdrawiam.
J.

Opublikowano

Anno, dziękuję za czytanie moich wierszydeł i regularne odwiedziny na mojej stronie. Twoje opinie są zawsze dla mnie ważne. Co do prawdy wierszach, to moje wiersze, które powstały w ciągu ostatniego roku, poruszają sprawy, które osobiście przeżyłem.
Pozdrawiam serdecznie.
J.

Opublikowano

Kaliope, bardzo mi miło, że tak często zaglądasz do mnie. Dziękuję za analizę i przekazane myśli. Masz dużo racji w tym, co piszesz. Tak to już jest, że często nie widzimy cudzych smutków, żalów i myślimy, że los tylko nas dotknął. Ale tak to jest z nieszczęśliwymi momentami w życiu. Jak nas dopadną zajmujemy się tylko sobą, bo wtedy nas najbardziej zżerają. Pozdrawiam serdecznie.
J.

Opublikowano

Andrzeju, dziękuję za czytanie i słowa pod wierszem. Jeśli chodzi o cytowane przysłowie, to jest w nim dużo racji, ale nie cała prawda. Obojętnie jakbyśmy nie kuli własne szczęście, często niespodziewanie, z boku przychodzi nieprzewidywany cios losu, którego nie mogliśmy przewidzieć. Mnie się zdarzyło, Tobie nie życzę.
Pozdrawiam.
J.

Opublikowano

Tak to już jest myślimy ,ze obok nas sa szczęśliwcy , ale nie zazdrośćmy , bo nigdy nie wiemy co ich czeka, ja takze doswiadczyłam wiele dobrego , ale ulamki sekund zabraly mi radośc życia,,,ale trzeba żyć , trzeba być,,,!
Szczęście tak samo jak licho nie spi...! Więc...
Życzę szczęścia!
Hania
+

Opublikowano

Dziękuję Aluno za pocieszające słowa. Licho nie śpi i w tym moja nadzieja, bo jak przyszło z nieszczęściem do mnie tak może kiedyś zmieni zdanie i przyniesie odrobinę szczęścia, w najlepszym przypadku, spokoju. Dzięki za czytanie. Pozdrawiam serdecznie.
J.

Opublikowano

Januszu, wzruszający wiersz. nierzadko człowiek, którego dotknie nieszczęście, ma podobne wrażenie, że szczęściarze skradli kawałek jego własnego uczucia. potrzeba czasu, żeby "przeboleć"...

poczekaj a i do Ciebie jeszcze uśmiechnie się słońce :)
a póki co, ślę Ci słoneczny uśmiech :)))))))))))))))
z +
serdecznie pozdrawiam - Krysia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Anna_Sendor Rzeczywiście, ten wiersz jest bardzo przejmujący. Żałoba tu nie jest symboliczna, ale żywa i prawdziwa. Myślę, że lepiej byłoby zakończyć na klockach, bo jest to bardzo "dajce po emocjach" nawiązanie, a powtórzenie fragmentu z pierwszych wersów brzmi trochę nachalnie, jakbyś na siłę chciała wcisnąć pod sam koniec coś dobitnego, a przecież nie ma takiej potrzeby.  
    • Ależ niekomfortowo, a jeszcze nie zacząłem... Jestem pan Clérambaul - gawędziarz. Będzie mi miło, już za chwilę. Póki co - byłem.      Byłem panem Stendhal. Obserwatorem zanim poczułem, a później, po - czuciem piękna ponad miarę. Kimś z przesytu, kimś w gorączce, zbyt mocnym biciem serca, zbyt szybkim. Gdy w pamięci wciąż "Deposizione di Volterra" Rossa Fiorentino, a na ziemi tylko niebo, zapadłem się najbardziej      w Cień. I byłem nim najbardziej. Byłem potencjałem, ogromnym potencjałem i gdybyś tylko wtedy na mnie spojrzała... W Tobie bym rósł, mocniej i bardziej.    Już wtedy byłem trochę gawędziarzem, lecz przede wszystkim obietnicą.      Tym co istnieje we wszystkich nienapisanych listach. I wyznaniem naszej tajemnicy, Janku - Ty małomówny kochasiu. Przecież widzę jak na mnie patrzysz gdy mijamy się na klatce, w aptece, w snach.    Przecież jestem Tobą pani Leokadio, przecież właśnie się rumienię. Na samą myśl...      Jest mi miło. I milej. Tu, przy sfatygowany już stoliczku. Tu, nad pamiętnikiem z pragnień, strachu i iluzji. Jakby zza szyby, jakby z miłości.
    • @KOBIETA i się uśmiecham na Twój komentarz o trochę nie chcę przestać :) chciałabym żeby był wyjątkowy i jeśli w Twoich choć trochę jest, to jest mi niezmiernie miło. Dobrej nocy i również pozdrawiam :) @tetu cudownie, że go wyczytałaś :) Bardzo Ci dziękuję i za obecność i cudowny komentarz. Jakoś mi tak bliski. Pozdrawiam serdecznie :) @Nata_Kruk ano mam :) a skoro i Ty w nim... to jest mi już najmilej :) Dziękuję pięknie :)
    • @MIROSŁAW C. dziękuję bardzo :) @Wiesław J.K. ogromnie mi miło, że tak go widzisz. Dziękuję :) @Berenika97 to Tobie również przepięknię dziękuję :) choć słów brak @huzarc ostatnio coraz częściej piszę szeptem zamiast krzykiem (czy to cichym czy to głuchym) wiersze i chyba dobrze się w tym czuję... Dzięki piękne :)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Zorya Holmes Pogodnie! Pozdrawiam! :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...