Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wolnoć Tomku


Rekomendowane odpowiedzi

wolnoć Tomku w swoim domku
rzekła mi sąsiadka
a ja na to pomyślałam
chyba z niej wariatka

jakie wolnoć, w jakim domku
przecież to bloczysko
z góry na dół i po bokach
słychać jest w nim wszystko

więc jej mówię, sąsiadeczko
co też pani gada
wolnoć Tomku w swoim domku
gdy nie masz sąsiada




Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jako że jestem Tomek i to jest moje oryginalne imię doszukałem się nawiązania do fredrowskich Pawłów i Gawłów; może najwyższych refleksji nie doświadczyłem po lekturze tej dosyć niewybrednej rymowanki, ale jako żartobliwa fraszka całkiem dostojnie wygląda ten utworek ;) pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jako, że jestem niestety mieszkanką bloczyska i rzeczywiście z góry na dół nieraz wiadomo nie tylko, co kto gotuje na obiad ;) dlatego wierszyk w zabawny sposób ukazał mi moją "niedolę" - cóż, muszę w niej trwać...

lekki, zabawny, przyjemny w czytaniu. mówi, jak jest.

pozdrawiam Autorkę,
in-h.
:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od rana uśmiechnął, bo i ja jestem skazana na sąsiedzkie zapachy i nie tylko :)

kiedy w sobie nosisz słońce
nawet ciemna chmura z góry
błękitnieje w końcu

wolnoć Tomku nieco ciszej
jak kto woli uprawia swawolę
kiedy liczysz się z sąsiadem
nikt cię nie niewoli

serdecznie pozdrawiam, NOWA :))
Krysia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak mówi fraszka :'najlepiej wiedzą sąsiedzi na czym sąsiadka siedzi'! Ale jeśli ma trudności z chodzeniem, to warto się zainteresować i pomóc.
W blokowisku miłym zwyczajem jest uprzedzać sąsiadów (tych bliższych) o planowanej imprezie, no i nie przesadzać z głośnością muzyki. Z 'wolnoć Tomku i ' liberum veto' często niestety się spotykamy.
Podoba mi się w Twoim wierszu łagodność pouczenia, brak agresji.
Nie jestem pewna, co do tych dwóch przecinków, czy są potrzebne (innych znaków nie ma).
Serdeczności
- baba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakończenie sprowadza do stwierdzenia, że z ludźmi się nie da, najlepiej na bezludną wyspę... powysyłać takich hałaśliwych sąsiadów :)))
A! Jeszcze jedna rzecz mi się nasunęła, kiedyś "wojowali" panowie,teraz czytają gazety, a panie "pilnują" porządku i to nieraz bardzo hałaśliwie :)))
Pozdrawiam, Nato.
:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z jednej strony prawda. Z drugiej jednak chciałbym, by ludzie mieszkający w blokach nie byli sobie tak bardzo obcy. Ale to już inna sprawa. Pozdrawiam ;) Aczkolwiek Panią mieszkającą vis-a-vis moich drzwi chętnie bym eksmitował. Za każdym razem gdy otwiera drzwi, cała klatka wypełnia się zapachem dymu papierosowego. Ohyda...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...