Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jak opowiedzieć mam com widziała?
meduza lekka cokolwiek biała
wznosi opada to znów dokoła
wdzięcznie przysiada tylko na chwilę
by znów zatańczyć otrzeć się mile
gdyż nie jest sama jej towarzysze
to morski konik
on też potrafi zgrabnie podskoczyć
z gracją się skłonić
trzy małe płaszczki dzielnie wtórują
i choć nie powiem, że przytupują
bo nóżek przecie one nie mają
to jednak tańca arkana znają
teraz porzucę ten rym częstochowski
chociaż wiadomo, że on jest boski
przejdę układnie, oko przymrużę
do białych, może ich tym nie wkurzę
bo przecie wiecie wolno poecie
poigrać słowem więc to wam powiem
że
to wcale nie było morze
a co?
ale halo, halo miało być biało
kiedy
jakoś tak lepiej mi się rymuje
jakoś tak dobrze wtedy się czuję
no ale niech tam spróbuję
meduzy rolę zagrała
reklamówka z Biedronki
morski konik to kubek z Mc Donalds
trochę zgnieciony
miał słomkę dla fasonu
w rolę płaszczek wcieliły się
chusteczki Soft
a do tańca zagrał
wiatr

P.S. Że to chusteczki Soft poznałam po opakowaniu , które wywiało

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




właściwie w samozachwycie nie ma nic złego......................gorzej jest, kiedy stara się nim manipulować........................ukazując światu własne zaniżenie, podtekstem: "nie znacie się!" (no ale grafomania tak właśnie ma)



Proszę mi tu nieczego nie implikować ponieważ pozytywny stosunek do własnego wiersza nie oznacza narzucanie komuś podobnej oceny.Na tyle rozgarnięta jestem, chociażem blondynka, a i portal nie dla idiotów
Pozdrawiam Kredens
Opublikowano

Jeżeli ktoś nie ma klapek na oczach, czyli nie ma uprzedzeń, to widzi że to jest tym czym jest, że więc nie jest, ani musi być czymś więcej. To po prostu jest sobą, a nie udaje siebie, tym bardziej lepszego niż (się) jest w rzeczywistości. Pozdrawiam

Opublikowano


Kredensie, Twój tekst jest słaby. Powiedziałabym - naiwny i nieudolny.

Pod koniec "wywodu" tlumaczysz, o co Ci chodziło. Bez sensu trochę. Uprzednie wersy powinny same to sugerować czytelnikowi.
To tak pokrótce. Pozdrawiam. E.

Literówki!!! Spacje!!!!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Witam w moich skromnych progach, butów wycierać nie musisz tym bardziej zdejmować , ale niepełnosprawnych nie obrażaj
Pozdrowienia
Kredens


...o czym ty bredzisz...?jak "toto "nadaje się do tego działu...to gdzie jest Krzywak!!!...gdzie Sojan!!!....Administrator!!!...jaja se robisz...z tym "szmelcem":)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Witam w moich skromnych progach, butów wycierać nie musisz tym bardziej zdejmować , ale niepełnosprawnych nie obrażaj
Pozdrowienia
Kredens


...o czym ty bredzisz...?jak "toto "nadaje się do tego działu...to gdzie jest Krzywak!!!...gdzie Sojan!!!....Administrator!!!...jaja se robisz...z tym "szmelcem":)
cha cha cha jaja jak berety , ale Ty masz chyba zryty, bo jakże często pod Twoimi czytałam ,,gdzie Administrator!!!" i nawet ktoś chciał Cię prać po "m.....e', czyżby to nie przywołany tutaj pan Jacek Sojan
Kredens
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Witam w moich skromnych progach, butów wycierać nie musisz tym bardziej zdejmować , ale niepełnosprawnych nie obrażaj
Pozdrowienia
Kredens


...o czym ty bredzisz...?jak "toto "nadaje się do tego działu...to gdzie jest Krzywak!!!...gdzie Sojan!!!....Administrator!!!...jaja se robisz...z tym "szmelcem":)
cha cha cha jaja jak berety , ale Ty masz chyba zryty, bo jakże często pod Twoimi czytałam ,,gdzie Administrator!!!" i nawet ktoś chciał Cię prać po "m.....e', czyżby to nie przywołany tutaj pan Jacek Sojan
Kredens


...wypierzcie swoje brudy...sami:)...a później piszcie :))))...ale nie tego typu "beznadzieję":)))))))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Witam w moich skromnych progach, butów wycierać nie musisz tym bardziej zdejmować , ale niepełnosprawnych nie obrażaj
Pozdrowienia
Kredens


...o czym ty bredzisz...?jak "toto "nadaje się do tego działu...to gdzie jest Krzywak!!!...gdzie Sojan!!!....Administrator!!!...jaja se robisz...z tym "szmelcem":)
cha cha cha jaja jak berety , ale Ty masz chyba zryty, bo jakże często pod Twoimi czytałam ,,gdzie Administrator!!!" i nawet ktoś chciał Cię prać po "m.....e', czyżby to nie przywołany tutaj pan Jacek Sojan
Kredens


...wypierzcie swoje brudy...sami:)...a później piszcie :))))...ale nie tego typu "beznadzieję":)))))))

Chyba zabrakło konceptu
Kredens
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Witam w moich skromnych progach, butów wycierać nie musisz tym bardziej zdejmować , ale niepełnosprawnych nie obrażaj
Pozdrowienia
Kredens


...o czym ty bredzisz...?jak "toto "nadaje się do tego działu...to gdzie jest Krzywak!!!...gdzie Sojan!!!....Administrator!!!...jaja se robisz...z tym "szmelcem":)
cha cha cha jaja jak berety , ale Ty masz chyba zryty, bo jakże często pod Twoimi czytałam ,,gdzie Administrator!!!" i nawet ktoś chciał Cię prać po "m.....e', czyżby to nie przywołany tutaj pan Jacek Sojan
Kredens




...wypierzcie swoje brudy...sami:)...a później piszcie :))))...ale nie tego typu "beznadzieję":)))))))

Chyba zabrakło konceptu
Kredens


przestań:)..."szrot"...i tyle:)
Opublikowano

haha! Jako żart dobry, bo naprawdę tekst zrobił mi na ryłu wielkiego banana :) Tak momentami gniotowate, że aż śmieszne, a oto zapewne autorowi chodziło i się udało :) np. teraz porzucę ten rym częstochowski
chociaż wiadomo, że on jest boski
:)
lub wolno poecie
poigrać słowem więc to wam powiem
że
to wcale nie było morze
a co?
ale halo, halo miało być biało
kiedy
jakoś tak lepiej mi się rymuje
jakoś tak dobrze wtedy się czuję


Śmieciarze, grafomani - wszyscy są jedną drużyną narodową ;)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



No to masz poczucie humoru czy nie ? Zdecyduj się!
Pozdrawiam Kredens

spokojnie, w tym przypadku mam :) a kredens ma?

Raz tak raz nie. Niedawno ktoś się mnie o to pytał, ale mam nadzieję , że nie jest to mój problem, jeśli tak to do przerobienia
Pozdrawiam raz jeszcze Kredens

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Nie pozwólmy zafałszowywać historii… Tyle przecież jej zawdzięczamy, Poprzez liczne burzliwe wieki, Ostoją nam była naszej tożsamości,   W ciężkich chwilach dodawała nam otuchy, Gdy cierpiąc wciąż pod zaborami, Przodkowie nasi zachwyceni jej kartami, Wyszeptywali Bogu ciche swe modlitwy.   Gdy pod okrutną niemiecką okupacją, Czcić ojczystych dziejów zakazano, A pod strasznej śmierci groźbą, Szanse na edukację celowo przetrącono,   To właśnie nasza ojczysta historia, Kryjąc się w starych pożółkłych książkach, Do wyobraźni naszej szeptała, Rozniecając Nadzieję na zwycięstwa czas...   I zachwyceni ojczystymi dziejami, Szli w bój ciężki młodzi partyzanci, By dorównać bohaterom sławnym, Znanym z swych dziadów opowieści.   I nadludzko odważni polscy lotnicy Broniąc Londynu pod niebem Anglii, Przywodzili na myśl znane z obrazów i rycin Rozniecające wyobraźnię szarże husarii.   I na wszystkich frontach światowej wojny, Walczyli niezłomni przodkowie nasi, Przecierając bitewne swe szlaki, Zadawali ciężkie znienawidzonemu wrogowi straty.   A swym męstwem niezłomnym, Podziw całego świata budzili, Wierząc że w blasku zasłużonej chwały, Zapiszą się w naszej wdzięcznej pamięci…   Nie pozwólmy zafałszowywać historii… Pseudohistoryków piórem niegodnym, Ni ranić Prawdy ostrzem tez kłamliwych, Wichrami pogardy miotanych.   Nie pozwólmy by z ogólnopolskich wystaw, Płynął oczerniający naszą historię przekaz, By w wielowiekowych uniwersytetów murach, Padały szkalujące Polskę słowa.   Nie pozwólmy bohaterom naszym, Przypisywać niesłusznych win, To o naszą wolność przecież walczyli, Nie szczędząc swego trudu i krwi.   Nie pozwólmy ofiar bezbronnych, Piętnem katów naznaczyć, By potomni kiedyś z nich drwili, Nie znając ich cierpień ni losów prawdziwych.   Przymusowo wcielanych do wrogich armii, Znając przeszłość przenigdy nie pozwólmy, Stawiać w jednym szeregu z zbrodniarzami, Którzy niegdyś świat w krwi topili.   Nie pozwólmy katów potomkom, Zajmować miejsca należnego ofiarom, By ulepione kłamstwa gliną Stawiali pomniki dawnym ciemiężycielom.   Bo choć ludzie nienawidzący polskości, W gąszczach kłamstw swych wszelakich, Sami gotowi się pogubić, Byle polskim bohaterom uszczknąć ich chwały,   My z ojczystej historii kart, Czynić nie pozwólmy urągowiska, By gdy oczy zamknie nam czas, I potomnym naszym drogowskazem była.   Nie pozwólmy zafałszowywać historii…    Pośród rubasznych śmiechów i brzęku mamony, Ni kłamstw o naszej przeszłości szerzyć, W cieniu wielomilionowych transakcji biznesowych.   Nie pozwólmy by w niegodnej dłoni pióro, Kartek papieru bezradnie dotykając, O polskiej historii bezsilne kłamało, Nijak sprzeciwić się nie mogąc.   Nie pozwólmy by w polskich gmachach, Rozpleniły się o naszej historii kłamstwa, By przetrwały w wysokonakładowych publikacjach, Polskiej młodzieży latami mącąc w głowach…   Choć najchętniej prawdą by wzgardzili, By wyrzutów sumienia się wyzbyć, Wszyscy perfidnie chcący ją ukryć, Przed wielkimi tego świata umysłami,   Cynicznych pseudohistoryków wykrętami, Wybielaniem okrutnych zbrodniarzy, Nie zafałszują przenigdy prawdy Ci którzy by ją zamilczeć chcieli.   I nieśmiertelna prawda o Wołyniu, Przebije się pośród medialnego zgiełku, Dotrze do ludzi milionów, Mimo zafałszowań, szykan, zakazów.   Gdy haniebnych przemilczeń i półprawd, Istny sypie się grad, A skandaliczne padają wciąż słowa Milczeć nie godzi się nam.   Przeto straszliwą o Wołyniu prawdę, Nie oglądając się na cenę Odważnie wszyscy weźmy w obronę Głosząc ją z czystym sumieniem…   Nie pozwólmy zafałszowywać historii…  Prawdy historycznej ofiarnie brońmy, Czci i szacunku do bohaterów naszych, Przenigdy wydrzeć sobie nie pozwólmy.   Przeto strzeżmy wiernie ich pamięci, Na ich grobach składając kwiaty, Nigdy nikomu nie pozwalając ich oczernić, Na łamach książek, portali czy prasy…   Nie pozwólmy by upojony nowoczesnością świat, Zapomniał o hitlerowskich okrucieństwach i zbrodniach, By bezsprzeczna niemieckiego narodu wina, W wątpliwość była dziś poddawana.   Pamięci o zgładzonych w lesie katyńskim, Mimo wciąż żywej komunistycznej propagandy, Na całym świecie niestrudzenie brońmy, W toku burzliwych dyskusji, polemik.   O bestialsko na Wołyniu pomordowanych, Strzeżmy tej strasznej bolesnej prawdy, O tamtym krzyku ofiar bezbronnych, O niewysłowionym cierpieniu maleńkich dzieci.   Walecznych ułanów porośniętych mchem mogił,  Strzeżmy blaskiem zniczy płomieni, Pamięci o polskich partyzantach niezłomnych, Strzeżmy barwnych wierszy strofami,   Bo czasem prosty tylko wiersz, Bywa jak dzierżony pewnie oręż, Błyszczący sztylet czy obosieczny miecz, Zimny w gorącej dłoni pistolet…   Ten zaś mój skromny wiersz, Dla Historii będąc uniżonym hołdem, Zarazem drobnym sprzeciwu jest aktem, Przeciwko pladze wszelakich jej fałszerstw…                        
    • ładnie   chłodne spojrzenia poranków pochmurne deszczowe dni a przecież nie raz się trafi że słońce kasztan da mi   na krzakach żółci się pigwa pod drzewem niejeden grzyb nad nami czerwień jarzębin wiatr z liśćmi rozpoczął gry ...
    • @Somalija stałaś tam, stojąc w słońcu. a wiatr rozwiewał ci włosy. to było wtedy, kiedy o wieczorze liliowe zapalały si,e obłoki, w którymś lipcowym dniu gorącego lata, w którejś znojnej godzinie podwieczornego skwaru...
    • @Nata_Kruk

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       A ja Ciebie i Twoje komentarze :)
    • głody ciebie tworzą omamy lśnienia podbite hormonami  puste przebiegi  złe noce alkoholicznej zorzy    poprzez łzy  widzę niewiele  dłońmi mogą sięgnąć jedynie  już wilgotniej małej  i rozlewać zimne orgazmy    noszę smutne ciało  przeniknięte tęsknotą  z pragnienia zatracam     siebie           
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...