Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

w teatrzyku z gąską w tle
wypadłeś bladozielono
ruch sceniczny wprawdzie był
i efekty specjalnie dla mnie
za to kwestią "straciłem głowę"
odebrałeś malinę Joan Collins

powinnam konać na szezlongu
sugestywnie jak w niemym filmie
nie mego kina nie zwinę
przez jeźdźca bez głowy
vel tapera bez feelingu

Opublikowano

Pierwsza strofka - śmieszna, że nie wiem, co (przepraszam, jeśli nie powinnam się śmiać, ale cóż...?).

Druga - dama pokazowo padająca w oczekiwaniu na sole, aby wreszcie być dostrzeżoną przez bezgłowego. Jeszcze bardziej śmiesznie.

Gramy swoje role. Wszyscy. Jedni lepiej, inni mniej potrafią.

Myszkino, znowu muszę polubić Twoje pisanie. Wiem, że bez przymusu ;-)))
Uściski. Elka.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Elu, moim zamiarem było pokazać peelkę silną, trzeźwo oceniającą sytuację, trochę prześmiewczą, choć takiej postawy można oczekiwać pewnie dopiero po jakimś czasie od skoku w bok ukochanego - śmiech Twój jak najbardziej mnie cieszy, a najbardziej fakt, że niewymuszony :)
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



A dziękuję bardzo, Lilko - tak sobie myślę, że niełatwo o dystans i racjonalne myślenie, kiedy jest się zdradzonym, zwłaszcza z gąską jakąś, ale życzę wszystkim, którzy znaleźli się w takiej sytuacji, powrotu do siebie i swojej "bajki".
Dzięki za czytanie.
Pozdrawiam :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Marku, cieszę się, że mimo wszystko lubisz. Ja tylko mam nadzieję, że opisani nigdy tu nie trafią, zresztą to tylko humorystycznie zarysowany (tak mi się wydaje), scenariusz, którego życzę peelce.
Pozdrawiam :)
Opublikowano

Podoba mi się, bo jasne i pełne emocji, poruszające. Zapluszowałam.
Nikt nie wierzy teatralnym gestom i pozerstwu. Każdy fałsz w końcu jest rozpoznawalny. Dobrze napisane, z ironią i pazurem.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • O rozmowie*             Pana Prezydenta Elekta Karola Nawrockiego z dyktatorem ukraińskim - Wołodymyrem Zełeńskim - poinformował w czwartek za pośrednictwem mediów społecznościowych pan Rafał Leśkiewicz - przyszły rzecznik prezydenta.             Jak przekazał: doszło do niej na prośbę ukraińskiego dyktatora - w czasie rozmowy wyżej wymieniony dyktator miał pogratulować Panu Prezydentowi Elektowi - Karolowi Nawrockimu - zwycięstwa w czerwcowych wyborach prezydenckich.              Pan Prezydent Elekt Karol Nawrocki miał podkreślić, że współpraca obu krajów musi być oparta na wzajemnym szacunku i prawdziwym partnerstwie - z komunikatu jasno wynika: przyszły prezydent potwierdził dalsze wsparcie dla Republiki Ukrainy w związku z trwającą wojną - będącą efektem agresji Federacji Rosyjskiej - de iure, natomiast: de facto - Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej.             Rosja to państwo neoimperialne - kolonialne - rządzone przez zbrodniarza wojennego jakim jest Władimir Putin** -zatem walcząca z reżimem Kremla - Ukraina - może liczyć na wsparcie Polski.             Jak przekazał pan Rafał Leśkiewicz - ważnym tematem rozmowy była polityka historyczna.             Pan Prezydent Elekt Karol Karol Nawrocki podkreślił, że jest głosem Narodu Polskiego, który pragnie zmiany podejścia Ukrainy do ważnych i dotąd nierozwiązanych spraw historycznych: to powinno ulec zmianie i przyszły prezydent zapowiedział - kwestie historyczne będą tematem dalszych rozmów z dyktatorem Ukrainy.   Źródło: Do Rzeczy   *zrobiłem drobną edycję - treść bez zmian   **zbrodniarzem wojennym jest również Wołodymyr Zełeński, Benjamin Netanjahuj i Joe Biden   Łukasz Wiesław Jan Jasiński 
    • jakiś ktoś nie przeżył nocnej popijawy na przystanku autobusowym imię nazwisko nieistotne żadna pamięć nie przechowa tej osobowości na dłużej przyjadą zabiorą zakopią był ktoś nie ma ktosia i w jego sprawie tyle a co jeśli jutro wszystko trafi szlag i nie będzie tych od kopania i tych do kopania żadnych różnic pomiędzy tym a tamtym czasy dokonane i te co mają przyjść zatrzymają się w jednym miejscu i powstanie klimat jak na przystanku po ostatnim odjeździe
    • @Migrena Znowu drapiesz piórem jak skalpelem. Nie wiem, czy to jeszcze wiersz, czy już krzyk. To nie jest świat z moich snów - ale bardzo prawdziwy. I niestety, coraz bardziej znajomy. Dziurawisz kartkę - i duszę. To boli. @LeszczymJa też jestem, podobnie jak Ty, Michale. Zaraz zabraknie mi słów.
    • @Roma ale takim specjalnym. Tylko dla mnie. Bo ja... Proszę.
    • @Migrena uśmiecham się do Ciebie cały czas :) i nie mogłabym inaczej. Przy zmianie zdjęcia zapamiętam by nie zapomnieć o uśmiechu :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...