Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nasze wiosny
doczekały końca świata
a my zdobywcy biegunów
nadajemy kodem morse'a

tak tak tak

stąd gdzie myśli prawie zwyczajne
z imienin cioci
lub innych zagubionych wymiarów
wystukujemy wiersz

wciąż ten sam

Opublikowano

Jak miałem 12 lat to alfabet Morse'a miałem w jednym palcu :) Ale już nie pamiętam - oczywiście z wyjątkiem ...---...
To była taka dobra metoda nauki, poprzez sylaby wyrazów zaczynających się na określoną literę. Sylaba z samogłoską "o" to była kreska, pozostałe kropki :)

Opublikowano

W dobie rozwoju techniki, elektroniki, podróży kosmicznych;
tak, tak, tak,, coś w tym jest, faktycznie.
W kosmos też wysyłamy szyfrowany tekst. I nadsłuchujemy.
Może kiedyś nam ktoś odpowie. Jak się zastanowić, to tyle różnych
wynalazków wprowadzono w życie, w tak krótkim czasie!
A Internet?!
Lubię takie wiersze. Podoba mi się, zwraca uwagę na sprawy, wobec
których przechodzimy obojętnie, nie zauważająć ich.
Serdecznie pozdrawiam
- baba

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ja myślę, że każdy z nas wysyła sygnały, nawet podświadomie. Jedni - SOS - inni - zobacz co jestem wart, itp., a możliwości teraz jest coraz więcej:)
Dziękuję za wizytę i również pozdrawiam:)
Opublikowano

na każdym biegunie
ile ich się zmieści
w czterech porach czasu

na każdym zaczyna się
nowy wymiar
stary alfabet

głuche tak tak tak

jeszcze jeden wiersz
dobrym zwyczajem
wystukany przed końcem

świata, ta, ta, ta...

tajemnica przedwiośnia.



bardzo refleksyjny wiersz. skoro wystukiwany jest wciąż ten sam, to może koniec jeszcze daleki? a na biegunach wiosna - zdobyta... albo jeszcze przed... :)

kłaniam się z serdecznym pozdrowieniem,
in-humility.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Niezmiernie mi miło:))
    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...