Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Miło mi zaprosić wszystkich chętnych do wzięcia udziału w turnieju prozatorskim.
Tematem przewodnim jest "opowieść wigilijna". Prace wywieszane do 24 grudnia. Ponieważ pomysł wyszedł od autorów można jeszcze ustalić jakieś szczegóły.
Proponuję by prace te oznaczać np. gwiazdką (*), żeby łatwiej można było odróżnić je od pozostałych, gdyż tytuły mogą być przeróżne.

Oto propozycja regulaminu wg. Leszka Dentmana:

1. Każdy autor zamieszcza w turnieju jeden utwór.
2. Utwory oceniane są przez wszystkich uczestników wg. następującej skali ocen:
1 dno
2 słabizna
3 nie warto czytać
4 jeśli ma się czas...
5 może być
6 dobry
7 bardzo dobry
8 przeczytać koniecznie
9 super
10 genialny
3. Zwycięzcą zostanie autor, który uzyska najwyższą średnią
4. W przypadku remisu zwycięzcę wyłaniają moderatorzy
4a) W przypadku, nie wyłonienia laureata przez moderatorów o zwycięstwie decyduje pojedynek.
5 Rozstrzygnięcie turnieju nastąpi w dniu 31 grudnia 2004

.............................
Jakieś sugestie? Inne propozycje? Sprzeciwy?


Pozdrawiam
Ewelina Tarkowska

=======================================

INFORMACJA DLA NOWYCH CZYTELNIKÓW SERWISU

1. Osoby, które pragną wziąć udział w Turnieju prozatorskim muszą być zarejestrowane na Forum www.poezja.org, http://proza.interklasa.pl - Interklasa.

2. Wszelkie niejasności, problemy, pytania należy zgłaszać/kierować do Pani Eweliny Tarkowskiej (profil użytkownika > wyślij e-mail).
2a. Jeżeli kontakt z Panią Eweliną Tarkowską nie będzie możliwy prosimy skorzystać z formularza kontaktowego, do którego link znajduje się na stronie głównej serwisu. Informacja zostanie przekazana odpowiedniej osobie.

3. Pomysłodawcą Turnieju są Czytelnicy i Moderator działu.

4. Kwestie sporne (nagrody, wyróżnienia, miejsca w konkursie, sposób i datę podania wyników, wytypowania prac, odrzucenia tekstu(-ów) etc.) rozwiązują inicjatorzy Turnieju.

Pozdrawiam,
Andrzej Sztuczka

  • Odpowiedzi 57
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

To ja się wycofuję i proponuję stary klaser ze znaczkami z PRL-u. Skancerowanymi oczywiście. Więc chodź, pofrenuj mi świat, na zółto i na niebiesko kredkami, a gorzały nie piję :(
I jeszcze jedno: po 1 utworze, czy więcej??? :)))))))))))

Opublikowano

Słsznie, asher. Tomiki wysyłaj za zaliczeniem pocztowym. ja się na to piszę. Myślę, że po jednym kawałku. Myślę nad regulaminem i postaram się zamięścić tu swoje propozycje. Na razie proponuję, by zwycięzca mógł się posługiwać honorowym tytułem SUPERWIGILIUSZ ANNO, zaś wszyscy uczestnicy tytułami WIGILIUSZ ANNO. Dyploy każdy może sobie wydrukować sam, a zwycięzca dodatkowo je pokolorować wygranymi kredkami. Czymcie się!

Opublikowano

Projekt regulaminu:
1. Każdy autor zamieszcza w turnieju jeden utwór.
2. Utwory oceniane są przez wszystkich uczestników wg. następującej skali ocen:
1 dno
2 słabizna
3 nie warto czytać
4 jeśli ma się czas...
5 może być
6 dobry
7 bardzo dobry
8 przeczytać koniecznie
9 super
10 genialny
3. Zwycięzcą zostanie autor, który uzyska najwyższą średnią
4. W przypadku remisu zwycięzcę wyłaniają moderatorzy
4a) W przypadku, nie wyłonienia laureata przez moderatorów o zwycięstwie decyduje pojedynek.
5 Rozstrzygnięcie turnieju nastąpi w dniu 31 grudnia 2004

Opublikowano

Szeroka skala :) Oby starczyło uczestników na każdy poziom, hehe..., bo coś odzewu nie widzę. Ale to może chwilowe. To ja mam problem, ale zapytam mamy abo bezeta, co by tu zgłosić...

Opublikowano

O to właśnie chodzi. Nie wszyscy będą mogli przeczytać wszystkie prace w święta (wyjazdy w miejsca, gdzie nie mają dostępu do sieci, zakazy buszowania w internecie stawiane przez współmałżonków itp). Te kilka dni pozwolą na dogłębną analizę tekstów i wystawienie obiektywnej oceny.

Opublikowano

Mną się nie kłopoczcie, wrzucę szybko i nie będzie specjalnie co do analizowania. Pewnie ukatrupię Mikołaja albo złapię w sieć Anielicę i je skrzydła podetnę, co by ze mną została :))) A już tak poważnie, wrzucajcie wcześniej, a nie na koniec, bo potem wszystko sięzwali na łeb i będziem po łebkach czytać.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ech, Asher, natchnęłeś mię tak, że już coś napisałem :D
Zaraz wrzucę do prozy dla początkujących -jest tam gdzieś piaskownica?

Pozdrawiam
Wuren
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Uświadomiłem sobie właśnie, że opracowany przeze mnie projekt regulaminu jest niekompletny. Nie napisałem mianowicie, jak moim zdaniem powinien wyglądać ewentualny pojedynek. Otóż proponuję, by każdy z finalistów dobrał sobie sekundanta, którego zadaniem będzie przekonanie uczestników tego forum, że praca reprezentowanego przezeń autora zasługuje na pierwsze miejsce. Ponieważ mam świadomość, że to nie ja będę finalistą, to- z wrodzoną sobie prfidią- proponuję temat: NOWY WYROK (sic!)

Opublikowano

Myślę, Leszku, że to przesada, ale jeśli autorzy zechcą... Od razu pojedynki, jakbyśmy na poezji siedzieli, proponujesz. Myślę, że jakiś okrągły stół się przyda. Pamiętaj, że to zabawa :) W Nowy Rok bierzemy kartki i o świcie pod redutą... A TY już w końcu ten tekst wrzuć, potem pomyślimy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Droga Mleczna jak skarb Alibaby błyszczy złowrogo i radośnie baby....baby ach te baby człek by je łyżkami jadł...   Bizmut. German. Wanad. Phobos i Dejmos jak sztandary zwycięstwa oplatają Czerwoną planetę kobiety są z Wenus a faceci z Marsa czy jest niesteta? niestety nie ma wyprzedano całą niestetę 47-310-xyz
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Kiedyś, jako dziecko chciałam zostać weterynarzem... bardzo chciałam. Poszłam z chomiczkiem do weterynarza. Leczenie droższe niż nowa sztuka, no ale ok. Chciałam się też dowiedzieć czegoś bliżej zawodu. Rozmawiam z nim o tych kwestiach... ile lat się uczyć, gdzie... itp Ale, kiedy usłyszałam, że lekarz zwierząt musi umieć zabijać... to świat mi się rozsypał. I już nigdy nie złożył się do poprzedniej wersji.  Doczytałam o świadkach Jehowy... mają interesujące rozwiązania w kwestach krwi... ale o dziwo transplantacja na "tak". Nie ma prostej odpowiedzi, to prawda. Chcemy być użyteczni, ale warto myśleć też nad tym, czy aby nasza użyteczność (organy), nie jest złą inwestycją.   Dziękuję za komentarz Pozdrawiam :)
    • @Natuskaa Karta dawcy nie jest wymogiem prawnym: ani sposobem na wyrażenie zgody, jednak jest zalecaną formą utrwalenia swojej decyzji. 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Ja rozumiem, że jesteś w pełni świadomy tego, jak przebiega taka "operacja"... to dobrze. Z tego co wiem, teraz obowiązuje zasada domniemanej zgody na pobranie. Czyli, jeśli za życia nie określisz, że nie chcesz, to na stole mogą zabrać to, czego potrzebują.    Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam :)   ... to dziś... czy jesteśmy w stanie pozbyć się cudzych sądów... dać głos intuicji?    Dziękuję za ważny cytat. Pozdrawiam :)   Różne rzeczy można przeczytać na temat organów, które ktoś po kimś dostał i które go zmieniły. Czy człowiek w takim razie umiera całkiem, skoro jakaś część jego... czy może jego energia życiowa zostaje rozmieniona? Czy może spokojnie odejść? Piszesz podroby, ja bym tego tak nie napisała, myślę, że organy to nasze narzędzia wzrostowe. Jeden dba, drugi... czasami tak dba, że potem zrobi wszystko (czarny rynek) żeby sobie wstawić nowe. No niestety, ale tak to wygląda, niezależnie od tego, czy na sali czy w piwnicy... na końcu tego procesu zawsze stoi jakiś wykształcony w kierunku... "lekarz"   Dziękuję za te kilka słów od Ciebie Pozdrawiam :)
    • @Maciek.J Już miałem pisać sympatycznie, bo takie jest miasto, ale sądy mnie ugryzły. Niepotrzebna ta strofa   jest takie miasto  wczoraj podarowalo mi Wrocław  dworzec wysadził z pociągu  zaprowadził do linii cztery zawiozła pod zoo  po lewej hala stulecia  a za nią cud  znalazłem się w niebie  cudowna muzyka  przy ferii gimnastykujących  się fontann    muzyka i pulsująca woda  rozszczepione promienie słońca  mienią się kolorami  niebiańskie widowisko    dalej zaprowadziła  do ogrodu japońskiego  oryginalne widziałem nie raz  tutaj urocza miniatura  dominują kamienie woda  otaczane gesto przyrodą  to atrybuty ogrodów  również w Chinach    dziesiątka  powiodła do katedry  na starym mieście  zapoznała z licznymi krasnalami    lody ochłodziły gorące głowy  kilka wrażeń w życiu więcej  koszt to wysilek wstania  z kanapy  jak powiedział kiedyś … wiecie kto    jest takie miasto  warto wpaść do Wrocławia    Pozdrawiam serdecznie  Miłego popołudnia 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...