Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

cudowne rozmnożenie chleba błogosławi wybranym
cisi i pokornego serca znowu ustąpią miejsca przy stole
nie otrzymując w zamian nawet okruchów

trudno słuchać zapewnień o miłości
gdy jest się na głodzie

przyjdzie długo czekać aż chleb i wino
będą rozdawane na każdym rogu ulicy

na razie muszę obejść się smakiem
zbyt daleko do najbliższego kantoru


Opublikowano

No nie wiem... Tym razem jak dla mnie szczegóły charakterystyczne zbyt oddalone od siebie znaczeniowo (uczta "pańska" - kantor"). Czytając bardziej widziałem porównawczo dom rodzinny a tu róg ulicy i kantor.

Opublikowano

Trudno tu dyskutować z przesłaniem (za daleko odbiega od ducha przywolanego cytatem). Zatem tylko forma: zbyt długie frazy są jak ciężkie wędziska, których końce toną w wodzie, zamiast się unosić ponad lustem.
Chyba nie do końca wszystko tu jest zrobione.
Pozdrawiam

Opublikowano

"przyjdzie długo czekać aż chleb i wino
będą rozdawane na każdym rogu ulicy"


- mam wrażenie zasadniczego nieporozumienia; Ewangelia odwołuje się do ludzi dobrej woli, podmiotowo i osobiście do nas...to MY mamy stanąć na tym rogu ulicy a nie jakaś wizja niekreślonych dobroczyńców...

- wielu ludzi jest w potrzebie, ale mówi się, że nigdy nie jesteś tak biedny byś nie mógł się podzielić tym co jeszcze masz...a skoro umiesz się dzielić toś bogacz! nie w materialnym sensie - ale właśnie duchowym!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • jak chcę widzieć oczy piwne no to spojrzę do lusterka ja uwielbiam błękit w oczach zieleń kocią czerń niewielką   sił nikomu nie brakuje w czasie figli z jakąś kotką satysfakcję mas niemałą "już dość proszęęę' słyszy słodko :)))
    • Wieczór. Jezioro zapina horyzont ostatnim promieniem światła. Słońce – spóźniony kochanek – tonie w jedwabnej, szepczącej trzcinie. Cisza. Nie pusta. To język pragnienia natury. W niej każde ich tchnienie. Woda milczy Ale to milczenie drży – jak skóra świata przed pieszczotą dłoni. Oni. Bez imion. Miłość nie potrzebuje dźwięku. Spleceni, jakby czas tkany był z ich oddechów, jakby każdy gest, każda ścieżka - prowadziła do tej chwili, czekał zapisany w niebie. A jednak – w ich spojrzeniach cień. Dotyk losu. Świat szepcze kruchą pieśń przemijania. Ich pocałunki – ciepło ciał i drżenie warg, symfonia żywiołów: ogień i wilgoć, wieczny alfabet istnienia. Nie całują się. Oni się stwarzają. Jezioro patrzy: nieme. Wierne. Rozświetlone – bez końca Brzeg milczy, lecz to milczenie kłania się Przedwieczności – ciszą bezmierną.    
    • @Berenika97 dziękuję, to dla mnie ważne, że tak uważasz :) piękne masz imię - już od jakiegoś czasu chciałam to napisać,.ale mi wypadało z głowy :) @Robert Witold Gorzkowski zrobiłeś mi dzień tym komentarzem, dziękuję :) muszę iść dzisiaj na spacer, może jaki wpatrzony w obłoki się potknie i wpadnie wprost w moje ramiona. To brzmi jak dobry patent na podryw :) @Łukasz Jasiński oj Łukaszu, zawsze się trochę boję tego Twojego "oj" :) @Gosława oj ja też - albo wulgarna, albo za smutna, albo nie taka. Posłuchać możemy i tyle, a potem pójść po swoje, bo nam się należy :) Dziękuję Ci bardzo za komentarz (to, że je lubię i, że są dla mnie ważne, to wiesz) i życzę dobrego czasu :)
    • @Gosława ładnie, wzruszająco. Twoje puenty jednak nie raz osłabiają tekst, tutaj tak dla mnie jest, pozdr.
    • @Jacek_Suchowicz Czy zamruczy?   Zamiast gapić się w czerń kliszy, spójrz jak lubisz w piwne oczy. By zabrakło sił wśród nocy, gdy obejmie i zamroczy.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...