Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Staruszkowie (Wierszyk inspirowany wierszem Henryka J.)


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Eutanazji nie potrzeba szukać aż tak daleko. Wystarczy przejechać 800 km i znaleźć sie w miłej, pachnącej słodko i podstępnie coffeeshopamii Holandii. A tam pełna wolność, łącznie z eutanazją
...dziękuję za wizytę
Lilka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie potrzeba być specjalnie domyślnym, aby zorientować się o co tak naprawdę chodzi w przedłużeniu wieku emerytalnego zwanego szumnie REFORMĄ!
Niestety my szaraczki niewiele mamy do powiedzenia. Oczywiście poza tym, że wrzucimy swój głos do urny w stosownym czasie. I na tym nasza rola się kończy dla tych panów (i pań). Niezaleznie od tego czy są oni w danej chwili czarni, czerwoni, niebiescy, zieloni, fioletowi itd. (tylko szaroburych jakoś brak)...
Pozdrawiam barwnie i ciepło, dziękując za komentarz
Lilka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Eutanazji nie potrzeba szukać aż tak daleko. Wystarczy przejechać 800 km i znaleźć sie w miłej, pachnącej słodko i podstępnie coffeeshopamii Holandii. A tam pełna wolność, łącznie z eutanazją
...dziękuję za wizytę
Lilka
nie udało się zbudować drugiej japonii, drugiej irlandii, to zbudują nam drugą holandię. może się udać, wiatraki już rosną jak grzyby po deszczu :)
do poczytania :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Eutanazji nie potrzeba szukać aż tak daleko. Wystarczy przejechać 800 km i znaleźć sie w miłej, pachnącej słodko i podstępnie coffeeshopamii Holandii. A tam pełna wolność, łącznie z eutanazją
...dziękuję za wizytę
Lilka
nie udało się zbudować drugiej japonii, drugiej irlandii, to zbudują nam drugą holandię. może się udać, wiatraki już rosną jak grzyby po deszczu :)
do poczytania :)

I tu sie nie zgodzę! Z Irlandią widzę punkt styczny. Byłam tam trzy lata temu. Wszystko w rozkwicie. Budowa na budowie, euro jak króliki z magicznego cylindra. Wszyscy zadowoleni i syci. Łącznie z Polakami pracującymi w najdalszych zakątkach tego pięknego kraju.
Byłam tam równiez latem ubiegłego roku. Krajobraz i nastrój podobny do naszego obecnie.
a Holandia... Sielankowa, tylko nie dla nas... Ale kiedy nawdychasz się zapachów ze wspomianych coffeeshopów to i nam robi się sielankowo.
Pozdrawiam
Lilka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...