Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wiesz Rihtiku?
Twoja twórczość wywołuje u mnie życzliwy uśmiech.
Z kolei Twój język budzi rzewną tęsknotę za tym co zanika.
Nie za wartość wiersza i górnolotność, ale właśnie za Twój język wyrazy szacunku.

Nie myśl; sądy srogie,
Nie sierdź się na to.
Bywaj, Panie, z Bogiem
I tchnieniem Erato...

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


jak wiesz uwielbiam rymy ale tu się nie da
nie wspomnę o warsztacie i o formie budowy zdań
jest na poziomie tekstu załączonej piosenki

najwznioślejszy i najbardziej patriotyczny temat nie usprawiedliwia języka i braku warsztatu

odsyłam:
http://www.youtube.com/watch?v=sCGQBxqkIvw

pozdrawiam Jacek
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


jak wiesz uwielbiam rymy ale tu się nie da
nie wspomnę o warsztacie i o formie budowy zdań
jest na poziomie tekstu załączonej piosenki

najwznioślejszy i najbardziej patriotyczny temat nie usprawiedliwia języka i braku warsztatu

odsyłam:
http://www.youtube.com/watch?v=sCGQBxqkIvw

Jacku. Uśmiechnij się. Ja kiedyś musiałem pół godziny słuchać podobnych wierszy w wykonaniu mamy mojego kolegii.
Podszedłem do tego z humorem. Dobra i porządna kobieta,
Przy frazie:
"niech się zima wynosi
i o wpuszczenie nie prosi" już nie zapanowałem.
Ryczałem ze śmiechu. Kontakty z kumplem też się pogorszyły.
A Rihtika słownictwo przypomina mi głosy ze starych kronik filmowych i filmów międzywojnia, co mnie naprawdę fascynuje.

pozdrawiam Jacek
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



...jak to coś ma w sobie...to trzeba Was dwóch...zapisać na forum"Mormonów"....jako delegatów z z poezja.org....z dopiskiem...."tylko dla wybitnie zaawansowanego elementu:)))))ha...ha aa ha:)

Henio, wyluzuj. Nie jesteś celebrytą. I czytaj między wierszami.

Opublikowano

Moi Bliźni komentujący moje wynurzenia...

Dziękuję, że taką czy inną sympatią, a nawet antypatią mnie darzycie... że wogóle raczycie zajrzeć, a nawet wglądać w to, jak słowami ubrałem nie tylko własne myśli... Jeśli tylko chamstwa i/lub podłości nie ma w waszych wypowiedziach, rozważam je... zważam na nie. Dziękuję...

:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Christine Koleżanko Christine dlaczego ja miałbym się z Tobą na ten temat kłócić? Mnie się w ogóle nie chce kłócić. Wiesz 5 lat temu wszedłem na to forum. I w ogóle myślałem, wiesz naiwny jestem, że się da. Że to w ogóle jest możliwe zaistnieć w literaturze i zrobić sobie z tego zawód. Myliłem się po prostu choć codziennością doszedłem do miejsca nr 2 w rankingu tego portalu. Potem ktoś mi powiedział, sąsiad zresztą, pisz piosenki. Tam jest cytuję "kasa". Z początku wydało mi się to niemożliwe. Ale usiadłem i mam napisanych 32 piosenki, utwory przepraszam, zresztą podobno wszystkie są youtubie.. Ale nikt nie chce ich kupić. Żaden muzyk, ani pies z kulawą nogą się tym nie zainteresował w sposób nieco bardziej praktyczny. Teraz mnie namawiają jak się przyorientowali, że w ogóle nieco znam się na sztuce i nie wiem może mam jakiś właściwie analityczny umysł, nagrywaj i twórz recenzje. Najlepiej rozgadaj się do kamerki, czego osobiście nie znoszę, ale to inna sprawa. Taka jedna od pewnej książki czeka na mnie zresztą. I co? Zrobię kilkadziesiąt recenzji i znów ani grosza, a wręcz dopłacanie? Tu nie chodzi o żadną jakość ani ilość. Nie chodzi też o żadną pomysłowość. Ani o jakąkolwiek umiejętność w którejkolwiek z dziedzin. Chodzi tylko i wyłącznie o zapisanie się do jednej z kilku no może kilkunastu partii. Możesz też od biedy wybrać sobie jakąś firmę, albo raczej dać jej szansę żeby ona ciebie wybrała i najlepiej celować w bogaty koncern. I tylko o to, o nic więcej. Ktoś mi po latach korespondencji zresztą wytknął, że jak to tak wszystko uczciwie, prawdziwie i życzliwie piszę nie wdając się w niesnaski to muszę być po prostu fałszywym człowiekiem. A prawda jest nieco inna, leki uspokajające biorę co mnie robią wyjebongo. Im więcej piszę i im więcej przejmuję się pisaniem to okazuje się tym bardziej z leków nie chcą mnie wypisać. To tyle. Prawda taka. A reszta to jedno wielkie kłamstwo. 
    • że dziś albo jutro zresztą nie ważne aby lepiej było   by chciał wiatr wiać który ciepłem  częstuję   żeby drzewo szumiało a nocą świerszcz upiększał sny    by miłość nie kłamała by była szczera jak echo   a prawda zawsze była prawdą by nie płakała   by życie cieszyło nie było cieniem trudnych chwil   może dziś albo jutro zresztą nie ważne ważne by być   widzieć zachody czuć zapach ziemi umieć kolorowo śnić
    • @huzarc Dzięki za komentarz. @Christine Cieszy mnie, że to dla Ciebie ważny wiersz. Dzięki za komentarz.
    • @Migrena Niczego nie obiecuj, bądź sobą, bo lubię ludzi otwartych, szczerych i z takim właśnie poczuciem humoru jak Twój. :)))))
    • @Simon Tracy Piękny,oniryczny wiersz. Gratuluję nieprzeciętnej wyobraźni. Pozdrawiam.:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...