Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

wernisaż w przestrzeni samotności


Rekomendowane odpowiedzi

zachłysnąłem się polskim powietrzem
według Czuraja
sztuka jest pochodną cywilizacji
(i trudno się z tym nie zgodzić)

przejeżdżam codziennie przez Suskowolę
i szukam człowieka który robił różnicę

stoi tam dom w cętki
bezbronny i na niepogodę
wierzby skomlą jazzem
i jeszcze jeden zanurzony w samotni pędzel

przejeżdżam codziennie i szukam człowieka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro podmiot zachłysnął się powietrzem, wg Czuraja, nie mogłam nie sprawdzić, kim ten człowiek.. był.
Wiersz jest dyedykowany właśnie jemu, a może bardziej.. jest hołdem dla artysty. Ta postać mogła wywrzeć
niemały wpływ, była przecież "w zasięgu ręki", szczegóły są pominięte, ale niech pozostaną dla peela.
Ciekawe jest to powtórzone.. codzienne przejeżdżanie.. przez Suskowolę i to.. szukanie człowieka..
Teraz, kiedy spoglądam na tytuł, rysuje mi się też.. szukanie człowieka w samym sobie..
i tu mam "Wernisaż z przestrzeni samotności".. Podoba mi się ten wiersz.
Pozdrawiam... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Centki" - co to? Sprawdzam. Wyskakują Centkiewiczowie, o których tylko starocie pamięta (jak ja;). Czyli chyba cętki...albo znów nie rozumiem :(

Lecę, sprawdzam Czuraja, bo nie kojarzę. Obrazy są ciekawe, niektóre zastanawiające.

Natomiast wiersz nie jest "kompatybilny" z nimi. Nie jest fajny. Tym obrazom należy się więcej, niż gadanie w nawiasach, i wierzby, co skomlą. Wybacz, Rafale, ale nie. Jednak fajnie, że piszesz o innych drogach artystycznych. Do zob. Elka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...