Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Raj utracony


Rekomendowane odpowiedzi

Człowiek żyje na granicy błędu i obłędu
jedno płynie z drugiego po korycie myśli
jaki świat nierealny - ten świat, który widać
jaki świat jest realny, ten który się przyśni.

W obrotach ziemskiej sfery na niebieskich szlakach
w ogniach pieców historii bez oddechu cienia
w codziennym surfowaniu na ścianie tsunami
płoną wschody, zachody i nic się nie zmienia.

Szukam słowa by oddać prostą linię koła
podrzędne formy wmierzam w przenajświętszą składnię
na dnie ciemnej doliny, oceanu, flaszki
wieszam jabłko na drzewie. Może dziś nie spadnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Mnie też trochę "drapie". Myślałem o dzbanie ale jednak zostawiłem flaszkę. Na razie. Może jeszcze pomyślę. Cieszę się, że ktoś to podobnie odbiera. Co do rytmu. To samo - przymierzałem "Żyje się na granicy..." i to by chyba można. Serdeczne dzięki za czytanie i uwagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...