Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dla mojej Ewy
--------------------


znów
zgubiony się
piję z jej piersi krople
potu z myśli o
fizyczności
o mnie

to jakby ktoś patrzył
wiedząc że nie wiem
ale ja wiem że nie
patrzy

znów nie podejdę
ani o bliskość skóry
stopy które myślą
paznokciami
wrosły w dywan pościeli

Opublikowano

"zgubiony się"?? nie rozumiem - pomyłka czy zamierzenie? "stopy które myslą (paznokciami?)" - hmm, ciekawa personifikacja. "względy" mi się podobały, ale to odrobinę (jak dla mnie) "przerysowane". troszkę się boję tej krytyki, bo to emocjonalny wiersz (chyba), ale... wyrazam tylko swoją opinię i mam nadzieję, że Autor nie bedzie mi mieć "za złe".

pozdrawiam

Opublikowano

Nie wiem, czy wolno mi komentować ten wiersz.

Jestem zbyt sceptycznie nastawiona do sytuacji :)

Jeśli odciąć się od jakiejś tam wiedzy, to wiersz jest w porządku. Ale tylko w porządku :( Szkoda... Mam wrażenie, że zbytnio pokeirowały Tobą, Michale, emocje...

Jednakże, patrząc na inne wiersze w poezji początkującej (w której moim skromnym zdaniem już dawno nie powinno Cię być), ten utwór wyróznia się dojrzałością, treścią i niesamowitym ładunkiem emocjonalnym...

Aczkolwiek Pana stać na więcej, Panie Michale.

Pozdrawiam, Patrycja.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Pozwoliłem sobie trochę zmienić, w dobrej wierze i z szacunkiem:   Już idzie, by stanąć blisko, tam gdzie Jej szukasz codziennie. Wzlot uczuć, gorąc serca, to wszystko, co wam do szczęścia potrzebne.
    • @sisy89 Dużo tu czułości, delikatności, ale też dojrzałości w spojrzeniu na relację. Nie ma tu taniego romantyzmu — zamiast tego jest refleksyjność i intymność, co czyni wiersz naprawdę wartościowym.
    • @Berenika97 Piękna, dojrzała fraszka z mocnym przekazem i subtelną puentą. Porusza tematy bliskie każdemu i czyni to z klasą.
    • @Waldemar_Talar_Talar To dojrzały, refleksyjny utwór. Mimo prostoty języka niesie głębokie przesłanie. Można go odczytywać jako próbę oswojenia się z tym, co nieuchronne – i to właśnie czyni go wartościowym. Twój wiersz porusza uniwersalne, trudne tematy: śmierć, smutek i żal. Są one ujęte jako nieuniknione elementy ludzkiego życia – „życiowe wariacje” – co jest trafnym i filozoficznym podejściem.
    • siedzę w tym barze z piwem za dwa dolce i dziwką, co pachnie jak spalony toast. wszyscy tu czekają — na koniec zmiany, na wygraną w totka, na śmierć z klasą. a klasa tu umarła w '87. facet obok gada o swojej kobiecie, że go zdradziła z pastorem. pastor podobno ma lepsze auto, i większe poczucie winy. może też większego fiuta — nie wiem, nie pytam. w łazience śmierdzi krwią i wybielaczem, jakby ktoś próbował zedrzeć z siebie czas paznokciem. kiedy wracam do stolika, kelnerka mówi mi, że wyglądam na zmęczonego. mówię jej, że to nie zmęczenie, to życie mnie przeżuło i wypluło jak pestkę wiśni. śmieje się. ma ładne zęby jak na kogoś, kto widział tyle, co ja. wracam do domu, pies szczeka, kot nie żyje, a listonosz zostawił rachunek za wodę, której nie mam i światło, którego nie chcę. odpalam papierosa, patrzę w ścianę, i myślę, że jutro będzie dokładnie takie samo. i to, kurwa, najlepsze, na co mogę liczyć.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...